Strona 1 z 4
[MK-IV] 1,9 Tdi-strach wyprzedzać
: ndz mar 06, 2005 14:00
autor: mirek55
niedawno zakupiłem 110-konnego golfika.no i kilkakrotnie mnie zawiódł w trakcie istotnych na drodze manewrów.Mianowicie przy predk.około 110-120 km redukcja na 4-ty bieg,pedał w podłoge a motor stoi/!!!!!!!!!/ na ostatnich obrotach! Popuszczam pedał gazu i dopiero zaczyna sie reakcja-ale z wielkimi oporami.na 3-ce pod lekką górkę zdarzyło mi sie rozkrecić motor tylko do 3100-obrotów a dalej zero reakcji na pedał gazu /a sporo jeszcze w zapasie/ Turbo kręci-słychac je delikatnie-nie za głośno.Filtry wymienione.Czy ktoś z was borykał sie z takim problemem? pozdr
: ndz mar 06, 2005 14:32
autor: Corvax
Kiedy zmieniałeś rozrząd?
2 możliwości - auto przechodzi w tryb awaryjny, powód może być w elektronice, lub w układzie sterowania turbiną, druga możliwośc to źle ustawiony rozrzą - czy auto dymi??
: ndz mar 06, 2005 14:41
autor: Michael G60
Ale z drugiej ztrony to nie benzyniak. Jadąc 120 na piątce - GAZ w podłogę a nie 4 !!!!
Re: [MK-IV] 1,9 Tdi-strach wyprzedzać
: ndz mar 06, 2005 18:07
autor: briano
A może zwalony przepływomierz?? u kumpla tak było podobno często siada
: ndz mar 06, 2005 18:15
autor: rembrant
Stawiam na przepływomierz!!
: ndz mar 06, 2005 18:29
autor: r30q
tez mysle ze przeplywomiez , a jak pracuje silnik po zapaleniu na wolnych obrotach ?
: ndz mar 06, 2005 18:40
autor: marcinvw
le ustawienie albo,spawdz czy czasem kolo pasowe na wale,nie kreci sie troche kulawo,bo juz widziaelm cos takiego nie raz ,i rozrzad przeskakuje wtedy,toczesta awaria w TDI,jak mi znajomy mechanik powiedzial ze oni to robia tak salabo te kola pasowe zeby cos sie wogule psuło w tych silnikach
:D:D
: ndz mar 06, 2005 23:31
autor: Qwerty.tarnow
marcinvw pisze:le ustawienie albo,spawdz czy czasem kolo pasowe na wale,nie kreci sie troche kulawo
Oj, nawet się nie śmiej, że to robią specjalnie. Mnie naprawa czegoś takiego kosztowała ponad 1200 zł.
Bo się okazało, że jeszcze czoło wału było wykrzywionei powstała konieczność nadspawania i wyszlifowania końcówki. No a z tym związane było rozebranie silnika. I przy okazji wyszły pomniejsze drobiazgi. Ale się wówczas uskładało kosztów.
No i pompa też może swoje grać. Oraz turbina. Ja turbinę dałem do regeneracji, pompę do czyszczenia. I teraz nawet toto chodzi ładnie i przyspiesza. Ale ciągle i tak czegoś brakuje. A może to ja jednak jestem tym razem za bardzo wymagający?
: ndz mar 06, 2005 23:46
autor: marcinvw
no wlasnie,wiem ze to sie spie w TDI-kach i TD,ja tam swojego kola pilnoje jak oka w glowie,sruba mocujaca lubi sie czesto sama odkrecic,a jak kolega wspomnial ze wal tez sie wyrobi, a znam przypadek gdzie naspawanie juz nic niepomoglo,i facet kupowal wal ,ale nie wiem czy nowy czy nie wiem ze dal za niego 800zł...wiec wlasciciele TDI i TD pilnujcie tego w swoich maszynach...bo ty nie ma smiacia...
