[mk3] Probelmy z immobilizerem oraz radiem
: czw lis 02, 2006 21:09
Witam.
Coś dziwnego zaczelo się dziać z immobilizerem conlog, do tej pory po wlozeniu kluczyka z 3 pinami do gniazdka i odpaleniu samochodu dioda palila się caly czas do wyjecia kluczyka i jakiś czas po jego wyjęciu, teraz mimo obecności kluczyka w stacyjce po okolo 30 s od włożenia kluczyka do gniazda immobilizera oraz włożenia kluczyka do stacyjki dioda zaczyna migac i nie ma juz pradu w stacyjce. Problem pojawił się podczas podpinania nowej anteny od radia, odpinane były wszystkie kable od radia, po podłączeniu radio działało przez chwile, następnie spalił się bezpiecznik.
Od tej pory immobilizer przestał działać normalnie a radio nie wykazuje oznak życia przy podłączeniu do kabli, podpinałem w domu radio do zasilacza komputerowego, powoduje ono, że zasilacz gaśnie choć nie za każdym razem. Średnio co 5 raz radio udaje się normalnie uruchomić. Głównie zależy mi na immobilizerze choć jeśli ktoś wie co może być z radiem byłbym równie wdzięczny.
Coś dziwnego zaczelo się dziać z immobilizerem conlog, do tej pory po wlozeniu kluczyka z 3 pinami do gniazdka i odpaleniu samochodu dioda palila się caly czas do wyjecia kluczyka i jakiś czas po jego wyjęciu, teraz mimo obecności kluczyka w stacyjce po okolo 30 s od włożenia kluczyka do gniazda immobilizera oraz włożenia kluczyka do stacyjki dioda zaczyna migac i nie ma juz pradu w stacyjce. Problem pojawił się podczas podpinania nowej anteny od radia, odpinane były wszystkie kable od radia, po podłączeniu radio działało przez chwile, następnie spalił się bezpiecznik.
Od tej pory immobilizer przestał działać normalnie a radio nie wykazuje oznak życia przy podłączeniu do kabli, podpinałem w domu radio do zasilacza komputerowego, powoduje ono, że zasilacz gaśnie choć nie za każdym razem. Średnio co 5 raz radio udaje się normalnie uruchomić. Głównie zależy mi na immobilizerze choć jeśli ktoś wie co może być z radiem byłbym równie wdzięczny.