Strona 1 z 1

mk3 czym jak najlepiej zakonserwować podwozie ????

: sob lip 22, 2006 21:13
autor: pitbull1987
szykuje się do zakonserwowania podwozia alemammały problem jak jest najlepszy do tego środek chemiczny i sposób słyszałem wiele wskazówek

co poradzicie :bajer:

: sob lip 22, 2006 21:17
autor: dziejo
do profili zamkniętych najlepiej coś w sprayu bitex

: sob lip 22, 2006 22:17
autor: krzysztofek
do profili zamknietych jest specjalny środek w sprayu owszem byle nie bitex mam gdzieś w piwnicy butle po tym to Ci jutro napisze co to sie nazywa. Ja swojego MKII ze spodu pociagnałem hydrobitem i jest gitara ale wszelkie łuszczące sie stare powłoki trzeba usunąć przed konserwacją.

: sob lip 22, 2006 23:27
autor: ku_bi
na zewnątrz do natrysków lub nakładania pędzlem np autobit. do profili zamkniętych np środek firmy Boll

: sob lip 22, 2006 23:33
autor: misiek
ku_bi pisze: np autobit. do profili zamkniętych np środek firmy Boll
tu ku_bi ma rację, jeżeli pedzlem będziesz sobie kładł to biteks jest dobry

: sob lip 22, 2006 23:48
autor: Johny1984
krzysztofek pisze:do profili zamknietych jest specjalny środek w sprayu owszem byle nie bitex
bitex jest oki,ale jak się nakłada go na oczyszczone miejsca a nie na brud i korozję... ja nałożyłem go na czyste progi i jest wporządku... inne środki za tą cenę odpadają jak liście z drzew na jesieni....

pzdr

: sob lip 22, 2006 23:53
autor: Obzik
benzyną przemyj nadkola i podłoge załatw sobie sprężarka nie żadne pendzle kup sobie środek do profili zamkniętych i wpsikaj w progi tam gdzie dasz rade, następnie psikasz barankiem tez pod sprężarkę do tego musi byc specjalny pistolet i psikasz nadkola i progi czyli tam gdzie występuje najwięcej wody potem czekasz aż wyschnie a na końcu wszystko jedeziesz auto smarem, musisz go troche rozcięczyc z benzyną ekstrakcyjną i wlewasz to w w tuby po baranku i jedziesz taka konserwacja jest to konserwacja z prawdziwego zdarzenia a do tego jeszcze koziołki to juz wogóle cód malina ale najważniejsze to odłuścic podłoge ja u siebie pojechałem ją benzyną 2 razy minął rok a wygląda super wieć polecam taki sposób bo wiadomo ze konserwacje robimy juz na dożywocie auta chronimy fabryczną
pozdr i powodzenia

: ndz lip 23, 2006 00:18
autor: ku_bi
Obzik pisze:benzyną przemyj nadkola i podłoge załatw sobie sprężarka nie żadne pendzle kup sobie środek do profili zamkniętych i wpsikaj w progi tam gdzie dasz rade, następnie psikasz barankiem tez pod sprężarkę do tego musi byc specjalny pistolet i psikasz nadkola i progi czyli tam gdzie występuje najwięcej wody potem czekasz aż wyschnie a na końcu wszystko jedeziesz auto smarem, musisz go troche rozcięczyc z benzyną ekstrakcyjną i wlewasz to w w tuby po baranku i jedziesz taka konserwacja jest to konserwacja z prawdziwego zdarzenia a do tego jeszcze koziołki to juz wogóle cód malina ale najważniejsze to odłuścic podłoge ja u siebie pojechałem ją benzyną 2 razy minął rok a wygląda super wieć polecam taki sposób bo wiadomo ze konserwacje robimy juz na dożywocie auta chronimy fabryczną
pozdr i powodzenia
ja zawsze robię pędzlem i jest dobrze, nie kazdy ma taki sprzet jak piszesz

: ndz lip 23, 2006 00:22
autor: Macienty
ku_bi pisze:ja zawsze robię pędzlem i jest dobrze, nie kazdy ma taki sprzet jak piszesz
i dlatego pędzeli i Bitex daje rade :bigok:

: ndz lip 23, 2006 01:01
autor: Tomasz Żaguń
Tak wogóle to po co konserwować coś co jest fabrycznie zakonserwowane zajebiście dobrze :hmm:

: ndz lip 23, 2006 02:13
autor: Johny1984
Tomasz Żaguń pisze:Tak wogóle to po co konserwować coś co jest fabrycznie zakonserwowane zajebiście dobrze
jeśli większość normalnych ludzi to robi to widocznie jest sens....
a poza tym żadne autko nie jest wieczne ani nieśmiertelne...
rdza-korozja dla auta to tak samo jakbyś najpierw osiwiał a potem wyłysiał :hmm: albo nie mył zębów i all by Ci wypadły - a może jesteś już siwy albo łysy i szczerbaty??? :chytry:

pzdr

: ndz lip 23, 2006 09:04
autor: pitbull1987
wielkie dzieki za pomoc :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :pub: :okej: :okej: :okej: :okej: :okej:

: pn lip 24, 2006 00:53
autor: Tomasz Żaguń
Johny 1984 widzę że przemawia przez Ciebie fachowość i wiedza.Kiedyś może jak zgłębisz temat blacharki w autach choć wątpię ale nie dlatego że niedasz rady ale dlatego że już niestety nierobi się już szrotów typu FSO czy poczciwe maluszki które jak wiemy były od urodzenia skazane na wymarcie.Niestety Ty niebędziesz miał tej przyjemności mordować się z blacharką przy takich autach a wierz mi że na takich się kiedyś uczyłemi wiem co to jest rdza i wiem parę innych rzeczy .Co do siwienia to tak siwieję i to dobrze a zęby jeszcze mam jak narazie.Jeszcze tak na marginesie jak w MKII lub MKIII rdza jest na podłodze od spodu to jest wina wcześniejszej ingerencji "speców blacharzy" a jak wychodzi z pomiędzy blach to choćbyś się niewiadomo jak na forum starał to nikt już temu niezaradzi bo to rak od środka.Pozdro i trzymaj tak dalej.

: pn lip 24, 2006 01:46
autor: Johny1984
Tomasz Żaguń pisze:Pozdro i trzymaj tak dalej.
wyluzuj trochę koleś... :) forum to nie kronika kryminalna pod cenzurą PRL'u...
wiem jakie są problemy z blacharką w Mk'ach...
a jeśli chodzi o poprawki blacharsko-lakiernicze, to prawie zawsze pod szpachlą wyjdzie korozja po jakimś czasie... niestety tak bywa...a jeszcze w elemencie zamkniętym to już masakrycznie to wygląda z tym rozwiązaniem :grrr:
jeśli masz na szczęście zęby jak mówisz to wiesz również o czym ja mówię...

pzdr i s