Forum.VWGolf.pl

W związku z planowanym przeze mnie zabezpieczeniem autka mam pytanko, jakie konsekwencje moze miec zwarcie impulsów cewki zapłonowej (styk 1) do masy. Silnik 1.8 PB, sterowanie digifant.
Teoretycznie cewka jest sterowana masą, niemniej pytanie brzmi, czy zwierając go na stałe (jako sposób realizacji zabezpieczenia) mogę w ten sposób uszkodzić komp? Próbował ktoś takiego rozwiązania? Pozdrawiam.

wiec DIGIFANT steruje cewką tak że zwiera jej minus do masy , sadze ze zwarcie na stałe zagrzeje cewke i wyładuje akumlator

spoko, konsekwencje dla cewki są mi znane.
mnie chodzi czy może to jakoś uszkodzić komputer?
czy on tylko przywiera do masy, czy podaje też przy okazji napięcie? (niby po co, ale kto wie...)
jak nie będzie konkretnych odpowiedzi to sam sprawdze empirycznie (najpierw oczywiście miernikiem )
pozdr.

na muj gust nie powinno się nic stac sterowanie cewki z kompa to poprostu zwykły tranzystor na wyjściu kompa a więc coś wstyku przekaźnika tyle że w elektronicznej wersji mysle że nie powinno nic się stać podwarunkiem że komp impulsy daje po masie na 100% bo inaczej to morze być kicha

zwarcie do plusa uszkodzi komp lub modul zwarcie do masy spali cewke najlepiej zabrac plus na sterownik najbezpieczniej - nie odpali w ogole
lub tez plus na pompe paliwa - odpali , zgasnie i tak w kolko poki cos paliwa w listwie bedzie mozna tez zrobic zabezpieczenie z zapetleniem wlaczasz zaplon naciskasz ukryty switch zaskakuje przekaznik odpalasz po zgaszeniu o nowa wlaczasz zaplon.....

evolution pisze:zwarcie do plusa uszkodzi komp lub modul zwarcie do masy spali cewke najlepiej zabrac plus na sterownik najbezpieczniej - nie odpali w ogole
lub tez plus na pompe paliwa - odpali , zgasnie i tak w kolko poki cos paliwa w listwie bedzie mozna tez zrobic zabezpieczenie z zapetleniem wlaczasz zaplon naciskasz ukryty switch zaskakuje przekaznik odpalasz po zgaszeniu o nowa wlaczasz zaplon.....

Układ z zapętleniem mam już zrobiony w golfie, opisywałem go niedawno na forum (mkII odcięcie zapłonu).
Co do cewki, to nic nie powinno się jej stać, ponieważ zwarcie do masy będzie tylko w momencie działania zabezpieczenia, w innym wypadku będzie normalnie pracować. Spalenie cewki bedzie możliwe, owszem, przy dłuższym pozostawieniu auta z włączoną stacyjką i nieodpalonym oraz zabezpieczonym silnikiem. Osobiście i tak unikam pozostawienia nieodpalonego auta z włączoną stacyjką (jak potrzebuję nawiew to włączam silnik), więc raczej problemu z tym nie będzie.
Co do pompy paliwa - spoko, ale jest też gaz, więc skłaniam się w kierunku blokady zapłonu.
Pomyślę też o tym plusie ze sterownika, niemniej cosik wymyślę