Strona 1 z 1
Zepsuty licznik kilometrów w liczniku :( kto naprawi?
: wt mar 13, 2007 14:22
autor: KrzysiekJ
Problem jest taki zepsół mi się licznik kilometrów w liczniku tzn. raz działa raz nie więcej nie działa niż działa. Próbowałem rozebrać ale doszedłem do takiego momentu, że nie wiedziałem co zrobic dalej. Czy jest jakiś magik, który za nieduże pieniądze naprawi ten problem. Czy bardziej opłaca się kupić używany licznik?? Mój jest z obrotomierzem.
Kto to naprawia czy może zegarmistrz dałby radę ? Prosze o jakies info najlepiej z Trójmiasta.
Chyba że macie jakies instrukcje ze zdjęciami jak rozebrać na części prędkościomierz
: wt mar 13, 2007 14:40
autor: msieczka
ja mam to samo wiec prosze o pomoc jak mozna to naprawic. raz dziela raz nie.
: wt mar 13, 2007 15:03
autor: bodzio_j
KrzysiekJ, aq jesteś pewny, że to licznik a nie linka?
Nie musisz kupować całych zegarów, bywają same prędkościomierze. Zwróć uwagę na indeks i ilość wtyczek.
: wt mar 13, 2007 15:35
autor: Mis
KrzysiekJ, msieczka, sprawdzcie czy linka sie nie podlamala, moze juz sie skonczyla.
: wt mar 13, 2007 18:05
autor: jhosef
Jeśli prędkościomierz Ci działa a nie działa sam licznik kilometrów tp nie jest to wina linki. Musiał się zepsuć mechanizm w liczniku. Nie wiem czy jest to sens naprawiać. Licznik bez obrotka kupiłem za 25 zet na szrocie, miał tylko obłamane jedno mocowanie ale mi chodziło o sam moduł licznika. Przełożyłem go sobie do starego licznika.
: śr cze 27, 2007 00:44
autor: JedrzeJ
Mam ten sam problem...
Raz działa raz nie... :/ nie pomaga stukanie, walenie, klupanie itp... poprostu jak mu sie zachce :/
Jest to denerwujące gdyż jak mam 150-200 km wiem że trzeba zatankować do pełna gazu... a czasami rezerwa mi sie świeci kiedy mam do pełna.. więc sugeruje sie licznikiem :/
: śr cze 27, 2007 20:12
autor: Robert Pala
u mnie byl ten sam problem panowie.predkosc pokazywal a kilometry nie lecialy a pozniej juz nic nie pokazywal.no i kupilem za 20 zl licznik od kolesia i okazalo sie ze w nim tak samo sie dzieje.postanowilem go sobie sam naprawic, no moze z pomoca kuzyna. udalo sie i juz jakies 2tysiaki jezdze i jest ok.przewaznie jeden trybik jest poluzowany na ośce i nie napedza pozostalych zebatek przez co nie leca kilosy.trzeba sie troche nakombinowac czasem zeby sprawic aby ten trybik sie nie obracal a napedzal oś ktora napedza te zebatki z cyferkami. ja zdjalem ta zebatke i srubokretem wyżłobilem rowki w miejscu gdzie jest ośka tak ze jest opór i wszystko działa jak nalezy.gdyby ktos mial pytania to jestem dzis na forum doi godz 21.15 i prawie codziennie tu zagladam no i gg tez mi dziala.
[ Dodano: 27 Cze 2007 20:14 ]
ps. gdybym komuś pomogl to marzy mi sie 1-szy punkcik...
: czw cze 28, 2007 16:40
autor: zielu
u mnie taki sam problem był i sie wytarło lekko kułeczko zembate od przekładani cyferek, ono jest plastykowe, tzn wytarło sie na tym na co jest ono nałozone...
trzeba rozebrać licznik puknac w drucik z młotka powkąłdac z powrotem cyferki na miejsce i potem zebatke która trudno wejdzie i bedzie git
: czw cze 28, 2007 17:01
autor: tom18
Też miałem ten problem w mk1 rozebrałem licznik i tylko kółko zębate się przesuneło i dlatego nie działało jak coś to moge komuś instrukcje napisać
: czw kwie 01, 2010 20:25
autor: dudekztg
sory ze robie taki odkop ale nie chce zakladac nowego tematu
Dziala mi predkosc a km nie nabijaja, po przeczytaniu tych postow wyciagnelem licznik , i powolutku go rozkrecam , doszedlem ze wyciagnelm ta mala zielna plytke i mialem w rece tylko ten kwadrat z mechanimem km i trybkami , jak idzie linka to jest ta biala os co napedza zielone trybko , trybko jest na dlugiej osi co idzie przez te km , i wlasnie ta oska zasrana sie psuje , bo troche to pomeczylem na stole mi nabijal km jak krecilem zalozylem do auta ucieszkony i znow tylko predkosc , jest to sens robic czy moze cos zle robie , a moze lepiej kupic na szrocie jakis , tylko zeby on tez dzialal , i jak sie kupi to musi byc identyczny tzn wiem ze tez z zegarkiem i zeby byl na dwie kosci , dzieki wielkie panowie sorry za bledy i ze poniepolskiemu pisze XD
pozdro
: czw kwie 01, 2010 21:11
autor: Tomasz Bis
dudekztg pisze: moze lepiej kupic na szrocie jakis
I możesz przełożyć sam prędkościomierz , są albo do 200 albo do220 km obydwa 950
dudekztg pisze:tylko zeby on tez dzialal
dogadaj się na sprawdzenie go , tak zwana gwarancja rozruchowa a dalej to loteria .