Forum.VWGolf.pl

Witam mianowicie nie wiem co sie dzieje ale przyszedl lekki mróz i moj gofer 1.3 na gazniku chodzi zawsze gdy jest zimny na 3 swieczkach ok 1 minuty potem jest wszystko ok ale podobnie było rok temu i stało sie tak ze paliwo nie spalone dostawało sie do oleju i je rozrzedziło i wymiana gotowa czygo to moze byc wina bo to drazni jak nic moze swiece nie wymieniałem ich od 20 tys przewody sa nowe sam nie wiem doradzcie cos panowie

vasyl22 pisze:moze swiece nie wymieniałem ich od 20 tys

tak na mój gust to w pewien sposób juz sobie odpowiedziałeś-niewiem jak teraz ale kiedys zalecano wymiane świec co 15000 km i ich kontrolę(odstęp elektrod i czystość) co 5000 km, a Ty pewnie przez te 20000 km ich wogóle nieoglądałeś ,a przy gaźniku nie ma tak idealnie dobranej mieszanki do warunków pracy silnika przez co świece w gaźnikowcach(nie są one juz młode)wymagają większej uwagi niż w nowoczesnych konstrukcjach
najpierw bym zmienił świece-zima idzie

Wymień te świece. Jak problem nie ustąpi to trzeba ssanie w gaźniku naprawić. Bo prawdopodobnie to co nazywasz praca na trzy gary to po prostu nierówna praca silnika z powodu zbyt ubogiej mieszanki na zimnym silniku.

ok dzieki chłopaki pierwsze co zaraz kupuje dobre swieczki a moze macie jakies kakretne na uwadze i godne polecenia to chetnie zobacze i poczytam jakie sa dobre pozdrawiam

Weź NGK BUR6ET jak prawie do wszystkich dwójek i większości trójek są sprawdzone. Tylko trochę kosztują.