Forum.VWGolf.pl

Panowie olej w moim golfiaczku zrobił się koloru kawy z mlekiem a w zbiorniku płynu chłodzącego ubyło. Wymieniłem uszczelke pod głowicą (głowica sprawna nie pęknieta). Przejechałem od naprawy jakieś 300 km i znowu jest to samo może ktoś wie gdzie szukać przyczyny.

Gdzieś się musi mieszać olej z płynem..

A co pływa w zbiorniczku wyrównawczym?płyn czy płyn z olejem?

a na uszczelce starej byl slad gdzie sie woda dostaje do oleju????

To wiem że się miesza w zbiorniczku tylko płyn. kwestia jest tego rodzaju gdzie może być przeciek.

Na uszczelce nic nie było widać w jednym miejscu była podejrzana i stwierdziliśmy z mechanikami że skoro głowica dobra to może ona szwankowała.

cierzko powiedziec morze byc pekniety cyliner i tamtedy sie przedoatawac bo skoro glowica ok trudno powiedziec trzeba rozebrac i sprawdzac

Na cylinder nie wziołem poprawki a nie wiecie czy w 1.4 mk3 jest jakaś mała chłodniczka oleju podobno gdzieś w pobliżu filtra oleju.

Możesz mieć pęknięty blok na płaszczu wodnym i płyn ci do miski wlatuje. Takiego czegoś nie da sie raczej przezwyciężyć, lepiej rozglądaj sie za silnikiem. Jak coś to pisz na GG do mnie.

Oby nie był pekniety w razie czego napewnosię odezwe najpierw jesz dam głowice do sprawdzenia na maszynie może coś wykarze w razie co masz blok. Jeśli tak to za ile.

u mnie było podobnie pod korkiem od oleju zrobił się zółto-zielony szlam taki sam był na bagnecie wymieniłem uszczelka i faktycznie z jednej strony była lekko rozwalona, głowicy nie trzeba było planować, i teraz mam na korku delikatny biały osad który znika jak silnik złapie temperature ale mój problem polega natym ze wywala mi płyn ze zbiorniczka wyrównawczego podobno jest to wina walnietego korka od zbiorniczka i tu moje pytanie jak można sprawdzić czy korek ten jest sprawny czy nie ????

Od spodu korka masz taki zawór zwrotny koloru czarnego można go wyjąć z korka i wciskając palcami wytwarza taki jakby szmer przepychanego powietrza jeśli słychać taki szmer to masz go wporządku ale ten zaworek raczej nigdy się nie psuje.

gadalem z komplem on mowi ze raczej przez glowice sie dostaje w bloku raczej nie ma takiej morzliwosci podstawowe pytanie to przy wymianie uszczelki planowales glowice bo on mowi ze tylko tam morze sie woda do oleju dostawac wiec najlepiej tam sprawdzic no i czy nie robi sie cisnienie w zbiorniczku wyrownawczym

powodzenia

A powiedz czy przed wymianą uszczelki w zbiorniczu miałeś jakiś osad z oleju? Czy osad był tylko na korku i w tzw odmie? Czy też widać go było na miarce? Jakie przebiegi robisz codzienie?

no wlasnie moze masz juz krzywa glowice i nowa uszczelka nic nie pomogla dlatego...moze fura byla kiedys przegrzana czy cos i teraz wychodza skutki,moze wystarczy splanowac glowice,bo pekniecie cylindra hmm raczej zadko sie zdaza,ale nie wykluczone...