Strona 1 z 1
[mk3]felgi, koła, skurzane dystanse ??? help plis
: sob lut 18, 2006 04:05
autor: wilkor
Witam.mam pytanko. Kupiłem alufelgi do mojego "Glofa".
Pierwotnie glofik, gdy wogóle go kupiłem tez był na alusach (ale je oddałem, były to szerokie 15 a, ze barak wspomagania siostra nazekala)
Obecnie mam 14. Stwierdziłem, ze to optimum wizualnosci na polskie dziury. W kazdym razie wcześniejsze felgi były na takich (chyba) skurzanych, lub cos podobnego dystansach...chyba tak to sie nazywa...niespotkalem sie z tym natomiast w autach rodziców. Czy moze mi ktos przybliżyc doczego są te dystanse...i czy sa one mi potrzebne, skoro w innych autach tago niema ????
dzieki za odpowiedź
[
: sob lut 18, 2006 08:04
autor: bodzio_j
wilkor pisze:ale je oddałem, były to szerokie 15
15 to nie szerokość tylko średnica. Co do kręcenia kierownicą to ważna jest szerokość opony, nie felgi.Wystarczyło zmienić opony na ciut węższe i już po problemie. Jeśli na te 14 założysz opony o takiej samej szerokości to nadal będzie problem z kręceniem kierą.
Dystanse występują, stosuje się je aby felga nie była za bardzo schowana- jeśli ma złe ET. Ale chyba na pewno nie sa ze skóry
: sob lut 18, 2006 11:44
autor: TAZ
Prawdopodobnie chodzi ci o pierścienie centrujące, które są wykonane z różnych materiałów. Czy te dystanse wchodziły między piastę a otwór felgi ?? Jak tak to są to pierścienie cewntrujące, żeby felga zawsze idealnie siadała na piaście. Jak felgi nie sidają na piaście dość ciasno to montuje się do nich właśnie te pierścienie. Ich brak powoduje koszenie się felgi na śrubach (niewielkie ale jest) i powyżej 100km/h kierownica lubi drżyć. Wtedy nawet najlepsze wyważenie nie pomoże.
: ndz lut 19, 2006 00:09
autor: wilkor
wiem że 15 to wielkośc felgi....
nie zrozumiałes zdania...chodziło o szerokie felgi o wielkosci 15 cali. Felgi były dosc szerokie jak na brak wspomagania...
Możliwe że to nazywa sie pierscienie centrujące...
co do materiału...to chcialem opisac mniej wiecej jak to wyglądało...słowo "skóra" maiło byc przenośnią.
a czy te pirscienie centrujące są potrzebne czy nie ???
rozumiem że gdy felga lezy dobrze, to nie są one wymagane tak ???
Zresztąmnajprosciej bedzie chyba założyc i sprawdzić
: ndz lut 19, 2006 00:17
autor: TAZ
Jak felga leży na piaście z malutkim luzem poniżej 1mm to wtedy jest dobrze scentrowana i nie skosi się na śrubach. Jak nie ma pierścienia a luz na piaście jest powyżej 3mm to już śrubami możemy nie scentrować felgi jak należy i będzie trząść kierownicą jak na nie wyważonych kołach powyżej 100km/h.
: ndz lut 19, 2006 00:55
autor: CYBER
1 nalezy zmiezyc wewnetrzna srednice na osadzenie piasty kola w feldze oraz zmierzyc srednice pierscienia piasty na ktory ma siasc owa felga. srednica otworu w feldze powinna byc 0.3 mm wieksza dla zapewnienia luzu montazowego. jesli sa wieksze roznice -> patrz weczesniejsze wypowiedzi.
