Strona 1 z 2
Szum powietrza podczas jazdy
: pt mar 30, 2007 17:50
autor: gixy
Witam nie wiem czy to do działu "karoseria" czy "wnetrze":), ale objaw jest następujący:
Powyżej 80km/h bardzo, ale to bardzo słychac szum powietrza jakby w gornym lewym rogu i teraz nie wiem-szyby przedniej, czy szyby od kierowcy(to z kolei u gory, obok "słupka" łączącego dach z reszta karoserii)-oczywiscie szyby sa zamkniete, drzwi takze- po stronie pasazera jest to do przezycia-znaczy nic nienormalnego, natomiast od strony kierowcy świszczy zdecydowanie za mocno. Przykładałem palec i próbowałem sprawdzić dokładnie czy to gdzies spod szyby przedniej czy od tej szyby od kierowcy wieje- nigdzie mi nic nie wiało(nie czułem)-ale cały czas to słychac- co to jest i jak tego sie pozbyc mozna- ktos to juz przerabiał?
: pt mar 30, 2007 17:55
autor: babylock
Najprawdopodobniej to uszczelka w którymś miejscu lekko odpuszcza robi się szczelina i wiatr hula mam to samo. Szczególnie nasila się to kiedy dostaje wiatr boczny.
: pt mar 30, 2007 17:56
autor: kkkubek
U mnie jest podobnie lewa uszczelka nie ma jednego zaczepu nie widac roznicy ale za to slychac jak sie szybko jedzie.
: pt mar 30, 2007 19:24
autor: zajac
sprobuj podczas jazdy popchnac szybe czolowa w gornym rogu u moejego kolegi w seacie swiszczalo bo przednia szyba byla zle wklejona
: sob mar 31, 2007 17:34
autor: szatanek
Kolego ta listwa która leci przez całą długość dachu pełni tez rolę dodatkowej uszczelki, jeśli na przednim słupku trochę ta listwa odstaje bo np nie trzyma zaczep w tym miejscu to przy większych prędkościach potrafi tamtędy wdzierac sie powietrze do środka, u mnie z prawej strony na słupku ta listwa trochę odstaje bo nie mam tam tej spinki i przy 120 szczególnie jak wieje boczny wiatr słychac wyraźny szum powietrza w tym miejscu. Tak ze posprawdzaj tą listwe to powinno byc to. pzdr.
: ndz kwie 01, 2007 14:48
autor: adam1956
mam ten sam problem w mk 3 ale nie zwracam na to uwagi pozdrawiam.
: czw kwie 26, 2007 09:29
autor: adurweb
Ja też mam identyczny problem, chyba to jest fabryczna wada Golfa3, tak jak awarie szyberdachów.
: czw kwie 26, 2007 10:01
autor: tcm1
now lasnie szyberdach, tak cieplo juz jest, a moj szyber a ni w jedna ani w druga ni do gory ni w dol
: czw kwie 26, 2007 10:57
autor: daniel2505
Ilu właścicieli golfa znam to każdy narzeka na szum wiatru. U mnie tez jeżeli jest wietrzna pogoda to świszcze jak cholera. Kiedyś opusciłem szyby i dogiąłem ramki drzwi, dużo pomogło ale podczas wiatru i tak huczy. Jeśli ktoś znajdzie sposób na wyciszenie to duzy browar stawiam i moze nawet chipsy
Próbowałem naklejać uszczelki ( takie do okien) na drzwiach w miejscu gdzie stykają się z uszczelka na nadwoziu ale nic nie pomaga nawet było gorzej bo chyba uszczelka lepiej przylega do metalu niż do pianki z której były zrobione te uszczelki. Drzwi są idealne nie opuszczone. Dziwna sprawa. Już dużo takich postów było i jakoś umierały bo Golf tak ma. Myślę ze gdyby wytężyć umysły wszystkich wynalazców z forum to na pewno znajdziemy rozwiązanie. A więc moze ktoś rozwiazał juz problem to niech się podzieli z nami, piwo i chipsy czekają
: czw kwie 26, 2007 18:05
autor: zajac
gadalem z gosciemw serwisie seata i powiedzial mi ze nawet jak wymienic uszczelki na nowki z ASO nie da gwarancji ze przestanie szumiec poprostu te auta nie sa nowe i buda tez juz jest przepracowana
: czw kwie 26, 2007 18:13
autor: prezesik25
Czytałem gdzieś wady i zalety Golfa III, wyczytałem, że jedną z wad jest głośny szum powietrza opływającego autko, podobnie jest z szybko brudzącą się tylną szybą.
: czw kwie 26, 2007 18:32
autor: adurweb
prezesso25, Tylna szyba w każdym Hatchbacku szybko się brudzi. Do tych seryjnych wad, dodać trzeba szyberdach.
: czw kwie 26, 2007 18:56
autor: prezesik25
adurweb pisze:Do tych seryjnych wad, dodać trzeba szyberdach.
poprzedni właściciel autka twierdził, że wydał 1000 zł na naprawę szybera, mam nadzieję, że jakiś czas wytrzyma, a póki co to pukać w niemalowane - narazie szyberek chodzi bez zarzutu.
: czw kwie 26, 2007 20:54
autor: kolizebo
Cześć. Standardowo mam to samo, tyle że w Mk2. Najciekawsze jest to, że kupiłem autko i przez długi czas było super. Jak wracałem po zakupie z Łodzi do Lublina to się mocno zdziwiłem, że w golfie z 1991 roku może być tak cichutko, nic nie było słychać z zewnątrz. A potem zaczęło wiać od strony kierowcy. Opadły mi drzwi więc myślałem, że to to. Ostatnio zrobiłem drzwi, zamyka się idealnie, ale to nie to. Blacharz powiedział, żebym kupił uszczelkę drzwi, więc kupiłem i sobie wymieniłem i też nic nie pomogło. Cofnął mi nawet ten rygiel w słupku, żeby drzwi dalej łapały (linia drzwi przednich i tylnych poszła w ... ale co tam jak miałoby pomóc) i kompletnie nic. Przegiąłem nawet ten rant od uszczelki, żeby lepiej przylegała i też
Zrobiłem testa, w sensie zakleiłem szczelnie taśmą miejsca, gdzie drzwi stykają się z uszczelką i szyba z uszczelką i dalej nic. Wykończyły mi się już pomysły. Jedyne co może jeszcze pomóc to wymiana uszczelki szyby przedniej bo podczas deszczu brzegi na drugi dzień są wilgotne i widać cieniutką linię wody a po rogach widać, ze mogło wciec kilka kropli wody. Poza tym uszczelka mogła być nie wymieniana od nowości więc wiadomo... Istna tragedia. Może ktoś wreszcie wpadnie na jakiś luks pomysł, ale ja się tak łatwo nie poddam i w końcu znajdę winowajcę!
Wiadomo, że 17-letnie auto ma swoje niedomagania ale fani golfów potrafią czynić cuda
Pozdrawiam i zachęcam do badań tego problemu