Strona 1 z 2
Problem ze stacyjką
: pt lut 10, 2006 18:06
autor: piott
Wyłącza mi sie silnik (1V) i wszystkie odbiorniki. Gasna kontrolki. Jao odpale i po jakiejs chwili sie wylącza to dociskam kluczyk obracając go w te strone co uruchamianie silnika. Wtedy jest ok. Jak sie wylaczy i docisne kostke od stacyjki pod kierownica to tez kontrolki sie zapalaja. Mial ktos takie problemy?
Re: Problem ze stacyjką mk2
: pt lut 10, 2006 21:24
autor: pieko
piott pisze:Wyłącza mi sie silnik (1V) i wszystkie odbiorniki. Gasna kontrolki. Jao odpale i po jakiejs chwili sie wylącza to dociskam kluczyk obracając go w te strone co uruchamianie silnika. Wtedy jest ok. Jak sie wylaczy i docisne kostke od stacyjki pod kierownica to tez kontrolki sie zapalaja. Mial ktos takie problemy?
Na 90 procent padła ci kostka w stacyjce .W moim Mk3 tez wymieniłem bo nie reagował na przekrecanie kluczyka.Kontrolki gasły i ciemnosc
.Jak po ruszałem kluczykiem na boki i przycisnąłem udawało mi sie zapalic.Wymieniłem kostke i jest ok.
pozdro.
: pt lut 10, 2006 21:25
autor: Fox_00
100% że to kostka stacyjki
: pt lut 10, 2006 21:47
autor: piott
Ta kostka , ktora jest wlozona od dolu stacyjki(ta wyglada dobrze) czy wylacznik zaplonu-to do czego kostka jest wlozona? ile to kosztuje?
: pt lut 10, 2006 22:02
autor: pieko
piott pisze:Ta kostka , ktora jest wlozona od dolu stacyjki(ta wyglada dobrze) czy wylacznik zaplonu-to do czego kostka jest wlozona? ile to kosztuje?
Moja tez wyglądała dobrze a była zjarana w srodku.U speca od vw zapłaciłem 100 za całą robote z kostką.
pozdro
: sob lut 11, 2006 01:45
autor: TommyHH
Do mojej "dwójki" kostka kosztowała 23 zł. Wymieniałem sam. Nie jest trudne tylko czasochłonne.
: sob lut 11, 2006 02:57
autor: misiek
miałem taki sam defekt w mk1 i okazało się że kostka padła, u Ciebie bedzie to samo na bank
: sob lut 11, 2006 10:38
autor: Bondas
znaczy chodzi wam o "włącznik stacyjki" koszt 20 zeta i faktycznie w MK2 przyszedl na nie juz czas i padaja - w koncu tyle lat pracowaly
: sob lut 11, 2006 15:53
autor: pieko
TommyHH pisze:Do mojej "dwójki" kostka kosztowała 23 zł. Wymieniałem sam. Nie jest trudne tylko czasochłonne.
Tez bym sam to zrobił tylko ja w kierze mam poduche i specyu musiał podłączyc go do kompa zeby mi sie cały czas kontrolka nie paliła...
: sob lut 11, 2006 16:03
autor: kwiatekt11
pieko pisze:TommyHH pisze:Do mojej "dwójki" kostka kosztowała 23 zł. Wymieniałem sam. Nie jest trudne tylko czasochłonne.
Tez bym sam to zrobił tylko ja w kierze mam poduche i specyu musiał podłączyc go do kompa zeby mi sie cały czas kontrolka nie paliła...
nie musiał podpinac sie pod kompa!! mogłes to sam zrobic i kontrolka by sie nie paliła. w poradach jest jak wymienic tasme poduchy to to samo co zdiac kiere
: sob lut 11, 2006 17:17
autor: Padre80
A ja właśnie wróciłem z garażu po udanej wymianie tej kostki. Ludzie nie trzeba zbijac wieloklinu z kierownicy!!!!!!!. Wystarczy odkrecic kiere, poodłączać wszystkie wtyczki z przełącznika zespolonego i oczywiście ze stacyjki, następnie odkręcić przy pedałach kolumne od krzyżaka i uważając na kuleczki z łożyska dolnego delikatnie wysunąć cały wał kolumny kierownicy. Mamy ładny dostep do kosteczki wymieniamy ja i składamy kolumne spowrotem. Jest to sposób nie wymagający zbijania wieloklinu z wału kolumny, ci co już kiedyś próbowali to zrobić świetnie wiedzą żę to rzeźba na maksa. Pozdrawiam.
: czw kwie 03, 2008 08:18
autor: hiras
witam ja mam problem tego typu ze wkładam kluczyk do stacyjki odpalam auto ale kluczyk juz nie powraca do swojego ustawienia musze lekko cofnąc bo jak nie to bedzie cały czas działał rozrusznik czy to moze byc wina stacyjki ???z góry dzieki za pomoc
: czw kwie 03, 2008 08:19
autor: misiek
hiras pisze:ofnąc bo jak nie to bedzie cały czas działał rozrusznik czy to moze byc wina stacyjki
raczej a napewno wita stacyjki - wystarczy przesmarować
: wt kwie 29, 2008 20:38
autor: hiras
niestety przesmarowanie nie pomogło w sklepie znajomy powiedział mi ze to moze byc kostka pod stacyjką albo wkładka stacyjki ale sam nie wiem co obstawic?