Forum.VWGolf.pl

zdaje sie ze rozszczelnila mi sie nagrzewnica(ze zbiornika ciagle ubywa plynu na jej wysokosci ale jakos nie ma kaluzy w samochodzie).W zwiazku z tym co myslicie o takim patencie-nie rozbierac tapicerki tylko po prostu odlaczyc od niej weze,kupic dluzsze i zamocowac nowa w miejsce filtra przeciwpylkowego,tak ze powietrze ktore bedzie lecialo do samochodu zawsze bedzie cieple.Co o tym sadzicie???

Przestań.To nie będzie dobrze działać.Przecież z wymianą nie jest aż tyle roboty.A jak Ci sie nie chce z tym grzebać to autko do mechaniora,za pare złotych powinien wymienić.I jeszcze jedno:czy powodem ubywania płynu na pewno jest nagrzewnica?Jak sie rozszczelni to śmierdzi w aucie płynem i na szybie robi sie tłusty osad o smaku słodawym.

tlustawy osad moze sie nie robi,ale smierdziec smierdzi plynem.Nie to nie jest uszczelka pod glowica.Nie ma takich objawow.Ja bym powiedzial ze to bedzie lepiej dzialalo.Tyle ze bedzie 1 wada-w samochodzie bedzie zawsze ogrzewanie(choc moze w upal to i diobrze bo mniejsze ryzyko ze zagotuje sie silnik...).sama wymiana kosztuje 150 zl.

dominik7 pisze:tlustawy osad moze sie nie robi,ale smierdziec smierdzi plynem.Nie to nie jest uszczelka pod glowica.Nie ma takich objawow.Ja bym powiedzial ze to bedzie lepiej dzialalo.Tyle ze bedzie 1 wada-w samochodzie bedzie zawsze ogrzewanie(choc moze w upal to i diobrze bo mniejsze ryzyko ze zagotuje sie silnik...).sama wymiana kosztuje 150 zl.

sam sobie mozesz ja wymienic pare godzin i masz zrobione, a pytanie mam dlaczego ma Ci sie w upał silnik zagotowac?? jak jest wszystko sprawne to nawet zeby było 40 C to nie ma prawa Ci sie zagotowac

moze sie okazać że spalasz płyn w clindrach(nigdzie nie bedzie sladu), płyn jest wtedy zasysany do silnika i tam spalony(odparowany), spr. czy po rozgrzaniu silnika jak otworzysz korek od zbiorniczka płynu nie masz za duzego ciśnienia w układzie (tylko uażaj by sie ewentualnie nie poparzyć - może wytrysnąć gorący płyn jeżeli masz duże nadciśnienie w układzie), małe syknięcie z pod korka jest dopuszczalne gdyż układ działa pod ciśnieniem, jeżeli by Ci mocno wywaliło płyn to moze oznaczać ze masz uszkodzone zaworki na korku i płyn jest wciskany do silnika poprzez uszczelkę pod głowicą (może to być b. malutka nieszczelność), sprawdż jeszcze tył silnika pod kolektorem ssacym tam na bloku sę zaślepki jak jedna przegnije i płyn bedzie sie sączył po bloku(gorącym) to odparuje i tez nie będzie pod silnikiem slady płunu(natomiast na bloku będzie), a co do patentu to lepiej połączte węze (zmostkuj) i jak bedzie ciepło to na spokojnie to rozbierzesz, jezeli nagrzewnica cieknie to pod wykładziną zbiera sie płyn(nie pod dyanaikiem)

mam bardzo zle doswiadczenia z upalem (ale nie w vw)i samochodami.Wierz mi-kazdy samochod moze sie zagotowac w upal,nawet jak bedzie sie wlaczal wentylator.

no niby czemy ma sie zagotowac ??

dominik7, w lato sie ugotujesz, a w zime bedziesz mial kiepskie ogrzewanie. Nagrzewnica ma byc za dmuchawa, a nie przed...
150zl ? Kup nagrzewnice za ok 40 zl i sam zaloz, to nie jest takie trudne jak sie wydaje. Tylko nie kupuj uzywki.

mam normalne cisnienie.Nie za duze i nie za male.Lekkie sykniecie po odkreceniu korka.Aha-dolewalem do plynu ocet-wiec chyba wszystko jasne...

a po co lałeś ocet?

po prostu powietrze jest gorace.Owszem jak jedziesz 100km/h albo stisz to sie wychlodzi,ale jak jedziesz przez miasto...Do tego w moim przypadku jak masz ciemny samochod to tylko pogarsza sprawe.

[ Dodano: Wto Lut 28, 2006 10:59 ]
olej lalem zeby przeczyscic nagrzewnice z kamienia...ale za duzo... no i przeczyscilem...

jeżeli lałeś ocet po to by kamień rozpuścić to po jakimś czesie trzeba wypłukać (w odwrotnym kierunku niż woda przepływa w układzie) układ do ten kamień co oderwał sie z układu Ci pozapycha magrzewnicę i chłodnicę i takie zabiegi sie robi letem gdzie mozna do tego celu wykorzystac wodę a nie płyn

ocet

widzę że poprawiłeś olej - na ocet