[MK3 TDI] Problem z elektryką - co to może być?
: czw lis 16, 2006 17:37
Witam!
Od miesiąca jeżdżę swoim pierwszym Golfem (MK3 TDI), a od jakiegoś czasu "wariuje" mi elektryka w samochodzie. Mianowicie co jakiś czas zapalają mi się kontrolki na kokpicie (raz oleju, raz chłodnicy, czasem przebija kontrolka świecy żarowej), głównie podczas jazdy. ALe zdarzyło mi się kilka razy, że w nocy włączył się alarm, podchodzę do auta i patrzę przez szybę, a kontrolki przebłyskują (raz mocniej, raz słabiej). Raz włączył mi się samoczynnie klakson. Oprócz tego, co jakiś czas samoczynnie włączają się wycieraczki, których nie mogę wyłączyć, czasem chodzą na tym samym biegu szybciej lub wolniej niż zwykle. "Zjawiskom" tym towarzyszy najczęściej niedziałająca wskazówka poziomu paliwa, albo pokazująca mniej niż jest w baku. Ostatnio nawet obrotomierz w czasie jazdy nie pokazywał obrotów, albo skakał o 0 do 5000. Do tego wszystkiego czasami dochodzi jeszcze problem z wyłączeniem silnika: kilka razy po przekręceniu kluczyka do pozycji 0 silnik dalej chodził i wyłączał się po wciśnięciu wstecznego. Czy ktoś wie, gdzie może leżeć problem i jakie mogą wiązać się z tym koszty? Pozdrawiam!
Od miesiąca jeżdżę swoim pierwszym Golfem (MK3 TDI), a od jakiegoś czasu "wariuje" mi elektryka w samochodzie. Mianowicie co jakiś czas zapalają mi się kontrolki na kokpicie (raz oleju, raz chłodnicy, czasem przebija kontrolka świecy żarowej), głównie podczas jazdy. ALe zdarzyło mi się kilka razy, że w nocy włączył się alarm, podchodzę do auta i patrzę przez szybę, a kontrolki przebłyskują (raz mocniej, raz słabiej). Raz włączył mi się samoczynnie klakson. Oprócz tego, co jakiś czas samoczynnie włączają się wycieraczki, których nie mogę wyłączyć, czasem chodzą na tym samym biegu szybciej lub wolniej niż zwykle. "Zjawiskom" tym towarzyszy najczęściej niedziałająca wskazówka poziomu paliwa, albo pokazująca mniej niż jest w baku. Ostatnio nawet obrotomierz w czasie jazdy nie pokazywał obrotów, albo skakał o 0 do 5000. Do tego wszystkiego czasami dochodzi jeszcze problem z wyłączeniem silnika: kilka razy po przekręceniu kluczyka do pozycji 0 silnik dalej chodził i wyłączał się po wciśnięciu wstecznego. Czy ktoś wie, gdzie może leżeć problem i jakie mogą wiązać się z tym koszty? Pozdrawiam!