[mkIII] niesprawny emulator ?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

[mkIII] niesprawny emulator ?

Post autor: jojo » pt sty 07, 2005 19:02

Witam.
Jeżdząc na benzynie falują mi troche obroty i troche się dusi przy przyspieszaniu . Po odłączeniu klemy i resecie kompa w samochodzie silnik pracuje super , aż do pierwszego przełączenia na gaz , wtedy chyba emulator daje złe dane do kompa w samochodzie. Czy to napewno emulator ?gazownicy na laptopie ustawiali mi juz z 15 razy i dalej jest źle. komp w samochodzie wyświetla błąd :
00537 - Lambda (Oxygen sensor) Regulation
11 - 00 - Control Limit Not Reached
Wszystko w aucie musi być sprawne bo przecież po resecie nic złego sie nie dzieje !



jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jojo » pt sty 07, 2005 20:51

Ludzie pomóżcie ! ,jak pojde na następne spotkanie z gazowcami to moze coś im podpowiem , bo oni nie potrafią mi tego naprawić. POMOCY !!



kwiatekm
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 14:24
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: kwiatekm » sob sty 08, 2005 17:36

Ja mialem podobnie ze swoim autem 1,8RP. Po założeniu instalacji gazowej jakis czas chodzil mi dobrze dopóki raz zabrakło mi gazu i bylem zmuszony przelaczyc na benzyne. Po przelaczeniu nastapilo moje wielkie zdziwienie gdy samochodem zaczelo szarpac, praktycznie nie dalo sie jechac. Po zatankowaniu gazu rozpoczal mi sie nastepny problem gdyz nie spadaly mi obroty. Na poczatku tak samo odlaczalem kompa aby sie resetowal ale na dluzsza mete to nie ma sensu. Jeden wspanialy gazownik zrobil mi resetowanie kompa zawsze po wylaczeniu zaplonu ale jak sie dowiedzialem ze moze sie przez to uszkodzic komputer od razu to skasowalem.
Wkoncy znalazlem przyczyne: Milaem nieodpowiedni emulator sondy Lamda. Jkaies polskie dziadostwo. Zmienilem to na LOVATO "ECO" i chodzi mi teraz jak marzenie.
Nie daj sie czasem namowic na zmiane silnika krokowego bo on jest dobry tylko moga ci to wmawiac.
MOze byc tez po prostu zle podlaczony przewod do sondy(od emulatora gazu). Jak masz polski emulator to moze byc zle ustawiony sa tak takie zworki dzieki ktorym sie przestawia jaka ma byc emulacja komputera(BOSCH czy jakis inny) albo po prostu jast to bani.
Posprawdzaj jeszcze wszystkie przewody czy zaden nie jest przerwany. Moze gdzies tu tkwi przyczyna.



jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jojo » sob sty 08, 2005 18:19

Kwiatekm ,a jak dlugo chodził ci dobrze po założeniu gazu ? bo mi sie zaczeło chrzanic po okolo 3 miesiącach. więc uważam ,ze wszystko jest dobrze podłączone ,a wiec chyba ten emulator musiał sie uszkodzić ?! Dziś jeszcze raz zrobiłem tescik alby się upewnić ,zrestowałem kompa w aucie i na benzynce lata jak szalony , nic sie nie dzieje ani błędów nie wywala żadnych :)



kwiatekm
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 14:24
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: kwiatekm » sob sty 08, 2005 18:35

Tez cis kolo tego. Juz dokladnie nie pamietam bo to bylo 2 lata temu. 2 miesiace czy jakos tak.
Ostatnio zmieniony ndz sty 09, 2005 04:04 przez kwiatekm, łącznie zmieniany 1 raz.



kwiatekm
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 14:24
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: kwiatekm » sob sty 08, 2005 18:40

U mnie tez po restarcie smigal. Zadnych bledow. Po przestawieniu na gaz chodzol dobrze dopoki nie zlapal jakiegos bledu no a wtedy juz wiadomo.
Jaka masz ta instalacje gazowa?
Moja stara to miala emulator: Sterownik sondy Lambda STAG2-L



jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jojo » ndz sty 09, 2005 01:47

Ja mam komputer Autronic AL700 i emulator STAG2-E4/1 ,dalem za to ok 1800 zl



kwiatekm
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 14:24
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: kwiatekm » ndz sty 09, 2005 04:13

A czy jezdzisz z samochodem do tego samego gazownika czy moze odwiedziles tez innych? Najprawdopodobnie masz polska instalacje ale to nie o wszystkim musi swiadczyc. Moze jest dobra tylko zle ustawiona albo po prostu nie radzi sobie z komputerem od samochodu. Nie wiem czy nie bedziesz musial wymienic jej na jakas sensowna. Wystarczy wymienic sam komputer od gazu z silniczkiem krokowym.
Kazdemu odradzam kupowania tanich instalacji z komputerem typu Emulator sondy Lambda i nic wiecej. To jest cos podobnego jakby bylo bez komputera.
A czy przy silniczku krokowym od gazu masz moze jeszcze srube regulacyjna?



jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jojo » ndz sty 09, 2005 11:15

Instalacja jest na gwarancji , wiec jezdze caly czas do tych samych gazowników ,a ta śruba do regulacji ?hm, masz jakeś zdjęcie jakby to mogło wyglądać bo ja nie mam pojęcia ,wiem ze czymś tam kręcili celem regulacji składu mieszanki ale to kolo parownika , nie wiem czy o to ci chodzi. A instalacja podobno jest włoska ,a nie polska .



zbysza

Post autor: zbysza » ndz sty 09, 2005 19:55

u mnie jest nowa instalacja gaz. BRC
golf II rp,po przelaczeniu na benz. tez nie chcial chodzic
po resecie komputera bylo super-ale ile mozna otwierac maske i sciagac kleme
gazownik otworzyl komputer i tak zrobil ze po kazdym zagaszeniu auta komputer sie resetuje sam
na razie jest ok



kwiatekm
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 14:24
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: kwiatekm » pn sty 10, 2005 01:33

Ale czy nie powiedzial ci o tym ze za kazdym razem kiedy resetujesz komputer sprawiasz ze chodzi on w trybie awaryjnym. Teraz masz tak ze za kazdym razem po wylaczeniu zaplonu nastepuje reset kompa. Jak sie chcesz przekonac to jedz i spytaj sie dobrego mechanika co zna sie na komputerach czy mozna caly czas resetowac komputer.
A co do instalacji na gwarancji. Ja tez mialem ten problem. Pewien gazownik poradzil mi jak mialem to zrobic. Ma to byc tak ze głownym paliwem na jakim jezdi samochod jest benzyna i na tym paliwue samochod ma pracowac normalnie. LPG jest tylko paliwem alternatywnym i nie powinno zaklucac funkcjonowania silnika na podstawowym paliwie. Kazal mi jechac do tego gazownika i albo mi wymieni na wlasciwa instalacje do mojego samochodu albo ma sobie ja wymontowac i oddac pieniadze. Nie dajcie sobie zakladac dodatkowego zwyklego przekaznika ktory po prostu wylacza wam komputer w celu jego zresetowania. Pewnie powiedzaa wam ze wasz komputer jest za stary i zawsze bedzie dzialal w ten sposob. To nie jest prawda. Mowie wam to dlatego bo sam to przezylem na wlasnej skorze.
Przesylam fotke mojej sterej instalacji To co widac to emulator sondy lambda i silniczek krokowy ze sroba ktorej nie powinno byc, bo przeciez zadaniem silniczka krokowego jest utrzymywanie odpowiedniego przeplywu gazu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.



jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jojo » śr sty 12, 2005 20:03

Witam , byłem u gazowników , poustawiali mi coś i jest juz inaczej tzn. przestawili mi czasy emulacji teraz jest 0.325 ms , teraz mniej bujają się obroty na gorącym silniku lecz zaczął sie dusić podczas ruszania. Pozatym zauważyłem ,że z kolei na ssaniu zaczeły mu się bujać obroty na benzynie dopuki nie złapie troche temp.
Komputer w aucie dalej wywala błąd:
00537 - Lambda (Oxygen sensor) Regulation
11 - 00 - Control Limit Not Reached
Ci gazownicy powiedzieli ,ze to musi być wina sondy lambda , bo jak sprawdzili na programie od komputera gazu pokazało ,że sonda podczas pracy na benzynie osiąga ok 0.65 V ,a emulator od gazu podaje inne wartości ( chyba 0,8 V) do komutera w samochodzie . I powiedzieli ,ze musze wymienić sonde ,żeby były te same wartości na gazie i na benzynie. Czy mam im wierzyć ? Nowa sonda cztero przewodowa to pewnie spory koszt !
Co o tym sądzicie , czy rzeczywiście mogła paść sonda lambda ?A może szukają nie wiadomo czego , zeby mnie zbyć . co mam zrobić w tej sytuacji ? kur... jakbym wiedział ,ze bede miał takie problemy to za chu.....bym, tego gazu nie montował albo przynajmniej nie u nich !
Poradźcie mi coś bo jestem juz na skraju załamania nerowego ! :crazy:

*#cenzura#*.... przecież po resecie kompa wszystko mi pięknie chodzi póki nie przełącze auta na gaz !! to chyba przy silniku jest wszystko dobrze , tylko ta ich jeba...na instalacja coś pierd.. !



jojo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: czw lis 11, 2004 13:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jojo » pt sty 14, 2005 18:12

Temat zamknięty .Dziś byłem u gazowników ,po ustawieniu emulacji górną granicę na 1100 ,a dolną 600 problem zniknął. Widać ,że jak chcą to potrafią , niestety nie chciało im się tego zrobic wcześniej
Pozdrawiam



hektopaskal
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 64
Rejestracja: wt gru 21, 2004 15:15
Lokalizacja: Białystok

Post autor: hektopaskal » pt sty 14, 2005 18:52

a gdzie te wartosci sie ustawia?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 395 gości