[MK3] Szyberdach cos nie tak ??

[jajcarz23]

Witam

SLuchajcie mam taki problem

A mianowicie kilka miesiecy temu mialem włama do mojego golfika i pajace chcieli wejsc przez szyber oczywiscie nie weszli ale szkód narobili. Znaczy wyłamali linki itd.

Kilka tygodni pozniej kupilemszyber uzywany (bo jak pojechalem do salonu to powiedzieli 4200 zł kompletny to mowie przeciez za taka kase to kupie bitego golfa 3 i sobie wyciagne ) ale nie w tym rzecz

kupilem szyber zalozylem dzilal dosc dlugo bez zarzutu,

POzniej padl akumulator kupilem nowy, zalozylem alarm i od tego czasu jest cos nie tak




JAK JADE JAKIS CZAS I WLACZE ODSUWANIE SZYBERDACHU TO RAZ SIE OTWORZY A JAK ZA CHWILE CHCE ZAMKNAC TO JAK BY NIEDOCHODZILO DO SILNICZKA NAPIECIE BO SIE ZATRZUMUJE ZA KILKA SEKUND WLACZE ZASUNIE SIE TROCHE JAK DLUZEJ POCZEKAM TO SIE ZASUNIE WIECEJ


NIe wiem co jest moze ktos mial podobny problem moglby moze pomoc podzielic sie spostrzezeniami ????

Z góry dzieki
Moj mail [email protected]
\
Łukasz

[juby]

użytkownik djtom, pogaj, zna się na tym pewnie pomoże.

[djtom]

wez na chwilę od kogoś jego silnik szybra, podłącz u siebie i zobacz czy działa. jak działa to twoj silniczek jest uszkodzony jak nie to musisz szukac głębiej w kablach.

[ Dodano: Pon Lip 10, 2006 23:53 ]
w razie czego silnik mozna czasem tanio wyrwac - ja kilka dni temu własnie kupowałem dla kolegi i udało mi sie dostac za 24,99 i to na allegro

[juby]

i właśnie o niego mi chodziło

[jajcarz23]

sluchaj ja mam silniczek ze starego szberdachu jest na bank sprawny ale co zauwazylem ten szyber któy teraz kupilem ma to do siebie ze jest w silniczku takie jak by sprzegło

A dokladniej jak dojedzie do konca to przeskakuje (nie wiem czy to tak mialo byc ale tak silniczek chodzi slychac cyk cyk cyk cyk cyk jak sie przytrzyma przycisk dluzej)

A w tym moim starym (w koncu moj 92 rocznik a ten 96) nie bylo czegos takiego