Forum.VWGolf.pl

niezaleznie czy zimny czy cieply (bo raz odpala na zimno a raz nie , raz odpala na cierplo a raz nie) pojawil sie dziwny problem z odpaleniem - podczas przekrecania kluczyka sluchac taki szum... po jakims czasie zanika i koniec, przekrecanie kluczyka powoduje tylko przeskawiwanie kontrolek (ok aku- pykają jak np od kierunkowskazu) a o kreceniu nie ma mowy.... wynalazlem patent na to, poprostu zwieram te 2 gwinty z rozrusznika, nie odpala na nich ale jakby rozrusznik probuje zakrecic - po takim rozruszaniu ide przekrecis kluczyk i juz odpala bez problemu, w skrocie -
1. nie odpala, slychac szum przez chwilke
2. nie odpala dalej, przeskakuja kontrloki
3. zwieram 2 gwinty na rozruszniku - cos niby probuje zakrecic ale nie odpala
4. przekrecenie kluczyka juz bez problemu odpala

o co chodzi? rozrusznik byl robiony jakies 2-3 miesiace temu - nowy automat
mam takze problem z gasniecie podczas jazdy - na luzie mi gasnie(ale tez nei zawsze) i nie wiem czy to wspolny problem

[ Dodano: Sro Lut 22, 2006 12:40 ]
aha - nie odpala = nie kreci wcale, ani nie probuje

posprawdzaj połączenia przewodów na rozryszniku i na akumulatorze, może tam nie być styku, po prowadzonych pracach na rozruszniku może za słabo są dokręcone śruby i zaśniedziały styki (pełno wilgoci na dworze), i czy to siędzieje tylko po dłuższym postoju(naprzykład po nocy)? - i czy potem jest już dobrze?

jest tak - ze po nocce odpala bez problemu - a po godzinnej trasie, po 15 minutach przerwy nie odpala....a bywa tak ze po trasie po 15 minutach odpala... a po 3 godz postuju nie odpala - dziwny taki problem

DmX_81 pisze:dziwny taki problem

na rzeczywiście dziwny - posprawdzaj te połączenia co wyzej pisałem

no same dziwne rzeczy sie dzieja... moze to dlatego ze to skladak.. tyle ze 5 lat nie bylo takich problemow.. a tu nagle cala kompozycja sie zaczela - gasniecie po jakims czasie jazdy, teraz to z odpalaniem, a najgorsze ze to nie sa regularne sprawy - wiec ciezko cos pokazac u mechanika, skoro wszystko niby dziala

[ Dodano: Pią Lut 24, 2006 08:58 ]
ZNOWU-------------------------------------

wczoraj po nocce - odpalil od dotyku

dzis po nocce - przeskakiwanie tylko kontrlolek pykpykpyk chyba 2-3 razy na sek przeskakuja

wiec co? nie chce odpalic tak, podnosze maske, zwieram srubokretem 2 gwinty rozrusznika, slysze ze probuje zaskoczyc(ale nie zaskakuje, po chwili kreci sie bardzo szybko ale sam rozrusznik bez silnika, wiec przestaje) ide do autka, przekrecam stacyjke - i od pierwszego dotyku odpala.... ta metoda skutkuje 100%, ale to chyba nie na tym rzecz polega... czy ktos moze wie w czym problem???

mam prawie to samo
czasem odpala normalnie
a czasem zawiesza mi sie wskaznik temp i paliwa i jak zgasze i probuje odpalic to gasna zegary i zapala sie kontrolka od dlugich swiatel a rozrusznik nie kreci
co to jest bo wczesniej tego nie bylo
nie wiem czy to ma cos wspolnego ale byla rozbierana skrzynia i wymieniane sprzeglo, czyzby cos zle zlozyli?

Koolas pisze:nie wiem czy to ma cos wspolnego ale byla rozbierana skrzynia i wymieniane sprzeglo, czyzby cos zle zlozyli?

dla pewności spr. przewód masowy silnika (łączy on silnik z budą) i klemy posprawdzaj

na poczatek spsikalem wszystko preparatem wypierajacym wode kable kopulke klemy kable przy rozruszniku no i chyba pomoglo nie wiem na ile i czy na bank to to ale na razie odpala

Ja mialem podobne objawy i u mnie byla kostka w stacyjce, po wymianie ok.