Strona 1 z 1

czy to wina termostatu

: pn kwie 24, 2006 11:31
autor: tomo-21
Witam mam takie małe pytanie do was.

Mam Golfa II 1.8GT i coś sie z nim dzis zaczeło dziać.

Jechałem samochodem i trafiłem W Warszawie na korek ( nie trudnio tu trafić na jakiś korek całe miasto jest zakorkowane) i zobaczyłem ze jak zawszy wskazówka od temperatury zaczeła sie podnosić ale zawsze było tak ze dochodziła prawie do tej środkowej kreski na wskaźniku i zaczynał chodzić wiatrak, a dzis zobaczyłem ze wskazówka powoli zaczeła przekraczać powoli tą kreske i dopiero jak przekroczyła to sie włączył wiatrak. Mam małe obawy bo nie jestem mechanikiem i nie znam sie za bardzo na samochodach, czy jest to normalna sprawa czy termostat zaczyna siadać. Prosze was o pomoc. Z góry dziekuje za odpowiedzi

: pn kwie 24, 2006 11:52
autor: misiek
jezeli wskazówka jest na srodku skali to jest to przybliżona temp (pamietaj ten pomiar nie jest super dokładny), robocza silnika i jeżeli Ci wslazówka wychyli się na ok. 3/4 skali dopiero powinien załączyć się wietrak, u ciebie dzieje sie to troche za szybko - podejrzewam włącznik termiczny went. który jest na chłodnicy (w dolnej części), jeżeli załącza ci sie za wczesnie went. to silnik jest nie dogrzany, moze być jeszcze tak że sam wskażnik na desce zle wskazuje lib czujnik temp. na silniku przekłamuje i zaniża temp. (fałszywe wskazanie), jest on zamontorawy na róże z głowicy do chłodnicy - kolor czarny (o ile mnie pamięć teraz nie myli)

: pn kwie 24, 2006 13:15
autor: bodzio_j
misiek10111 pisze:kolor czarny (o ile mnie pamięć teraz nie myli)
zgadza się (drugi powinien być niebieski). I bardziej prawdopodobna jest usterka tego właśnie czujnika. Najlepiej zmierz temperaturę płynu termometrem 9takim jak do C.O )