Strona 1 z 2
Gaśnie zanim jeszcze odjadę
: sob maja 20, 2006 19:07
autor: piotr_lewy
Witam
Mam problem. Otóż od dwóch dni po włączeniu autka silnik zaczął dziwnie pracować. Zaczyna się dławić i gaśnie. Od razu zapala się lampka,że akum padł. Ale normalnie kręci. Odpala się dopiero jak wcisnę faz. Jak jadę i się zatrzymuję to muszę trzymać delikatie pedał gazu bo znowu gaśnie. A zanim zgaśnie to skacze jak żabka i zdycha.
Byłem dzisiaj na wyregulowaniu obrotów bo mi poradzono, ale nic się nie zmieniło. W końcu odłączyliśmy automatyczne ssanie i działa jak trzeba.
Czy może to być wina rozrusznika?? Czy może czegoś innego.
Silnik 1,6 benyzna bez lpg. rocznik 92
Proszę o pomoc!!!
: sob maja 20, 2006 19:28
autor: piecia1985
moze wymien filtr paliwa bo mi podobnie tak robil.wymienilem i bylo ok, sprobuj
: sob maja 20, 2006 19:52
autor: Adamtd
piotr_lewy pisze: Od razu zapala się lampka,że akum padł
Ta lampka nie ma nic wspólnego z akumulatorem - jak gaśnie oznacza że układ ładowania działa. Miałeś za niskie obroty i alternator nie dawał prądu.
piotr_lewy pisze:Silnik 1,6 benyzna bez lpg. rocznik 92
To auto to na wrysku? Jak tak to pierwsze silnik krokowy
: sob maja 20, 2006 20:06
autor: marekk
a gdy juz jest rozgrzany jest OK????
zapewne bimetal padl od ssania i stad takei problemy
w mk2 nie było silnika 1.6 na wtrysku
: sob maja 20, 2006 20:09
autor: piecia1985
byl silnik na wtrysku 1,6
: sob maja 20, 2006 20:14
autor: marekk
w golfie mk2 - nie było - był na elektronicznym gazniku z katalizatorem ale to nie był wtrysk
: sob maja 20, 2006 20:27
autor: piotr_lewy
Możliwe,że się pomyliłem z automatycznym ssaniem.............
Na rozgrzanym tak samo gaśnie
: sob maja 20, 2006 20:35
autor: marekk
wyglada to na lewe powietrze - pod gaznikiem powinna byc gumowo-metalowa przekladka - pewnie jest nieszczelnosc i stad problem
: śr maja 24, 2006 14:32
autor: piotr_lewy
Ok.............sprawa wygląda nastepująco:
muszę wymienić komputer sterujący gaźnikiem
Więc teraz zabieram się za szukanie. Ecotronik Boscha...........
: sob maja 27, 2006 21:43
autor: KUBEK
Mam nadzieję jesteś pewien tej diagnozy - moim zdaniem to mało prawdopodobne jak możesz to prześlij zdjęcie silnika lub jego kod to może coś więcej się uda stwierdzić. Pozdro
: śr maja 31, 2006 15:51
autor: piotr_lewy
Jestem pewien bo byłem u speca....
Komp używany do 200zł. kosztuje.
Akurat mam autko z najbardziej głupim układem.
: śr maja 31, 2006 16:25
autor: Adamtd
Jestem pewien bo byłem u speca....
jak spec tak mówi.... - bo padający komp to nieczęsty przypadek, może trafiło akurat na ciebie
: śr maja 31, 2006 23:44
autor: piotr_lewy
No wiem. Niewiadomo nawet od czego mógł paść....
Pewnych rzeczy się nie przeskoczy...
Czym mniej samochód skomputeryzowny tym lepiej dla człowieka..
: czw cze 01, 2006 00:37
autor: kubi
jaki modelik silnika posiadasz PN RF ?? ja mam RF i tez tak mam i padł mi wax ale to nie koniec swiata da sie wszystko wyregulowac