: pn mar 07, 2005 00:02
autor: Qwerty.tarnow
No ja akurat trafiłem na tą przypadłość po zakupie. Więc wcześniej nie wiedziałem co jest. A zaczęło się od tego, że urwała mi się śruba wkecona w koniec wału i trzymająca to koło na swoim końcu. Szczęście w nieszczęściu, że stało się to jak akurat się zatrzymałem. A byłem po trasie dłuższej. Złapało mnie 12 km od domu. I tylko co kolegów wysadziłem jak silnik mi nagle zgasł i już nie odpalił. Strach pomyśleć co by to było jakby się w drodze przydarzyło. Problem był następnie z wykręceniem tej śruby z wału, bo urwała się tak, że nie było się za nią jak zabrać. Ale się udało. Dostałem jednak radę by jechać po naprawie na ustawienie rozrządu. No i jak tam trafiłem, to mechanik tylko się za głowę złapał. Mówi, że to od tego krzywo latającego koła poszła śruba. A jak do niego dojechałem to już ta nowa śruba zaczynała być do niczego. Wszystko przez to bicie.
Na dzień dzisiejszy jestem już mądrzejszy o pewne doświadczenia. I też już wiem teraz czego i gdzie pilnować. (I do jakich mechaników się nie udawać
)
: pn mar 07, 2005 00:03
autor: kaz
Cze
a może ktoś wymienił rozrząd wg. instrukcji kolegi
marcinavw http://vwgolf.pl/forum/viewtopic.php?t=8777
to znaczy bez zdjęcia pokrywy zaworów
: pn mar 07, 2005 00:51
autor: Corvax
marcinvw pisze:le ustawienie albo,spawdz czy czasem kolo pasowe na wale,nie kreci sie troche kulawo,bo juz widziaelm cos takiego nie raz ,i rozrzad przeskakuje wtedy,toczesta awaria w TDI,jak mi znajomy mechanik powiedzial ze oni to robia tak salabo te kola pasowe zeby cos sie wogule psuło w tych silnikach
:D:D
Owszem, objawy by na to wskazywały, jesli by do tego doszło dymienie, ale to raczej przypadłość starszych silników tdi. Tu raczej bym obstawiał problemy ze sterowaniem suszarką - N75, lub przycięte kierownice powietrzne.
: pn mar 07, 2005 00:53
autor: mirek55
Dzieki za tak liczne wskazówki .Auto nie dymi zauważalnie,odpala całkiem przyzwoicie i pracuje całkiem stabilnie.Rozrzad zostałwymieniony w serwisie/ 15 ty km-po zmianie/.Spalanie srednie około 6l /100 km.Zastanawia mnie ten przepływomierz-w benzynce ostatniej także mi wysiadł/strzał na gazie/.Mylałem juz o tym żeby wywalić kata -może on mi sie przytyka....Czasami mam głupie wrazenie ze jak troszke więcej dodam gazu na 2-ce ,to czuje ten punkt kiedy sprężarka daje kopa,ale to jest jak w kalejdoskopie -pojawia sie i znika.
: pn mar 07, 2005 08:40
autor: plur
mam ten sam problem , w zasadzie t onie wiem co moze być przyczyna , tylko u mnie dzieje sie tak przy piatce 3000 obrotów i wiecej nie wycisnę , na mniejszych biegach jest ok ale przy piatce na 3000 tys obrotów tak jakby mial jakąś blokadę , no i poleci zamiast 180 tylko 140, stało sietak po wymianie rozrządu ale koleś ustawił zapłon i bylo ok. Teraz ten problem sie powtórzył i nie wiem co może być nie tak.Corvax pisał
:
Corvax pisze:2 możliwości - auto przechodzi w tryb awaryjny, powód może być w elektronice, lub w układzie sterowania turbiną, druga możliwośc to źle ustawiony rozrzą - czy auto dymi??
Na czym polegał by ten problem z trybem awaryjnym???
Auto mi nie dymi , spalanie ok 6,7 litra na 100 km , dobre odpala