Forum.VWGolf.pl

Miałem dziś niemiłą przygode. Wpadłem w poślizg na oblodzonej nawierzchni. Ratowałem się jak mogłem ale przednim lewym kołem zatrzymałem się na krawężniku. Troszke felga się wgieła. Teraz jak jeżdze to przy 100-120 km/h czuje wyczuwalne drgania kierownicy. Przypuszczam że to wina tej felgi. Może macie jakieś inne sugestie

Dobry zakład oponiarcki powinien usunąć problem bo wygląda to tylko na wyważenie koła.

Witam.
Oczywiście, że to z tego powodu. Mogła tez uszkodzić się opona. Samo wyważenie usunie co najwyżej skutki. Jak będziesz jeździł, w trasę, to naciskając na gaz, pamiętaj o krzywej feldze i być może uszkodzonej oponie.
Pozdrawiam.

jak napisał Grzesiekk1982, nic dodać nic ując

Wywarzenie koła nic tu nie pomoże. Felgę trzeba wyprostować a to kosztuje od 30-50 zł. I koniecznie niech Ci sprawdzą oponę bo następnym razem możesz trafić do rowu.

Ostatnio miałem taki przypadek że klient przyjechał na rutynową wymiane tarcz i klocków. Po zamontowaniu tarcz w warsztacie w którym pracuje mierzymy bicie tarczy czyjnikiem i okazało się że na lewym kole było ponad 0.25mm przy dopuszczalnym 0.05mm poszła do wymiany piasta.Później klient przyznał się że przydzwonił w krawężnik. Tak że jak wyważenie koła nie pomoże to radzę ci sprawdzić piaste.

Jutro jade do mechanikera. Bo dzis raczej wszystko pozamykane. Wtedy okaże się.

Ja mialem kiedys pekniete plótno w oponie i z tego powodu tez odczuwałem drgania na kierownicy

Byłem dziś u mechaniora. Obydwa przednie koła dałem do wywarzenia, a felge do prostowania. I na dodatek uciekało mi powietrze z przedniego lewego koła. Teraz wszystko jest wporządeczku. Można śmigać

sylwekzyla pisze:Miałem dziś niemiłą przygode. Wpadłem w poślizg na oblodzonej nawierzchni. Ratowałem się jak mogłem ale przednim lewym kołem zatrzymałem się na krawężniku. Troszke felga się wgieła. Teraz jak jeżdze to przy 100-120 km/h czuje wyczuwalne drgania kierownicy. Przypuszczam że to wina tej felgi. Może macie jakieś inne sugestie

Ja mam trochę inny kłopot- od dawna drży mi kierownica, lekko- nie dokucza wcale- tyle, że poza tym przy silnym skręcie kół, np. przy manewrowaniu na parkingu przeskakuje mi jedno koło. Oglądałem ostatnio i niestety mam zgiętą półośkę po lewej stronie. Czy ktoś się z tym spotkał? Dodam, że to chyba spadek po poprzednim właścicielu, bo nigdy nie stuknąłem i jeżdżę raczej delikatnie.