[mk2]Pomocy padl mi moj golfik
: pt lut 24, 2006 02:44
witajcie
mam problemik moj golfis jechal sobie jechal zalalem paliwko okolo 13 litrow potem jechal sobie jechal przez kochana stolice :/ a wracajac do mojej miesciny nagle w czasie jazdy padl.paliwa nie zabraklo sprawdzalem<i powinno starczyc na conajmniej okolo 130 do 150 kilosow aby przejecac> i z tego co sie orientuje to raczej do wtrysku dochodzi paliwko ale jakby z wtrysku nie wychodzilo. czy mogl sie jakimis paprochami zapchac albo co ?? bo jak krece nim to raz na jakis czas jakby chcial zaskoczyc <nastepuje to po jakiejsc przerwie tak jakby cos sie przesaczylo przez ten zator ale nie wystarczajaco aby jechac i zeby samoczynnie sie przepchalo.>.Błagam pomóżcie Rodacy !!!
mam problemik moj golfis jechal sobie jechal zalalem paliwko okolo 13 litrow potem jechal sobie jechal przez kochana stolice :/ a wracajac do mojej miesciny nagle w czasie jazdy padl.paliwa nie zabraklo sprawdzalem<i powinno starczyc na conajmniej okolo 130 do 150 kilosow aby przejecac> i z tego co sie orientuje to raczej do wtrysku dochodzi paliwko ale jakby z wtrysku nie wychodzilo. czy mogl sie jakimis paprochami zapchac albo co ?? bo jak krece nim to raz na jakis czas jakby chcial zaskoczyc <nastepuje to po jakiejsc przerwie tak jakby cos sie przesaczylo przez ten zator ale nie wystarczajaco aby jechac i zeby samoczynnie sie przepchalo.>.Błagam pomóżcie Rodacy !!!