Strona 1 z 1

Czujnik temperatury wody

: sob gru 30, 2006 17:09
autor: Darcyn
koledzy za co jest odpowiedzialny czujnik temperatury wody?
nie mam ssania.
silnik nie ma dobrych osiagow (tzn raz ma raz nie ma). napewno nie ma na cieplym
ciezko go sie uruchamia. z rana nigdy nie odpali za 1 razem a za 2 to tylko dotkne i pali. za 1 przekrece rozrusznikeim chocby na sekunde i za 2 razem pali i odwrotnie. moge za 1 rzem krecic 10 sekund nie odpali a tylko zakrece 2 raz pali od strzału.
nie mialem termostatu i silnik byl niedogrzany - po dluzszej jezdzie tez nie chcial odpalac. lapal lapal ale ciezko zapalal.
teraz jest termostat - silnik lapie juz temp ale nie jezdzilem tak zeby sprawdzic te odpalanie na cieplym.
czy to moze byc przepływomierz?
mam gaz

: sob gru 30, 2006 17:45
autor: Grzesiekk1982
Darcyn pisze:koledzy za co jest odpowiedzialny czujnik temperatury wody?
Koryguje skład meiszanki ze względu na temp sieczy chłodzącej (więc też temp silnika).
Co do rozruchu, to sterownik tak, czy inaczej wzbogaca mieszankę (niższa prędkość przydostu ciśnienia, mniejsza prędkość obr, niższa temp itd) i mieszanka rozruchowa jest tak, czy inaczej najbardziej wzbogacona ze wszystkich stanów pracy silnika...
Dlatego nie był bym pewny, czy czujnik temp może powodować tak ogromne problemy z rozruchem, ale co do braku tzw ssania (a tak naprawdę wzbogacenia mieszanki na zimnym motorze), to jak najbardziej.
Sprawdź go multimetrem. Zaraz wrzucę tu tabelkę.
Darcyn pisze:czy to moze byc przepływomierz
Jeśli chodzi o odpalanie to nie. Padający przepływomierz rzeczywoiście osłabia osiągi.
Sprawdź najpierw czujnik.

[ Dodano: 30 Gru 2006 16:49 ]
Oto i on.
Pozdrawiam.
Obrazek

: sob gru 30, 2006 19:13
autor: Groszek
Jak odłączysz kostke od czujnika to powinieneś odpalić bezpośrednio na ssaniu.

: ndz gru 31, 2006 00:19
autor: Darcyn
Groszek, no wlasnie jak odepne to obroty delikatnie spadaja. nie próbowalem jezdzic z odpietym

: ndz gru 31, 2006 13:47
autor: Groszek
Obroty przy odpiętym powinny być większe bo ssanie wtedy pracuje na maxa, a przy zapiętej wtyczce odpalanie może być utrudnione ze względu na to że czujnik będzie Tobie pokazywać temp 40*C przy temperaturze 0*C no i ssanie będzie mniejsze.A co do odpalania za 2 razem to włącz zapłon na 10 sek. i spróbuj zapalić póżniej, przez ten czas pompa paliwa napompuje odpowiednią ilość paliwa.

: ndz gru 31, 2006 14:58
autor: Darcyn
Groszek, no patrz, ja slyszalem ze jak jest odpiety to pracuje na awaryjnym trybie i ma 90*

z pompa juz probowalem - nie to, chyba ze jeszcze filtr paliwa. gdzie to on jest u mnie?

: ndz gru 31, 2006 15:31
autor: tomekzabrze
pewnie podloga kolo tylniego prawego progu

: ndz gru 31, 2006 17:42
autor: Darcyn
tomekzabrze, bez kanalu pewnie tego nie zalatwie?

: ndz gru 31, 2006 18:20
autor: tomekzabrze
Darcyn pisze:tomekzabrze, bez kanalu pewnie tego nie zalatwie?
jak sie uprzesz to na lewarku se poradzisz:) hehehe ale lepije z kanalu wygodniej szybciej i mniej paliwa ucieknie:)

: ndz gru 31, 2006 23:49
autor: marek2907
jak sie uprzesz to na lewarku se poradzisz:)
ale przedtem zabezpiecz furaka żeby niespadł na Ciebie. gostek którego znałem w ten właśnie sposób pożegnał się z życiem