Strona 1 z 1
[mk3]Wycieraczki Ześwirowały :)
: czw lut 09, 2006 20:18
autor: GTomek
dziś miałem ciekawe zdażenie w aucie jade sobie włączam wycieraczki a tu mi sie i tylna włącza myślałem że przez przypadek włączyłem drugi raz to samo włączam następnie tylną to i włączają sie przednie niekiedy sie wyłączaja zaraz a niekiedy chodzą bez przerwy a kolejne co włącze spryskiwacze przednie puszczam manetke a one już nie takim samym ciśnieniem tylko mniejszym leją mi nadal płyn co sie do diabła stało wczoraj działały bez zarzutu a dziś świrują mi cały czas. Czy jest możliwość że wilgoć im zaszkodziła czy coś może w manetce sie popierniczyło. A i jeszcze jedno czy jak chce zdemontować manetka to potrzeba kiere ściągać czy tylko osłone od kolumny i tam jest jakoś możliwość zdemontować manetke
POZDRAWIAM
: czw lut 09, 2006 22:27
autor: kacper 21
mam problem z wycieraczkami przud tył z przodu dziłają tylko szybko a z tyłu wogule
: czw lut 09, 2006 22:45
autor: metju
GTomek, żeby wyjąć manetkę trzeba zdjąć kierownicę i odkręcić 3 śrubki. Jak zauważysz, będzie tam pełno blaszek miedzianych, które odpowiednio styknięte włączają wycieraczki/spryskiwacze. Zobacz czy nie masz tam żadnych przepaleń plastików, w trójkach często się to zdarza. Spróbuj je przeczyścić i nasmarować, ale jak będziesz pewny że to przez przełącznik, najlepiej go wymienić na nowy. Sprawdź również przekaźnik, być może to jest przyczyna. Najlepiej podmienić na sprawny i zobaczyć.
: czw lut 09, 2006 23:58
autor: GRIsha
Tomek - zaczni od przekaźników. Jest baaardzo wilgotno i często robi się zwarcie. Manetki póżniej, bo dużo więcej roboty (kiera do zdjęcia)
pozdro
: pt lut 10, 2006 03:43
autor: GTomek
z tym przekażnikiem to nie wiem ale co jest ciekawe jak tylko dotkne manetke jednym palce tak jabym chciał tylną uruchomić nie ruszając jej tylko na tak zwany styk ją ruszam to właśnie w tym momęcie uruchamia sie i tył i przód co czuje że będzie to coś ze stykami
: sob lut 11, 2006 01:11
autor: TommyHH
Może być, że się wyrobiła sprężyna w mocowaniu manetki. Namęczyłem się, żeby dojść do wniosku, że trzeba mieć 5 rąk i nie wiadomo skąd części aby to naprawić. U mnie tak jest i będę wymieniał manetkę. Na razie włożyłem kawałek klina, bo by mi wycieraczki nie stygły. Wymień manetkę.Kierownicę oczywiście zdejmujesz.