Forum.VWGolf.pl

jak w temacie zmienilem kable, świece ...odpalam autko a tu zonk obroty niskie 0 zachowuje sie jak by pracowal na 2-3 gary .......jak go przegazuje do ok 3 tys obr jest ok chodzi normalnie ..obroty mi szleja juz nie wiem co jest i co mam z tym zrobic prosze was o jakąś pomoc bo juz mnie szlak trafia .....Panowie naprawde potrzebuje pomocy doradzcie cos

[ Dodano: 03 Cze 2006 21:59 ]
powaznie potrzebuje pomocy

A nie ubywa Ci plynu chlodzacego w zbiorniczku?? Znajomy mial podobnie w calibrze i u niego okazalo sie ze to byla uszczelka pod glowica. Po wymianie jest ok.

płynu mi nie ubywa ale mam brązową maź w zbiorniczku.....jednak uszczelka.....

Loki pisze:płynu mi nie ubywa ale mam brązową maź w zbiorniczku.....jednak uszczelka

brązowa maź, czy brążwoy osad. Bo osad który po wyschnięciu jest suchy to tylko korozja

widze slady czegos rodzaju benzyzny.....tlustego swieci sie w róznych kolorach cięzko mi powiedzedzić .......wkazdym bądz razie mialem palec tłusty i w kolorze brązowym jasna brązowym

Jakby olej dostawal sie do oleju to w zbiorniczku mialbys takie jakby burzyny ale niekoniecznie jak walnie uszczelka olej musi sie dostawac do wody moze byc odwrotnie albo woda pojdzie do wydechu. Ale jak mowisz ze to tluste bylo w zbiorniczku to jest prawdopodobne ze to uszczelka pod glowica. Jakbys wymienial to daj od razu glowice do sprawdzenia i do planowania oczywiscie tak zebys sie przypadkiem na prozno drugi raz nie musial wykosztowac na uszczelke

Auto jest juz na warsztacie ...a glowice weznma do planowania ...gogerka odbieram w piatem/sobote wiec zdam relacje aaa koszt 250 zeta

Dominik107 pisze:akby olej dostawal sie do oleju

spoko

dziejo pisze:Dominik107 napisał/a:
akby olej dostawal sie do oleju
spoko

Hehe no co przejezyczyc sie nie mozna Chodzlo oczywiscie o dostawanie sie oleju do wody czyli plynu chlodniczego

głowica jest OK ...kabe wymienione swiece palec kopółka...cewka i modół OK pozostaje mi aparat zaplonowy i czujnik hala

Sprawdz sobie ladowanie akumulatora na wolnych obrotach zdarza sie ze dzieja sie takie cuda przez to ze szczotki na alternatorze sa juz zuzyte i po prostu nie dostaje odpowiedniego napiecia

ale autko odpala bez problemow ....problem trkwi w tym ze nie mam iskry na wolnych obrotach po przekroczeniu 2.5 k obrotow iskra idzia na wszystkie kable i chodzi normalnie(po przekroczeniu 2.5k obrotów) juz nie wiem co o tym sądzić juz mnie nerwica strzela....

witam!!! a jak sprawdziłeś ze iskry nie ma??? i na którym garze???

jak bylem u mechanika wyciagnol i przwód od swiecy i podłączym inną swiece i przylozyl do bloku ...podczas odpalania iskra pojawila sie na początku potem znikla az do momentu az silnik nie przekroczyl 2.5 k obrotow...a co do gara to byl ostatni........