Strona 1 z 1
[mk3]-25 pali bez problemu... +2 zapali i sie dusi....czemu?
: śr lut 08, 2006 14:27
autor: Ronnie
Jak w temacie. Gdy byly te najwieksze mrozy palił za raz bez najmniejszego problemu. A dzis gdy byla odwilz zapalił a na pierwszym skrzyzowaniu zgasł. Przełaczylem po chwili na gaz i juz byla poprawa. Co mu jest? Jakaś woda w paliwie czy przewody mokre?
Ronnie
: śr lut 08, 2006 15:13
autor: bongo
Wilgoć podejrzewam.Może gdzieś namieszała przy świecach,kablach wn.
: śr lut 08, 2006 18:12
autor: ćwikła
sprawdz cewke zaplonową...miaelem identycznie..wymieniłem i juz poł roku pali idealnie niezaleznie od warunków pogodowych.....u mnie cewka była popekana
: śr lut 08, 2006 19:31
autor: Adamtd
Wilgoć podejrzewam.Może gdzieś namieszała przy świecach,kablach wn.
Zdecydowanie myśle tak samo - wilgoci więcej w powietrzu (bo przy -25 powietrze suche) i wychodzą sprawy kablowo - świecowo - kopułkowo - przebiciowe.
: śr lut 08, 2006 20:28
autor: pieko
Adamtd pisze:Wilgoć podejrzewam.Może gdzieś namieszała przy świecach,kablach wn.
Zdecydowanie myśle tak samo - wilgoci więcej w powietrzu (bo przy -25 powietrze suche) i wychodzą sprawy kablowo - świecowo - kopułkowo - przebiciowe.
Swieta racja tez popieram ,sam ostatnio wymieniałem przewody bo jak tylko dostały wilgoci to od razu choinka pod maską.
: czw lut 09, 2006 00:01
autor: DmX_81
chcialem zakladac nowy post, ale nie bede - chyba ze nie uzyskam odpowiedzi:P - mam problem powszechny jak inni w PeeNkach (1.6benz PN) (bez gazu) i innych silnikach czyli gasnacy silnik na biegu jalowym (luzie) - na mrozie pali bdb, przychodzi odwilz - juz kapa, wiem ze postow bylo o tym bardzo duzo, sam mialem jeden tez....
ale dzis doszedl drugi problem i nie wiem czy oba sa powiazane...
jechalem kawalek - 10km, i oczywiscie co skrzyzowanie to gasneicie, co zmiana biegow - to gasniecie...ale po 20 km... czuje jakies drgania... po chwili zanik mocy - mimo dociskania gazu - brak reakcji silnika....po chwili sie dusi i koniec - stoje, a silnik nie odpala... po 5 minutach postoju - odpala i jade.... kiedy wracam do domu - dokladnie ta sama sprawa - gasneicie... po jakims czasie brak mocy + zgasniecie....pod wieczor juz nie pojawilo sie to z zanikiem mocy a tylko gasniecie ( dodam ze sprawdzalem przed wyruszeniem - nie widac zeby iskry skakaly sobie, brak widocznego przebicia )
HELP !
: czw lut 09, 2006 01:26
autor: OLEK Płock
U mnie było podobnie w 1,8 ABS po wyczyszczeniu stykow kopułki wszystko ok jednak ta wilgoć robi swoje.
Zdejmij kopulke wysusz wyczyść styki i zobacz pewnie pomoze.
: czw lut 09, 2006 20:32
autor: DmX_81
ok - wyczyszcze i zobacze czy pomoze - ale czy to moze byc powodem gasniecia?
[ Dodano: Czw Lut 09, 2006 19:33 ]
a gasnie po jakims czasie jazdy - chociaz z dnia na dzien coraz szybciej.... a do tego kiedys trzymal wysokie obroty na mrozie, ostatnio jakos nie chcial i gasl tez
: czw lut 09, 2006 22:11
autor: OLEK Płock
Mi pomogło przy takich objawach jak u ciebie z gasnieciem to nie wiem wyczyść i zobaczysz .
: czw lut 09, 2006 22:33
autor: greg
DmX_81, miałem podobnie w silniku 1,8ABS - przyczyną było mikropęknięcie cewki - po nagrzaniu się (dłuższej jeździe) robiła się szczelina i iskry sobie skakały jak chciały - zobacz jak jest nagrzany i zaczynają się problemy - najlepiej po ciemku pod maską...
: czw lut 09, 2006 23:04
autor: DmX_81
czyli pojezdzic dosyc zeby sie nagrzala... zgasic, i odpalac i wtedy bedzie widac czy iskry skacza? czy normalnie na odpalonym, na zapalonym silniku skakac beda - o ile to wlasnie to?
[ Dodano: Czw Lut 09, 2006 22:06 ]
no wlasnie - silnik 1.8 ABS.... a ja mam 1.6 PN i pewnie zauwazyles, ze 90% postow z gasnieciem silnika po rozgrzaniu - to wlasnie ludzie jezdzacy na PN-kach... a mnoze to wina tego gaznika dziwnego... ale ok - sprawdze te sprawy co napisaliscie - aha pytanko - po czym poznac czy swiece do wymiany i kable ? (nie wiem ile km temu byly wymieniane)ale czasowo to rok czasu
: czw lut 09, 2006 23:27
autor: greg
kable?też będą świecić w nocy.. tak - zagrzej silnik i jak zacznie się "to" dziać - maska do góry i obserwuj instalację (cewka+kable+kopółka)