Strona 1 z 2

duże obroty na biegu jałowym silnik 1,8-pełen wtrysk

: ndz mar 05, 2006 00:33
autor: kalbar
cześć mam problem z silnikiem nie zawsze ale dosyć często wrzucając z biegu na luz oczywiście w czasie jazdy , wolno spadają obroty silnika i zatrzymują się na ok 1000.przy tym silnika praca jest minimalnie falująca , a niekiedy jest wszystko OK i silnik pracuje pięknie ,

: ndz mar 05, 2006 00:37
autor: TAZ
Sprecyzuj temat zanim moderator zobaczy i podaj jaki masz silnik i na jakiem zasilaniu. Czy gaźnik czy jednopunkt, czy wielopunkt. Nikt Jackowskim nie jest.

: ndz mar 05, 2006 00:37
autor: _FORNAL_
pewnie masz gaz i jest on wtryskiwany do powietrza a podczas jazdy jest wydmuchiwny jesli masz orginalny dolot

: ndz mar 05, 2006 00:50
autor: kalbar
mam silnik 1,8 benzyna wtrysk wielopunktowy i nie zagazowany

: ndz mar 05, 2006 01:20
autor: _FORNAL_
TO NAJPRAWDOPODOBNIEJ PRZEPLYWOSCIOMIERZ

: ndz mar 05, 2006 22:54
autor: kalbar
.FORNAL, gdzie znajduje się ten przepływościomierz????

: pn mar 06, 2006 20:03
autor: _FORNAL_
to taka puszka przy filtrze z gury jest pokrywka plastikowa jak ja zdejmniesz to masz plytke po ktorej chodza blaszki zobacz czy w tym miejscu nie jest wytarta albo czy blaszki dobrze stykaja

: pn mar 06, 2006 20:24
autor: racer18
Odłącz sobie kostke od przepływomierza podczas pracy silnika na wolnych obrotach i obserwuj jak się zachowuje. Jeśli nic sie nie zmieni to masz uszkodzony przepływomierz a jeśli będzie gorzej to jest ok.

: pn mar 06, 2006 20:52
autor: Bastek600v
Kiedyś miałem coś podobnego.Okazało się że to ssanie padło.Tyle że ja mam 1.8 jednopunktowy.

: pn mar 06, 2006 21:46
autor: promo211
Witam
proszę,wyczyść przepustnicę tylko ostrożnie i twój problem powinien
zostać rozwiązany
Pozdrawiam Przemek :bigok: :pub:

: śr mar 08, 2006 23:35
autor: kalbar
wyczyściłem przepustnicę , sprawdziłem przepływościomierz jest dobry i :kupa: nadal bez zmian

: czw mar 09, 2006 05:48
autor: bodzio_j
Najczęstszą przyczyną kłopotów z wolnymi obrotami jest regulator wolnych obrotów zwany również silnikiem krokowym - może to to?

: pt mar 17, 2006 23:59
autor: kalbar
Zabrałem się też za krokowca , przy pracy silnika odłączyłem wtyczkę silnik prawie gasł , odkręciłem go od załączyłem zapłon i zajrzałem do wnętrza - otworzył się chyba z nim jest dobrze. Zaczełem czaszkować nad zapłonem czujnik Halla i czujnik spalania stukowego odłączyłem go i uruchomiłem silnik obroty falowały chyba to nie to. Dodam że jak silnik jest zimny to na biegu jałowym ładnie pracuje i trochę przygazuję i obroty spadną jak podręcznik pisze . Następnie chciałem sprawdzić kody migowe ale w mordę nie mogę znaleźć przyłącza, wyczytałem na forum w mk2 jest przy cewce zapłonowej w mk1 przy popielnicy a u mnie ani śladu to jest nie możliwe żeby nie było wogóle!.Jakby ktokolwiek wiedział gdzie jest przyłącze serwisowe w mk1 cabrio silnik 1,8 2H to bardzo prosiłbym o wskazanie lub zobrazowania mi które to wyjście z kompa. Następne podejrzenie to czujnik ssania wiemy gdy jest na ssaniu nie przewodzi prądu a jak się nagrzeje to załancza i ssanie stop - może czujnik nie przewodzi tyle prądu co trzeba i computerek mąci . Następny trop to podciśnienie jak w danym momencie nacisnę pedał hamulca to obrociki spadają jak gdyby nic #-o zastanowiły mnie dwa wejścia podciśnieniowe w obudowie filtra powietrza jeden wężyk prowadzi do wnętrza nadkola i z tamtąd wychodzi w stronę silnika co tam jest ? może to tam tkwi cały problem? . Mózg mi się lasuje od myślenia ](*,) co robić dalej ? Dzięki za wszystko i pozdrowionka - Kalbar.

: śr mar 22, 2006 19:50
autor: promo211
jesli masz na wielopunkcie to jaki rodzaj wtrysku moze sie orientujesz ja bym posprawdzał
jeszcze dolot cały moze gdzies jest przetarta guma?? u mnie w mk2 jednym z takich problemów był zle obsadzony wężyk na krokowcu więc dałem zacisk potem ustereczka sie powtórzyła i była to przetarta guma na kruccu tego zaworu podcisnieniowego?? co wystaje z pokrywy zaworów noi tez zacisk na wężu dochodzącym do niego potem znów był napad czegos takiego to wyczysciłem przepustnice (u mnie są 2 jedna wieksza i druga mniejsza) bo sie nie domykała ta większa potem przyciął mi sie styk od tego niby tps:) co tam jest ale to takie drobnostki własciwie nic nie wymieniałem:) tyko zaciski i czyszczenie noi u mnie na samym początku jak go tylko kupiłem obroty latały od 500 do 1500 a wystarczyło odkręcic powietrze czy jak to tam nazywają fachowo wszystko zalezy jaki masz wtrysk u mnie jest digifant II u Ciebie moze byc digifant I a to wizualnie mało sie różni pokombinuj jeszcze moze byc zwalony niebieski czujnik temperatury (niebieska wtyczka) ale raczej zacznij od tego jakie masz zasilanie silnika
pozdr