2 szerokosc felgi - wyrazona w calach odpowiada pewnemu zakresowi szerokosci opon jakie mozemy na owa felge zalozyc. nie radze zakladac opony zmaczmoe szerszej niz felga bo bedzie baaaaloooon a zawieszeniu bedzie sie zbierac na torsje
skrecisz gwaltowiej kiera a samochod sie bedzie musial dlugo zastanawiac i przekonywac opony zeby zechcialy odpowiednio zareagowac i zeczywiscie umozliwic samochodowi skret. o ile sie oczywiscie zdecyduja co nie jest powiedziane jako pewnik. zbyt waskie opony pojda w trapez (rozwleka sie) ale nie beda mialy pracy bocznej kotra w penwym zakresie jest pozadana i niezbedna. bez pracy bocznej opon bedizesz sie trzymal zakretu dokladnie do momentu do poki z niego nagle nie wylecisz bo sie przyczepnosc bez ostrzezenia skonczy. jest to jazda batdziej na slepe zaufanie niz na wyczucie i zdrowy rozsadek.
to hcyba tyle ?
pozdrawiam
: ndz lut 19, 2006 09:00
autor: krzysio
TAZ pisze:Prawdopodobnie chodzi ci o pierścienie centrujące, które są wykonane z różnych materiałów. Czy te dystanse wchodziły między piastę a otwór felgi ?? Jak tak to są to pierścienie cewntrujące, żeby felga zawsze idealnie siadała na piaście. Jak felgi nie sidają na piaście dość ciasno to montuje się do nich właśnie te pierścienie. Ich brak powoduje koszenie się felgi na śrubach (niewielkie ale jest) i powyżej 100km/h kierownica lubi drżyć. Wtedy nawet najlepsze wyważenie nie pomoże.
mam ten problem, co mam najpierw zrobić? Wyważanie czy te pierścienie, jak one wyglądają? Kiedyś ostro potraktowałem krawężnik-czy to też może być przyczyną?
: ndz lut 19, 2006 13:43
autor: CYBER
1. sprawdz czy zaatakowany kraweznik nie pozostawil prezentu w postaci podgietego wahacza czy innej tego typu niespodzianki. felga po takim spoktaniu jest rozumiem nowa? (jesli byla pogieta)
2. jesli zawieszenie jest ok to druga sprawa jest kwestia roznicy srednic otworow na pierscieniu centrujacym piasty kola i w otworze centrujacym w feldze. felga powinna miec odrobine wiekjszy (0.3mm dawalem luzu gdy przetaczalem otwory zeby fele pasowaly do innych modeli aut). jesli srednice sa znacznie rozne - poeniecznie trzeba to rozwiazac za pomoca dystansu z pierscieniem centrujacym lub wcisnakej tulejki centrujacej.
3. jak juz sie to zalatwi radze zrobic przeglad gumek i pozniej wywazyc kola. odradzam jazde na starych rumpciach - kiedys takie testowalem to bilo powyzej 100 mk/h dla zasady i z racji wieku. bleee. nawet balem sie je zedrzec na torze
4. wracajac do zawieszenia -> sprawdzc luzy na keirownicy i tak dalej. jak juz robic miniprzeglad to dokladnie
5. pozdrawiam
: pn lut 20, 2006 07:51
autor: krzysio
połowy z tego nie rozumiem, ale wiem, że mam prawdopodobnie wybity sworzeń wachacza, troszkę ukruszoną felgę, ale czy jest prosta to nie wiem, opony też już swój wiek mają (na jesień kupuję nowe), jak wygląda ten pierścień (zdjęcie poproszę) ?
: pn lut 20, 2006 20:04
autor: CYBER
ok, to sprawa jest prosta. jedz na szarpaki na diagnostyce niech Ci gosc sprawdzi zawieszenie czy zeczywiscie trzeba robic - jesli trzeba to zrob i zrob od razu kompelt tego co tam do zrobienia wyjdzie. dalej, jedz z juz zrobionym zawieszeniem do oponiaza zeby sprawdzil felge - czy prosta, czy bije czy nie, w jakim stanie gumy itd. przy okazji zapytaj go o ocene "doboru średnic otworu centrujacego w feldze i rantu centrujacego na piascie". zdejmie kolo, pomierzy, jak trafisz na spoko goscia to od razu pokaze co i jak i wyjaśni. nie wiem czy po zawieszeniu nie trzeba bedie robic geometrii., IMHO zrob ja na koncu. to tyle
pzdr