Strona 1 z 2

zakłucenia w radiu

: śr lut 01, 2006 23:42
autor: sergio77sarad
witam ponownie mam problem odkad kupilem swoj samochodzik mam problem z odbiorem fal radiowych radio mam pioneera i wczesniej w mk2 td sprawowal sie rewelacyjnie teraz zalozylem go do mk3 1.8aam i o ile radio pieknie odbiera na postoju bez zalaczonego zaplonu to po jegozalaczeniu zaczynaja sie szumy i zakluceniazalozylem wzmacniacz do anteny i i przekaznik przeciwzakluceniowy i torszke sie polepszylo jedyne radio ktore da sie sluchac podczas jazdy to rmf fm .gosc w sklepie elektronicznym powiedzial ze muszezalozyc jaki kolwiek kondensator do aparatu zaplonowego ale po dokladnych ogladzinach niema go gdzie przypiac tam jest tylko jedna wtyczka z2 kablami ktora do niego jest podlaczona help me!!!

: czw lut 02, 2006 00:12
autor: ksionc
u mnie w poprzednim aucie przyczyna zaklucen podczas jazdy byl alternator ale nic nie poradzilem bo radyjko sprzedalem. wejdz na forum na stronce www.elektroda.pl i tam poszukaj. forumowicze z elektrody znaja sie na rzeczy.

: czw lut 02, 2006 00:40
autor: kempes
Mogą to być kable wysokiego napięcia,ale najprawdopodobniej jest to wina alternatora więc wymień regulator napięcia.

: czw lut 02, 2006 00:51
autor: SławekUKF
Musisz sprawdzić instalację antenową i antenę panowie!! Miałem kilku klientów z tym. Sprawdz wtyczkę od anteny tam przerywać lubi kabel czy nie załamany a jak jest antena na dachu lubią styki zawilgnąć za podsufitką i niema styku. Jak jest zła antena to radio bedzie odbierało alternator i inne rzeczy. Wtedy żaden wzmacniacz ani filter nie pomorze. Stawiam 80% na antenę.

: czw lut 02, 2006 00:57
autor: sergio77sarad
dzieki panowie antene kupilem nowa jakies pol roku temu i zalozylem na dachu bo autko przywiozlem z niemiec bez anteny bo jakis smyk ja zaiwanil takze jest nowa chba ze kiepskiej jakosci ale na wylaczonym zaplonie gra jak malowane na wszystkich falach a na zalaczonych slabo

: czw lut 02, 2006 01:13
autor: SławekUKF
Rozumiem że kupiłeś sam pręt? A sprawa moze tkwić w połączeniu kabla razem z tym prętem. Nie raz widziałem przekorodowane styki w tym miejscu ale to trzeba podsufitke odsuwać. Najlepiej niech ci to jakiś elektronik tam pomierzy czy jest przejście między wtyczką a prętem i będzie wszystko jasne. I niech sprawdzi też masę na tym przewodzie.

[ Dodano: Czw Lut 02, 2006 00:22 ]
A i jeszcze jedno. Przy antenach dachowych występują też ale nie zawsze wzmacniacze które sa umieszczone właśnie za podsufitką u podstawy anteny te wzmacniacze są zasilane dodatkowym przewodem który być moze ze zapodział sie gdzieś za radiem i jest nie podłączony do radia. Poza tym Pioneery odbierają bardzo dobrze i być może tak ze na postoju przy wył zapłonie odbiera ci te stacje na samym kablu zamiast na antenie.

: czw lut 02, 2006 01:57
autor: ck
a ja mam cos takiego,że jak przyspieszam to słychać taki delikatny świst w głośnikach przy załączonym radiu.Co to może być i do czego?

: czw lut 02, 2006 10:13
autor: bodzio_j
ck pisze:a ja mam cos takiego,że jak przyspieszam to słychać taki delikatny świst w głośnikach przy załączonym radiu.Co to może być i do czego?
Prawdopodobnie odbierasz stację "alternator"

hmm

: czw lut 02, 2006 12:21
autor: raptorr
Jak się dostać do styków anteny na dachu w golfie 3. 1.9tD 92r.?

Na początku było wszystko idealnie, aż pewnego dnia radio normalnie przestało cokolwiek same znajdywać. Ręczne ustawienie częstotliwości odbiera stację ale z *#cenzura#* szumami :(

Radio to Alpine 2miesięczne... Co ciekawe jak dotknę ręką do tej anteny to radio odrazu lepiej odbiera :(

Wcześniej zauważyłem, że jak wysiadam z auta to mnie drzwi kopią(wcześniej tak nie było), czy to mogło mieć jakiś związek???

: czw lut 02, 2006 13:41
autor: inek01
SławekUKF pisze:Przy antenach dachowych występują też ale nie zawsze wzmacniacze które sa umieszczone właśnie za podsufitką u podstawy anteny te wzmacniacze są zasilane dodatkowym przewodem który być moze ze zapodział sie gdzieś za radiem i jest nie podłączony do radia
Fabryczny wzmaczniacz antenowy jest zasilany przez kabel antenowy (+ w srodkowym bolcu) Niestety napiecie na wtyczke daja tyko fabryczne radia. Zeby wzmaczniacz dzialal prawidlowo trzeba sie zaopatrzyc w separator antenowy http://allegro.pl/show_item.php?item=83421384 http://allegro.pl/show_item.php?item=84389675

: czw lut 02, 2006 18:40
autor: sergio77sarad
dzieki panowie za wszystkie rady sprawdze i napewno poinformuje co i jak sorki ze tak poznaale dopiero wrocilem z roboty :(

: pt lut 03, 2006 00:33
autor: ck
bodzio_j pisze:
ck pisze:a ja mam cos takiego,że jak przyspieszam to słychać taki delikatny świst w głośnikach przy załączonym radiu.Co to może być i do czego?
Prawdopodobnie odbierasz stację "alternator"
Raczej tak,a czy da się to zlikwidować,czy to juz takie radio felerne jest,czy może instalacja,od czego to zależy?

: pt lut 03, 2006 00:39
autor: ksionc
raptorr pisze:Co ciekawe jak dotknę ręką do tej anteny to radio odrazu lepiej odbiera
nic dziwnego, robisz w tym przypadku za wielka antene :grin: a jezeli masz antenke na dachu to musisz odchylic podsufitke. moze cos z tego http://vwforum.pl/szyber/ ci sie przyda do rozbiorki :)

: pt lut 03, 2006 04:31
autor: bodzio_j
ck pisze:Raczej tak,a czy da się to zlikwidować,czy to juz takie radio felerne jest,czy może instalacja,od czego to zależy?
Jakoś dać się musi. Mam radio, mam alternator i nie ma żadnych świstów . Kiedyś stosowane były kondensatory p/zakłóceniowe.Myślę jednak, że powinieneś sprawdzić całą instalację antenową.Bardzo wazna jest w antenie "masa", odpowiednio ekranowany przewód antenowy. Jednym słowem antena nie "jakaś tam sztuka", lecz coś "porządnego". Occzywiście nie można wykluczyć radia, nie wiem jakie to radio masz zamontowane.