czec piotr,
zrobiłem opis ,ale mie sie komp wywalił i zniknęło jutro napiszę jeszce raz i wstawię ,
PS jestem wq......ny na kompa, ale cóż to tylko rzecz martwa....
Witam,
Wszystko zaczęło sie po naprawie czujnika Halla.
Jak pisałem wcześniej trochę opiszę swoich spostrzeżeń.
U mnie działo się tak, że w zasadzie nie miałem wolnych obrotów tzn. były, ale 250-300 więc zacząłem szukać wiem dodatkowo, że mam kopułkę i palec do wymiany, ale szczegół. No i odkręciłem tego krokowca i go rozebrałem wyjąłem go i go podłączyłem do prądu i widzę, że działa Oki i w lewo i w prawo to go złożyłem z myślą ze on jest Oki. Ale jak go złożyłem to go znowu do prądu i okazało się nie za bardzo chce się obracać ani jedną ani w drugą stronę. Więc doszedłem do wniosku, że zawsze trzeba go sprawdzić, zamiast wtyczkę to 12V i w jedna i druga stronę ma działać. I myślę, że to jest powód tych małych obrotów, bo nie może się wysunąć, bo jest za słaby a i pewnie jak piszą, że maja 2000 obr i nie schodzi to też może być przyczyną, bo się nie chowa. Więc doraźnie wyjąłem wtyczkę a zbijak ustawiłem w takiej pozycji, że mam równo 1000obr. Ale tam jest jeszcze dwa inne styki nie bardzo wiem, w jakim celu one są, wygląda to tak jakby one były jakimś ogranicznikiem, może ktoś będzie wiedział cos więcej na ten temat. To tez, żeby ktoś potwierdził: silniczek po przekręceniu stacyjki buczy, ale jak się naciągnie lekko linkę od gazu to przestaje pracować i tez nie wiem, czy nie jest tak, że powinien zabuczeć i się ustawić, i przestać buczeć. Jakby to, kto sprawdził to byłbym wdzięczny. Jak on ma się zachowywać. Może wreszcie uda się go rozebrać na części i nie będzie już nim problemów. Kolejna rzecz to ten silniczek 9chodzi mi o sam silniczek) to chyba można go kupić samego i zamontować i nie sądzę żeby kosztował 250- czy 300 zł, a jest on na 13 V.
Jak go będę rozbierał to dołączę fotki
Ale dodatkowo niepokoi mnie jedna rzecz mianowicie temperatura jest w 1/3 skali i czasami jak w korku to dochodzi do połowy. I nie wiem co z tym pewnie jakiś czujnik???