Strona 1 z 1
amortyzatory
: śr mar 29, 2006 01:02
autor: marcino
Witam wszystkich. Czy mógłby mi ktoś polecić amortyzatory na tył do mojego mkII. Jazda stała się już niebezpieczna, na dołach rzuca mi tył samochódu na lewo i prawo a jak zacznie mi się tył kołysać to wogóle niechce przestać. Czeka mnie wymiana amort. ale chciałbym się dowiedzieć ile mnie to będzie kosztowało i jakie są już sprawdzone.dzięki śliczne MKII '89 1.8 RP (manhatan)
: śr mar 29, 2006 06:13
autor: bodzio_j
Generalnie lepsze są amortyzatory gazowe, ale niestety droższe.Co do firmy to opinie są bardzo różne. Polecane to SASCH, KAYABA, większość odradza MONROE.
: śr mar 29, 2006 09:59
autor: ppoll27
Ja ostatnio zmienialem wlasnie tyl - zalozylem KAYABA olejowe (symbol - 443800) auto sie trzyma rewelacyjnie nawet jak sie jedzie troszke szybciej lub w 5 osob. Kayabe wybralem dlatego ze podobno sa to najtrwalsze obecnie amortyzatory na rynku - chyba maja gwarancje 2 lata - no i nie sa drogie za pare zaplacilem 200 pln - wiem ze na allegro sa nawet taniej. Zastanawialem sie nad gazowymi, (symbol 343191) ale Golfik sam z siebie jest raczej sztywno zawieszony no i cena by wzrosla. A i tak jak zalozysz nowe to ci sie bedzie wydawac ze jest sztywniej bo po prostu beda dzialac
. Przy wymianie sprawdz sobie gniazda sprezyn - czesto sa pordzewiale - warto wymienic, a no i koniecznie zmien gumowe oslonki amorkow (podobno kluczowa sprawa dla trwalosci amora) i ew. odboje. POLECAM i POZDRAWIAM
: śr mar 29, 2006 20:46
autor: jak_rog
amorki (olejówki) na tył do goferka u mnie kosztują :
kayaba - 100 zł / szt
delphi - 80 zł
monroe - 95 zł
osobiście polecam delphi sam jeżdzę i jest ok. pozdro
: czw mar 30, 2006 11:56
autor: marcinb
mam delphi gazówki i są w porządku
: czw mar 30, 2006 12:01
autor: skuri
Nie kupuj Cofaba(padły po 10tys).Polecam włozyc po trzy gumy w sprezyny i bedzie super
: czw mar 30, 2006 15:29
autor: Pazuzu
czy ktos mial moze amory firmy KAGER? znajomy poleca. warto zakladac?
: czw mar 30, 2006 16:20
autor: Ryś Stepowy
Polecam Kayaba gazowe model Excel-G. Miałem wcześniej AL-KO niby niezłe a Kayabki są o niebo lepsze. Nie zapomnij o odbojach! Pozdro!
: ndz kwie 02, 2006 23:17
autor: szyki
czytając Wasze posty dochodzę do wniosku, że najlepsze są Kayaba...
w najbliższym czasie czeka mnie wymiana wszystkich 4 amorów...
czy przy takim zabiegu należy zwrócić uwagę na coś jeszcze oprósz samych amorów, ich poduszek i ewentualnie stanu odbojów??
poduszki są tylko od góry amortyzotora, prawda?
z góry dzięki za pomoc.
pozdrawiam
: pn kwie 03, 2006 15:01
autor: zbiniu30
Ja zalozylem delphi olejowe i smigam na nich od 2 lat i nie mam z nimi klopotu sa dosc tanie placilem za sztuke okolo 80 zl