Forum.VWGolf.pl

Zauwazylem ze jak skrecam do konca kierownicą to prztyka spręzyna i potem jak wyprostuje kola na wprost to cała droge samochód ściaga .jak sie zatrzymam i skrece kierownicą w przeciwna strone to znowu brzdęknie ta spręzyna i pozniej samochód juz nie sciaga jedzie prosciutko ladnie co to moze byc troche to denerwuje ze samochod sie wyrywa tak albo w jedna albo w druga strone .

kolego a mooze zaje....chaly ci sie juz łożyska na obrotnicach?

rafał l pisze:kolego a mooze zaje....chaly ci sie juz łożyska na obrotnicach?

Masz na mysli te poduszki pod amortyzatorami ?? ja wlasnie o tym caly czas mysle bo jak wlazlem na kanal to w wahachach wszystki drazki gumy sworznie sa dobre nic nie widze a koles od ktorego kupilem woz wymienial jedna poduszke a drugiej nie wiec moze to ona blokuje i sprezyna tak sie nie chce obrucic i prztyknie

To prawie napewno łożysko kolumny Mc Persona. W podporze sprężyny na kolumnie jest wycięcie aby sprężyna sie dobrze ułożyła uzwojeniem. Jak łożysko się zapiekło to sprężyna się obraca obraca i przez to źle układa wydłużając kolumnę. Przez co powstają złe kąty zawieszenia i ściąganie.

Poza tym łożyskiem: jest to typowy objaw jak się jedna ze spręzyn ułamie na dole, zwykle ostatni zwój. Skręcić koła, włożyć palce i sprawdzić. Mnie się to 2 razy stało.

Paweł Marek pisze:Poza tym łożyskiem: jest to typowy objaw jak się jedna ze spręzyn ułamie na dole, zwykle ostatni zwój. Skręcić koła, włożyć palce i sprawdzić. Mnie się to 2 razy stało.

Kurde dopiero wczoraj do tego wszystkiego zajrzalem i sie okazalo ze sprezyna pekla jednak na dole kurde ehhhhhhhh.kupilem nowe sprezyny jak wyjelem amorki to sie okazalo rowniez ze i one sa do wymiany bo wogole nie pracują i sa tak zardzewiale ze nie idzie wymienic wkladów czekam dzis na amorki i sie wezme bedzie zawieszenie nowe