Forum.VWGolf.pl

Mam problem z moim Golfikiem 1,8 AAM, mianowicie wymieniłem dziś świece na NGK i okazało się że silnik szarpie delikatnie na niskich obrotach przy małej ilości gazu, pojechałem do mechanika na co usłyszałem że NGK są daremne lepiej kupić BOSCHE, tak też zrobiłem. Na BOSCHACH szarpie mniej ale nadal hmmm, wrzuciłem stare świece NGK chodzi jak marzenie. I co o tym myślicie Dla mnie to jakaś abstrakcja, nie wiem co robić, spotkał się już ktoś z takim zachowaniem silnika, może powinienem go prządnie przecisnąć dopalić świece? Zapomniałem wspomnieć że na wysokich obrotach nie szarpie, na ssaniu też

Mam założone NGK od jakiegoś czasu i wszystko ok. Wymysły mechaników.A jakie założyłeś 3 elektrodowe ?

Może to prozaiczne pytanie,ale czy dopasowałeś świece pod względem wartości cieplnej do danego silnika,a tak ogólnie to ten mechanik bzdury plecie,świece NGK są bardzo dobre,sam je używam i nigdy nie narzekałem. A jakie te świece masz (ile elektrod).

tak trzy elektrodowe, wcześniej miałem też 3 elektrodowe ngk, czasami szarpał na zimnym silniku, ale chwile i to wszystko, teraz kołysze furą szczególnie czuć jak jade na 1 biegu wolno, czuje tak jaby wypadał zapłon, nowe przewody, nowa cewka, nowa kopółka, no i nowe świece

[ Dodano: Czw Kwi 12, 2007 20:18 ]
Swiece dobrane do silnika, sprawdzone na stronie NGK jak i w sklepie, ale wytłumaczcie mi jedną rzecz, na starych bryka na nowych zdycha, świece z dwóch różnych firm

[ Dodano: Czw Kwi 12, 2007 20:34 ]
może macie jeakieś pomysł co to może być, tylko dlaczego po wymianie świec się tak stało, co ciekawsze zakładając stare problem znika, wkręcając nowe znowu jest, czyżby do mojego Golfika nie było świec na rynku, czy może muszę trochce przepalić nowe świeczki ?

[ Dodano: Czw Kwi 12, 2007 20:43 ]
mam tez swoją teorie malutką, może furka ma za ubogą mięsznkę i dlatego szarpie, pali mi około 7l/100 km silnik 1,8, nie narzekam na brak mocy, reaguje na gaz wzorowo, popprzedni właściciel założył magnetyzery ECO na wężyki paliwa, czy to może wpływac w jakikolwiek sposób na cała sprawe

Mam 3 elektrodowe a ciepłota dobrana i idzie na nich że ho ho.

tomek_1978 pisze:na starych bryka na nowych zdycha

to ja nie widzę innej możliwości jak tą że trafiła się wadliwa, czego jeszcze nie spotkałem. Wykręcaj po kolei po jednej nowej, wkręcaj w jej miejsce starą i wyczaisz która daje w kość, a potem reklamuj.

przerabiałem wkręcanie świec po kolei, to nie to, pozatym raczej nie możliwe by dwa komplety świeć były uszkodzone

Nie kapuję, jak to dwa, pisałeś że na starych jest ok.

[ Dodano: Czw Kwi 12, 2007 9:44 pm ]
a w ogóle upeniłeś się że końcówki na swiecach są takie jak to Twoich kabli? Tzn są takie nakręteczki czy ich niema?

takie efekty to miałem na starych swiecach

po wymianie na NGK v-line problem znikł


jak jeszcze jezdziłem maluchem

to tam był problem z podrubkami swiec NGK cena była ta sama tylko różniły sie jedna mało istotna rzeczą

oryginalne wkrecało sie i zakłoadało przewody w podrubach trzeba było nakrecic ten siowaks na ktory wciska sie przewod

hmmm, żeby wszystko było jasne, przed wyminą były NGK, potem kupiłem takie same NGK, po wymianie kapa, poleciałem i kupiłem jeszcze jeden komplet tym razem Bosch, czyli łącznie mam 3 komplety świec

[ Dodano: Czw Kwi 12, 2007 21:50 ]
przewody mam bezpośrednio nakładane na świece bez tych małych nakręteczek