Nic nie pomaga regeneracja czy wymiana pomocy (pierburg 2e2)

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

majekmajek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: sob sty 07, 2006 14:02
Lokalizacja: Mirostowice Górne

Nic nie pomaga regeneracja czy wymiana pomocy (pierburg 2e2)

Post autor: majekmajek » pt mar 03, 2006 09:05

Wszystkie porady wykorzystane niestety nic nie pomogło. Byłem u 5 mechaników trzeba wymienić gaźnik, a może wystarczy regeneracja??



Awatar użytkownika
Buli1984
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: sob sty 08, 2005 00:47
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: Buli1984 » pt mar 03, 2006 09:36

Mógłyś się chociaż wysylić i napisać o co Ci chodzi.



majekmajek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: sob sty 07, 2006 14:02
Lokalizacja: Mirostowice Górne

Post autor: majekmajek » pt mar 03, 2006 10:32

Sprawa wygląda następująco Golfik 2 rok 1989 1.6 benzyna (Manhatan) silnik RF mam gaźnik pierburg 2e2.
W zime miałem problem z zapalaniem palił na trzy gary potem gasł na biegu jałowym (ssanie walnięte) byłem u mechaników oczywiście filtry, przewody wysokiego napięcia itp. wymienione, ale teraz jest inaczej zapala bez problemu ale jak przejade pare kilometrów i się troche rozgrzeje to dusi się i gaśnie:( (mieszanka też była już regulowana, gaźnik czyszczony) czyli 100% musze wymienić go lub regenerować, nie mogę go nigdzie dostać, więc chciałbym zregenerować tylko gdzie?? mieszkam w koło Żar w Lubuskim



organista18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 63
Rejestracja: śr mar 01, 2006 13:45
Lokalizacja: Lębork

Post autor: organista18 » pt mar 03, 2006 10:53

ja miałem podobny problem, próbowałem wszystkiego, czyszczenia, regulacji itp. ale to nic nie pomagało, raz było lepiej a za chwile znowu gorzej. Wkoncu wymieniłem cały gaźnik i wszystkie uszczelki. i teraz jest super. pozdr



vwmarco
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: pt lut 17, 2006 11:59
Lokalizacja: Bytom

Post autor: vwmarco » pt mar 03, 2006 11:16

Miałem też Golfa 2 '87 z takim gażnikiem.Działy się różne rzeczy w końcu
go wymieniłem.Nowy odpadał ''cena'' zdecydowałem się na używany .Gażnik został wyczyszczony i wyregulowany i do dziś jest ok.Ja kupowałem go na gliwickiej giełdzie samochodowej ale to raczej nie Twoje strony



fibolek

Post autor: fibolek » pt mar 03, 2006 11:42

majekmajek poszukaj gdzieś.Ewentualnie wymiana na inny 2E2 tylko dobry.Nie pakuj się w 2EE bo będzie ból chyba że to ostateczność.

[ Dodano: Pią Mar 03, 2006 12:00 ]
I nie dawaj na regenere do żadnych mechaniorów.Poszukaj punktu napraw wtryskiwaczy bo oni powinni robić też gaźniki.Mam namiar ale na gościa ze Szczecina i nie wiem czy wysyłkowo dałoby rade.Choć on powinien ci ustawić wszystko na wydech(ale tylko na wydech a nie prace silnika).Pozdro daj znać.



kubek609
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: czw lut 23, 2006 11:40
Lokalizacja: zabrze
Kontakt:

Post autor: kubek609 » pt mar 03, 2006 13:03

gaznik o oznaczeniu 2EE to jeden z najgorszych gaznikow w vw z tego wzgledu ze jest on drogi ja jak mialem to sprzedawalem po250 i szly jak woda w tym gazniku psuje sie tylko JEDNA rzecz krokowka z opowiadan i przezyc moich klientow wiem ze jest to nie do wymany poprostu pad i na smietnik uzywka na gieldzie z zasady nie sprzedaja kitu ma mechaniczna gwarancje czyli zakladasz chodzi ok niechodzi masz prawo zwrucic. pozdro o zamianie na inny zapomnij bo prawdopodobnie wyjdzie cie to samo a problemow tyle ze glowa boli. pozdro



fibolek

Post autor: fibolek » pt mar 03, 2006 13:07

kubek609 no właśnie wymiana z 2?E2 na 2EE to bez sensu.Znam ludzi z mej wiochy którzy mają z nim tale zachodu i problemów że masakra,już lepiej 2EE zamienić na wtrysk.
majekmajek także tylko 2E2 ewentualnie wtrysk od RP ale to koszty,koszty i zabawy mnóstwo.Pozdro fibolek



majekmajek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: sob sty 07, 2006 14:02
Lokalizacja: Mirostowice Górne

Post autor: majekmajek » pt mar 03, 2006 19:44

znalazłem gaźnik z oznaczeniem 2e ale myśle że to jest taki sam jak mój 2e2 tylko ma urwany uchwyt do ssania. Dałem mechanikowi jutro ma go zrobić to zobaczymy?? może trafiłem albo też walnięty :(

[ Dodano: Sob Mar 04, 2006 19:28 ]
Niestety znowu trafiłem na niekompletny gaźnik tzn, miejsce gdzie przykręca się ssanie jest odłamane. Czyli dalszy ciąg poszukiwań gaźnika. A może ktoś chce kupić mojego golfika bo ja już nie mam kasy na utrzymanie, a wszystko z wyjątkiem gaźnika jest super.

[ Dodano: Pią Mar 17, 2006 23:00 ]
założyłem instalację gazową i śmiga bo na benzynie to poraszka (problem z ssaniem itp.) dlatego muszę wymienić gaźnik żeby na benzynie normalnie chodził



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 224 gości