Strona 1 z 2
[MK2 1,6] Uszkodzony silnik?
: pn lut 05, 2007 15:08
autor: m4st3rm1nd
Witam.
Dzisiaj sprawdzałem poziom oleju, chłodnicy, płynu hamulcowego. Wszystko jest w porządku, jednak coś mnie zaniepokoiło. Poniżej zamieszczam obrazki (proszę przeglądać w kolejności)
obrazek 1
obrazek 2
obrazek 3
Pierwsze zdjęcie to normalne uszkodzenie jeśli ktoś znałby odpowiedź na pytania co to za rura, czym skutkuje jazda z takim zonkiem ew. ile kosztuje wymiana takiego czegoś itp to będę bardzo wdzięczny. 2-gie zdjęcie to gdyby ktoś nie wiedział, gdzie jest ta rura. Samochód pali na dotyk, nie gaśnie, nie bierze oleju. Ogólnie nawet bym o tym nie wiedział, gdybym tego nie zauważył
Oczywiście punkciki będą, ale wiem że na tym forum nie chodzi o punkty tylko o pomoc. Z góry dzięki!
PS. Na 3-cim zdjęciu zamieściłem inny kawałek silnika, czy wiecie czemu on się tak "poci"? Czy to jest groźne?
: pn lut 05, 2007 15:18
autor: Adamtd
m4st3rm1nd pisze:Pierwsze zdjęcie to normalne uszkodzenie jeśli ktoś znałby odpowiedź na pytania co to za rura
doprowadzenie ciepłego powietrza do kolektora ssącego
m4st3rm1nd pisze:PS. Na 3-cim zdjęciu zamieściłem inny kawałek silnika, czy wiecie czemu on się tak "poci"? Czy to jest groźne?
wygląda wstępnie na uszkodzoną uszczelkę pod pokrywą zaworów
: pn lut 05, 2007 15:23
autor: m4st3rm1nd
A czym grozi jak nie będzie dochodziło to ciepłe powietrze? Czy tą uszczelkę da się wymienić samodzielnie? Ogólnie te problemy to coś poważnego?
: pn lut 05, 2007 15:28
autor: sGARY
ten silnik to albo EZ albo PN
co do uszczelki pod pokrywa zaworow to samemu wymienisz:) tylko narazie na Twoim miejscu bym jej nie wymienial! to jest tylko zapocenie!! i jak wymienisz uszczelke to za pare tys km znow bedzie to samo (ten typ tak ma)
a co do rury to silnik sie moze troche dluzej rozgrzewac.
: pn lut 05, 2007 15:28
autor: Szosownik
Czy tą uszczelkę da się wymienić samodzielnie?
pewnie że da nawet powinno!
pamiętaj jak założysz nową to dociskaj śruby z wyczuciem po kolei
: pn lut 05, 2007 15:29
autor: sGARY
p.s. silniczek widac ze bardzo zadbany
duzo orginalu
: pn lut 05, 2007 15:37
autor: Adamtd
a co do rury to silnik sie moze troche dluzej rozgrzewac.
i troszeczke więcej palić
: pn lut 05, 2007 15:41
autor: preker20
sGARY pisze:ten silnik to albo EZ albo PN
albo RF
sGARY pisze:jak wymienisz uszczelke to za pare tys km znow bedzie to samo (ten typ tak ma
poelcam posmarowac uszczelke takiem silikonem nie pameitam nazwy, producent Henkel, nie ma bata zeby potem znowu sie pocil- sprawdzone
: pn lut 05, 2007 15:41
autor: sGARY
Adamtd, no tak
skoro sie bedzie dluzej rozgrzewal to bedzie dluzej chodzil na ssaniu
i co za tym idzie bedzie wiecej palil
: pn lut 05, 2007 15:41
autor: RobertP
sGARY pisze:ten silnik to albo EZ albo PN
ja stawiam że to PN, miałem taki ale to było dość dawno, ale głowy nie dam obciąć
m4st3rm1nd poza tym
Adamtd dał Ci odpowiedź co jest z "silnikiem"
ja dodam że to wcale nie jest groźne !
naprawa i wymiana jest prosta i nie jest czasochłonna, sama przyjemność
jak nie dzieje się nic innego, oby więcej tylko takich problemów
: pn lut 05, 2007 15:43
autor: ppoll27
sGARY pisze:ten silnik to albo EZ albo PN
co do uszczelki pod pokrywa zaworow to samemu wymienisz:) tylko narazie na Twoim miejscu bym jej nie wymienial! to jest tylko zapocenie!! i jak wymienisz uszczelke to za pare tys km znow bedzie to samo (ten typ tak ma)
a co do rury to silnik sie moze troche dluzej rozgrzewac.
Nie musi tak mieć
... u mnie wystarczyło pokrywe zawrów położyć na stole żeby zauważyć że od chamskiego dokręcania śrub się lekko zwichrowała wtedy się zawsze poci
trzeba było lekko odgiąć i jest OK, acha i są zdajsie dwa rodzaje uszczelek pod tą pokrywę. Silnik PN - widać tą cudowną elektronike i kabelki
: pn lut 05, 2007 15:49
autor: m4st3rm1nd
: pn lut 05, 2007 15:49
autor: preker20
fakt moze i PN bo nei ma widze tej gruchy z popychaczem
: pn lut 05, 2007 15:50
autor: pawel3
Ja bym powiedział że to nie spod uszczelki się to poci,na zdjęciu ewidentnie widać że to cieknie skąś wyżej,a tam gdzie jest styk pokrywy z głowicą,czyli gdzie jest uszczelka to się tam zatrzymuje i rozprowadza po całym rancie....przyjżyjcie się koledzy dokładnie z lewej strony na tym zdjęciu to widać.....że skąś z góry to leci to nie czasem z korka wlewu oleju. nie wiem jak jest dokładnie w tym silniku i co jest konkretnie z lewej strony pod plastikiem...