Strona 1 z 1
mk III jak wyjac wentylator chlodnicy
: pt lip 07, 2006 17:02
autor: jizu
moze wiecie jak w
mk III jak wyjac wentylator chlodnicy by jak najmniej rozbierac
[ Dodano: Pią Lip 07, 2006 17:32 ]
lub jak go nasmarowac - nie wyjmujac ?
: pt lip 07, 2006 18:52
autor: piotr1979
rozebrac caly przod.zdjac zderzak i atrapke.i to jest wlasnie poj...ane
: pt lip 07, 2006 19:00
autor: jackazz
Czemu chcesz wyciągać
??
: pt lip 07, 2006 20:40
autor: jizu
zaczol bardzo nagle rzezic wyglada na to ze smiglo troche chodzi do przodu
i do tylu i gdy dochodzi do strony silniczka to wydobywa sie straszne rzezenie
co to moze byc
ja mysle ze lozysko bo co tam moglo jeszcze pojsc ?
: sob lip 08, 2006 01:12
autor: uCu
Wentylatora nie nasmarujesz - jest to silnik elektryczny ktory na koncach wirnika jest lozyskowany tulejkami samosmarnymi (takiego typu ALE NIE ROZMIARU jak w rozruszniku od malucha).
Pozostaje zakup oryginalu/zamiennika/uzywki
oryginal - drogi
zamiennik - najsensowniejsze rozwiazanie oprocz naprawy starego
uzywka - nie wiadomo ile pochodzi
Jestem akurat po regeneracji mojego wentylatora (koszt - 2 łożyska + trochę cyny). Zamiast tych samosmarnych tulejek udało się założyć łożyska kulkowe (całkowicie kryte co by ich szlag nie trafił ze względu na warunki pracy).
Powiem tak - z mojego golfera ostatnia rzecza która kiedys pozostanie sprawna będzie na pewno ten wentylator
.
P.S.
Apropo chrobotu - to odgłos wirnika ocierajacego o stojan. Jezeli bedziesz wentylator chcial naprawiac to wyciagaj jak najszybciej - poki do naprawy jest tylko lozyskowanie. Jak rozwalisz wirnik to robota nieoplacalna.