holowanie
: wt sty 24, 2006 21:30
potrzebuje szybkiej rady czy cos sie stanie z zamarznietym silnikiem jak go pociagne innym autem zeby zapalil
Strona 1 z 1
: wt sty 24, 2006 22:35
może pęknąć/przeskoczyć pasek rozrządu co może skutkować zniszczeniem silnika
: wt sty 24, 2006 22:36
przede wszystkim to nigdy niewolno zaciągać samochodów na PASKU ROZRZĄDU żeby odpaliły bo można naderwać pasek rozrządu, można go równierz zerwać albo uszkodzić w taki sposób że po jakimś czasie sam się urwie i narobi kłopotów. Pozdrawiam
: wt sty 24, 2006 23:38
wlasnie ja tez bede musial pociagnac swojego klekota mysle ze nic sie nie stanie tylko delikates tak z dwójki albo nawet trójki pociagnac go zeby zdazyl rozbełtac olej i bedzie dobrze
: wt sty 24, 2006 23:52
Ojej, czytałeś poprzedni post Tomasza? Benzyna to jeszcze ujdzie, ale disel? Ryzykujesz mocno.
: śr sty 25, 2006 00:00
widać że jesteś w desperacji - dobra - powiem jak ja kiedyś ciągnąłem - wrzucona 2 i kręcone rozrusznikiem - puściłem sprzęgło - i wtedy puściłem kluczyk - więć w sumie przeszedł z jednych obrotów płynnie w drugie - ale to było raz i też desperacji - więcej tak nie robiłem....
[ Dodano: Wto Sty 24, 2006 11:02 pm ]
a to był mk2 1,6 GTD
[ Dodano: Wto Sty 24, 2006 11:02 pm ]
a to był mk2 1,6 GTD
: śr sty 25, 2006 01:29
holowanie to zawsze ostatecznosc i radze tego unikac bo moze to potem sporo kosztowac
postaraj sie odpalic tradycyjna metoda
postaraj sie odpalic tradycyjna metoda
: śr sty 25, 2006 09:43
holowanei i dopalanie jak odpalanei ale w taki mroz jeszcze??????????? i jak wiesz ze cio zamarzl!!! kumplowi wczoraj pzy normalnej jescie cos walnelo i wylecial plunb chlodniczy pod auto i olej z silnika... co dopiero przy odpalaniu zamarznietego silniak na holu.. do cieplego pom go rozgrac i normalnei odpalac!
: śr sty 25, 2006 09:48
Tak się dzieje jak się płynu nie wymienia. Ma on po kilku latach za małe stężenie i zamarza. Ciągnięcie zamarzniętego auta ma same minusy jak koledzy wyżej piszą. A dotego można jeszcze zniszczyć pompę wody.
: śr sty 25, 2006 10:01
Ja tez w desperacji jestem ale nie przyszło mi do głowy aby odpalać ciągnięciem 
: śr sty 25, 2006 12:05
Daj spokój z tym holowaniem!! A co miałeś na myśli jako zamarznięty silnik?? Mam nadzieje, że nie zamarznięty płyn chłodniczy tylko rozładowany akumulator
: śr sty 25, 2006 13:30
Moze sprobuj go uruchomic moim sposobem: wrzucasz 4 i lekko pchasz samochod do przodu, tak zeby go rozbujac...U mnie zawsze pomagało.
Życze powodzenia.
Życze powodzenia.
: śr sty 25, 2006 22:38
moj jednak odpalił bez holowania prad kablami pozyczylem i dygnal 