Forum.VWGolf.pl

Padło sprzęgło w moim golfie. Dotychczas działało bez zarzutów. Biegi wchodziły troche sztywno ale w porzadku. Objawy są troche dziwne, biegi raz wchodzą a raz nie. Sprzęgło luźno wchodzi do końca i dziwnie trzeszczy, żadnego biegu nie można włączyć, , a nieraz normalnie sprzęgło wchodzi i biegi też. troche to dziwne. co moze być przyczyną tej awarii i jakich mozna spodziewać się kosztów jej usunięcia. miał ktoś podobny przypadek?

docisk poszedł, wymieniaj od razu cały komplet. powinienes sie zmiescic w 500 pln. chociaz jest jeszcze iskierka nadziei - polookaj dokładnie samoregulator na lince...

mogę się mylić, ale czy ta dźwignia wyłaczania sprzęgła przypadkiem nie powinna odchylać się tylko do gór w kierunku do pokrywy silnika? jak wciskam sprzęgło to napewno, ale zastanawia mnie tylko czy jak sprzęgło nie jest wciśnięte to czy moze ona odchylać się do dołu gdy na nią naciskam ręką?

jak masz linke z samoregulatorem to to może tak chodzić

ja miałem tak samo w silniku mi trzeszczało i biegi nie wchodziły padła mi sprężyna w sprzęgle (sprzęgło 300zł)