Strona 1 z 1

[mkII] Zimny nie jedzie

: śr sie 30, 2006 21:31
autor: PAWEL89
W wilgotne dni mój mkII ledwo pali aku mam na 100% dobry. Jak już odpali jest nie do jazdy przy próbie ruszenia szarpie jak dziki koń nie wiem już co może być kable WN niby są dobre nie wiem jak z zapłonem ale może jeszcze pomoże coś wymiana świec. Jeśli to ważne mam LPG i po nagrzaniu jest już wszystko OK POMOCY co to może być silnik 1,6 PN

: śr sie 30, 2006 21:39
autor: Duber
ja bym postawil na kable kopulke i palec rozdzielacza a zwlaszcza ze masz gaz to kable podstawa w idealnym stanie.
PAWEL89 pisze:niby są dobre
:bajer:

: wt wrz 05, 2006 10:30
autor: ppoll27
Jeśli tylko w wilgotne dni to na bank coś z prądem - po nagrzaniu coś schnie i chodzi OK.
Po pierwsze sprawdź cały układ zapłonowy - możesz spróbować specjalnie odpalić w nocy i pryskać wodą na kable, cewke, kopułkę itp.
Dodatkowo bym sprawdził kabelki od czujników temperatury (takie niebieskie) : jeden z przodu przed głowicą), drugi przy kolektorze, tuż przy odejściu podciśnienia do serwa. Oba wpływają na pracę podczas nagrzewania silnika, może któryś ma przebicie.
:bigok:

: wt wrz 05, 2006 22:49
autor: piotrekrk
piotr2 pisze:ja bym postawil na kable kopulke i palec rozdzielacza a zwlaszcza ze masz gaz to kable podstawa w idealnym stanie.
PAWEL89 pisze:niby są dobre
:bajer:
Święta prawda!! tego typu zmodyfikowane posty powinny byc na jesień ,zime i wiosne - przyklejone