Forum.VWGolf.pl

Nieco ponad rok temu wymieniłem w swoim golfiku tarcze z tyłu na Brembo , nowe klocki i linki od ręczneo , przy okazji regenerowałem zaciski i chodziły jak masełko .
Od tego czasu zrobiłem jakies 20 tyś. km .
Po 15 tyś. km byłem na przeglądzie , i tylne hamulce wypadły rewelacyjnie , lewy jakieś 1856 kN a prawy około 1853 kN .
Teraz zauważyłem że na ręcznym prawe koło wręcz staje , a lewe nie , czyli jakby słabiej trzymał .
Chciałem linke od lewego bardziej podciągnąć , ale okazało się że i tawk pierw uciąga lewe koło , a potem prawe , czyli to od prawego jest luźniejsza .
Czy może ktoś mi powiedzieć co jest grane i co ewentualnie sprawdzić ?

Ja bym porozbierał wszystko, czyli linki przesmarować, zaciski rozebrać przesmarować co trzeba i poskładać. Jeśli klocki są jednakowo zjechane to i teraz powinno być ok.

W sumie nie zwróciłem uwagi czy sa jednakowo zjechane i nie sprawdzałem czy to nie opór jakiś na lince , ale nie wiem co się smaruje w zaciskach .

marceliii pisze:nie wiem co się smaruje w zaciskach .

w zaciskach smaruje sz mechanizm tam gdzie jest zaczepiona linka ręcznego (ramię)

No to jak dziś nie będzie padać posprawdzama te merijsca czy czasami coś gdzieś już nie rdzewieje , i zobacze jak wyglądają te klocki , czy się po równo starły .

Potem będziemy myśleć dalje .

rozbierz wszystko i wyczyść. przez rok czasu mogła gdzieś korozja przyłapać i elementy pozapiekać. miałem podobnie - w jednym z kół na sprężynce zapiekła mi sie szczeka. wyczyszczenie pomogło

Tylko że ja nie mam szczęk .

marceliii pisze:Tylko że ja nie mam szczęk .

tym gorzej po sciągnięciu bębna masz cały mechanizm po kolei pozdejmować spręzyny szczęki na bok i przeczyścić wszystko co się da tylko okładzin nie smaruj niczym

dziejo, skoro napisał ze nie ma szczęk to jakie bebny? ma z tyłu oś z GTI czyli z tarczówkami !
takze nie ma okładzin ani szczęk jak sądzę? ...
pozdro!

he he, niedopatrzenie a kosztuje ... autorytet...

sprawdź czy linki chodzą płynnie, jak co to przesmaruj. i zrób to również na wszystkich łączeniach i mocowaniach linki

Dokładnie , ogólnie mam GTi , więc z tyłu tarcze , co napisane zresztą w pierwszym poście .

Dziś się za to zabieram bo ponoć ma być słonecznie .

no to daj znać jak rozwiązałes, ale sadze że wystarczy zrobić to, co zostało napisane

A więc dziwna sprawa , ręką jak ruszam te mocowania linek przy kole , idzie dość lekko , jak ciągne za same linki to też wychodzi na to samo , opór jakiś tam jest , wiadomo , ale taki raczej normalny jak podczas normalnej pracy .
Klocki tez tak samo zurzyte , więc powinno hamowac tak samo .
dziś jedną z linek dokręciłem bardziej , i to od tego koła które prędzej hamowało a raczej mocniej , i jest jakby lekka poprawa .
Jak tylko będe miał okazje , potestuje troche i będę myśleć dalej .