VW Golf 3 gaśnie na trasie
: wt cze 13, 2006 18:01
Co może być przyczyną?
Czasem rozpędza się szybko i lekko a czasem mam wrażenie, że nie pojedzie szybciej o km/h. Zgasł mi wczoraj raz, dzisiaj już 2 razy na takiej samej trasie. Ciekawe jest to, że dopiero w upały "się zbuntował". Wcześniej wszystko było ok.
Wczoraj myślałam, że to z braku paliwa, więc zatankowałam, potem pomyślałam o oleju i wymieniłam olej. A dziś to samo.. Po takim zgaśnięciu nie odpala od razu, dopiero po minucie lub więcej.
Pomóżcie - co to może być???
OK, poprawiam się. Jestem tu wprawdzie nowa, ale się wyrobię )
Silnik ABS pojemność 1,8 benzyna.
Auto zgasło po przejechanie paru ładnych metrów z nogą zdjętą z gazu (zaraz za zakrętem) kiedy właśnie próbowałam dodać gazu i zmienić bieg na wyższy. Raz zgasło też na prostej drodze, podczas podobnej operacji.
Czasem podczas odpalania samochodu jest krótka przerwa zanim zaskoczy i silnik zacznie pracować. Mam to auto od 2 miesięcy i na początku przez to nie mogłam odpalić za pierwszym razem, ale potem go "wyczułam" i mimo tej krótkiej przerwy zaskakuje za pierwszym razem.
Dziwnym zbiegiem okolicznosci nie gasł wcześniej, jak było zimno na dworze i rano też jedzie w porządku (jak jest chłodniej) a gaśnie w drodze powrotnej z pracy - jak wystoi sobie dobrych 8 godzin na parkingu. po przejechaniu ok. 15 km.
Czasem rozpędza się szybko i lekko a czasem mam wrażenie, że nie pojedzie szybciej o km/h. Zgasł mi wczoraj raz, dzisiaj już 2 razy na takiej samej trasie. Ciekawe jest to, że dopiero w upały "się zbuntował". Wcześniej wszystko było ok.
Wczoraj myślałam, że to z braku paliwa, więc zatankowałam, potem pomyślałam o oleju i wymieniłam olej. A dziś to samo.. Po takim zgaśnięciu nie odpala od razu, dopiero po minucie lub więcej.
Pomóżcie - co to może być???
OK, poprawiam się. Jestem tu wprawdzie nowa, ale się wyrobię )
Silnik ABS pojemność 1,8 benzyna.
Auto zgasło po przejechanie paru ładnych metrów z nogą zdjętą z gazu (zaraz za zakrętem) kiedy właśnie próbowałam dodać gazu i zmienić bieg na wyższy. Raz zgasło też na prostej drodze, podczas podobnej operacji.
Czasem podczas odpalania samochodu jest krótka przerwa zanim zaskoczy i silnik zacznie pracować. Mam to auto od 2 miesięcy i na początku przez to nie mogłam odpalić za pierwszym razem, ale potem go "wyczułam" i mimo tej krótkiej przerwy zaskakuje za pierwszym razem.
Dziwnym zbiegiem okolicznosci nie gasł wcześniej, jak było zimno na dworze i rano też jedzie w porządku (jak jest chłodniej) a gaśnie w drodze powrotnej z pracy - jak wystoi sobie dobrych 8 godzin na parkingu. po przejechaniu ok. 15 km.