[mk3] Bendix czy cos jeszcze? - świsty itp. z rozrusznika
: wt maja 16, 2006 18:43
Witam wszystkich.
Od dłuższego już czasu mam problemy ze swoim rozrusznikiem, mianowicie przy odpalaniu auta rozrusznik nie jest czasami w stanie rozkręcić silnika: albo chwile zatelepie po czym slychac juz tylko świst bendixa, albo w ogole nie telepie, same świsty i zgrzyty ( odpalanie auta zajumuje mi czasami 3 minuty ). Z tego co czytalem należałoby wymienić bendix, ale chcialbym zapytac czy przy okazji cos jeszcze, moze np. tuleje? Czasami rozrusznik wydaje takie dzwieki jakby samochod mialby sie rozleciec, stad moje obawy czy nie poszlo w nim cos jeszcze ( jezdze z ta usterka juz prawie rok ). Pytam dlatego, ze jak mechanik rozkreci mi rozrusznik to bede mial unieruchomione auto, a bede musial podjechac gdzies po czesci.
pozdrawiam
Maciek
Od dłuższego już czasu mam problemy ze swoim rozrusznikiem, mianowicie przy odpalaniu auta rozrusznik nie jest czasami w stanie rozkręcić silnika: albo chwile zatelepie po czym slychac juz tylko świst bendixa, albo w ogole nie telepie, same świsty i zgrzyty ( odpalanie auta zajumuje mi czasami 3 minuty ). Z tego co czytalem należałoby wymienić bendix, ale chcialbym zapytac czy przy okazji cos jeszcze, moze np. tuleje? Czasami rozrusznik wydaje takie dzwieki jakby samochod mialby sie rozleciec, stad moje obawy czy nie poszlo w nim cos jeszcze ( jezdze z ta usterka juz prawie rok ). Pytam dlatego, ze jak mechanik rozkreci mi rozrusznik to bede mial unieruchomione auto, a bede musial podjechac gdzies po czesci.
pozdrawiam
Maciek