Po wymianie pompy paliwowej
: czw maja 25, 2006 09:14
Witam
Wymieniłem wczoraj w swoim MK2 1.8 GT RP pompe paliwową tą koł0 zbiornika. Po wymianie nie mogłem zapalić na paliwie. W zbiorniku było ok 15 l paliwa. Na gazie odpalił bez problemu, choc z gazem mam taką lipe ze dopiero jak bujne samochód ponad 2000 obrotów to się przełacza na gaz. Nie mam mozliwości płączanie tylko na gaz, wiec bez holu nie uda mi sie odpalić na gazie Po odpaleniu na gazie i pracy silnika ok 2 3 minut przełączyłem spowrotem na paliwo i auto zgasło. Znowu hol i odpalenie na gazie. Teraz samochód pracował sobie na wolnych obrotach ok 30 min, przełączyłem na paliwo i odziwo było git. Dzis rano zreszta tez bylo ok. Dlaczego po wymianie pompy była taka beka. Macie jakis pomysł ?
Wymieniłem wczoraj w swoim MK2 1.8 GT RP pompe paliwową tą koł0 zbiornika. Po wymianie nie mogłem zapalić na paliwie. W zbiorniku było ok 15 l paliwa. Na gazie odpalił bez problemu, choc z gazem mam taką lipe ze dopiero jak bujne samochód ponad 2000 obrotów to się przełacza na gaz. Nie mam mozliwości płączanie tylko na gaz, wiec bez holu nie uda mi sie odpalić na gazie Po odpaleniu na gazie i pracy silnika ok 2 3 minut przełączyłem spowrotem na paliwo i auto zgasło. Znowu hol i odpalenie na gazie. Teraz samochód pracował sobie na wolnych obrotach ok 30 min, przełączyłem na paliwo i odziwo było git. Dzis rano zreszta tez bylo ok. Dlaczego po wymianie pompy była taka beka. Macie jakis pomysł ?