Nie grzeje w kabinie a silnik przegrzewa się
: pn paź 18, 2010 23:55
Mam następujący problem ze swoim Vento 1.8 ABS. Dziś wieczorem, nie miałem grzania w samochodzie. Przejechałem około 50 km i temperatura z nawiewu nawet nie była letnia. Jeszcze rano samochód grzał...
Dodam, że od jakiegoś czasu wskaźnik temperatury na licznikach ani drgnie, ale uznałem, że to najwidoczniej coś z licznikiem, bo do niedawna pokazywał zaraz po rozgrzaniu 110 i więcej. Teraz nie pokazuje nic.
Ponadto działo się dziś wieczorem coś niepokojącego. Otóż po przejechaniu około 20 km, zaczęła palić się kontrolka ciśnienia oleju i zaczął piszczeć brzeczek. Poprzednio coś takiego się działo tylko w bardzo upalną pogodę. Piszczeć zaczynał od 2000 obrotów do 2400. Uznałem, że silnik się przegrzewa i olej stracił właściwości...
Zastanawiam się, co może być przyczyną awarii. Awaria termostatu objawia się chyba w inny sposób. Czy to może być pompa wody? Ktoś miał już podobny przypadek? Zdziwiłbym się, bo przecież taka pompa jest bardzo prosta w konstrukcji.
Oczywiście płyn chłodniczy mam, ale po takim przejeździe, jego poziom podniósł się z poziomu zalecanego, do poziomu korka!
Po zgaszeniu silnika słychać było bulgotanie gotowanej wody. Będę wdzięczny za wskazówki, bo nie wiem w co ręce włożyć.
Dodam, że od jakiegoś czasu wskaźnik temperatury na licznikach ani drgnie, ale uznałem, że to najwidoczniej coś z licznikiem, bo do niedawna pokazywał zaraz po rozgrzaniu 110 i więcej. Teraz nie pokazuje nic.
Ponadto działo się dziś wieczorem coś niepokojącego. Otóż po przejechaniu około 20 km, zaczęła palić się kontrolka ciśnienia oleju i zaczął piszczeć brzeczek. Poprzednio coś takiego się działo tylko w bardzo upalną pogodę. Piszczeć zaczynał od 2000 obrotów do 2400. Uznałem, że silnik się przegrzewa i olej stracił właściwości...
Zastanawiam się, co może być przyczyną awarii. Awaria termostatu objawia się chyba w inny sposób. Czy to może być pompa wody? Ktoś miał już podobny przypadek? Zdziwiłbym się, bo przecież taka pompa jest bardzo prosta w konstrukcji.
Oczywiście płyn chłodniczy mam, ale po takim przejeździe, jego poziom podniósł się z poziomu zalecanego, do poziomu korka!
Po zgaszeniu silnika słychać było bulgotanie gotowanej wody. Będę wdzięczny za wskazówki, bo nie wiem w co ręce włożyć.