Strona 1 z 1

[MK4] Wymiana sworzni wahacza

: wt gru 05, 2006 22:37
autor: malpastaryrower
Witam
Mam problem z wymianą sworznia wahacza jest on stożkowy. Popuściłem śrubę lecz do końca nie moge jej wykręcić bo dochodzi ona do przegubu, wybić go na dół go nie mogę żeby ją dalej wykręcać a nawet jakbym wybił to mógłby się kręcić na gałce w środku i też bym nie odkręcił bo cięzko idzie-nakrętka z wkładką samohamowną. postanowiłem ściągnąć tarcze zaciski i odsunąć przegub abym mógł dalej działać. Tarcze odkręciłem(nasadką 30mm 12-kątna) i nie chce zejść tarcza :grrr: PROSZE POMóżCIE jak to skończyć bo szlag mnie trafi

: śr gru 06, 2006 00:48
autor: grubasmkIV
jak to nie chce zejsc tarcza??

: śr gru 06, 2006 01:46
autor: malpastaryrower
grubasmkIV pisze:jak to nie chce zejsc tarcza??
To mój pierwszy raz i młotem się boje by nie pękła lub jakieś śmieszne inne historie ręcznie nie schodzi, na wieloklinie widiczny jest smar, rzecz jasna zacisk zdiołem i śrube odkręciłem, trzeba to potraktować jakimś ściągaczem do łożysk?? Czy może jest jakiś myk tak jak np. zwolnienie szczęk w bębnach w polo??

: śr gru 06, 2006 12:24
autor: grubasmkIV
u mnie jak nie chciala zejsc to przez cos uderzylem tylko z umiarem sily :) i poszlo

: śr gru 06, 2006 15:18
autor: malpastaryrower
z tarczą sobie poradziłem była troche zapieczona na piaście, i w tym momencie moja praca się zatszymała co dalej, jak zdemontować piaste(śruba 12 kątna odkręcona) żepy później odsunąć przegób i spokojnie wykręcić, wybić sworzeń POMOCY w takim stanie nie pojade do mechanika , myślałem że sobie poradze nastawiłem się, że tam jest sworzeń nie na stożku tylko w obejmie a tu zonk, jak kupiłem nowe to nie zwróciłem uwagi a jak już tyle rozbebeszyłem to chciałbym z tą stroną skończyć POMOCY!!!