PASSAT 1.8T 1L oleju na 1000km
: pn lis 27, 2017 21:37
Siemanko, mam taki problem z moim pastuchem, otóż mam 1.8t aeb, samochód został kupiony on handlarza z przebiegiem 235 tyś (więcej ma to na pewno), (gdy miał 210 tyś to miał przegląd silnika w serwisie, jest nalepka na silniku) sprawa dotyczy tego ze po kupnie od razu wymieniłem olej na 10w 40 Castrola, kupiłem od razu drugie 4L na wszelki wypadek, wypił stan oleju silnika, oraz tą dokupiona bańkę 4L, gdy to wypił znowu dokupiłem 4L. Najgorsze jest to że teraz ma przebieg 245tyś a przez ten okres 10tyś km wypił OKOŁO 12L OLEJU!!!. Nie wiem co robić z tym fantem, kompresję ma od 12-12.5 bara po próbie olejowej podniosło się po okolo 1bara. Silnik suchy i jego okolice także. Na zimnym ani ciepłym nie kopci, przy odpalaniu też nie czuć oleju ani nie puszcza chmurki. Jedyne co to gdy nie raz go przegazuje w okolice 6K to zaleci trochę olejem (jak z hondy). W wężach idących do IC jest troszeczkę oleju, tak samo IC ma lekkie ślady oleju na żeberkach. Turbo niby jest po regeneracji, jest na to papier, ale nigdy nie wiadomo jak to jest, może po prostu wypiaskowana, a po prostu mąż ciotecznej siostry ma kolegę który ma kolegę który ma regeneracje turbin i po prostu wystawił papier na to. Czuć że te turbo pracuje I że coś tam dmucha ale tak od 3K czuć że mocniej dmucha. Moja jazda polega na tym że przeważnie do 3tyś i zmiana biegu, wiadomo nie raz się przyciśnie, ale to rzadko. Miał ktoś może taki problem z swoim pastuszkiem? Już na prawdę nie mam pojęcia co robić. Ręce mi opadają, żeby to było 2L na 10 tyś km to pij na zdrowie ale tu wychodzi 1L na 1000km A nawet więcej.
Sprawdzalem dzis turbo i wygląda one tak https://zapodaj.net/c181f703ab628.jpg.html
Sprawdzalem dzis turbo i wygląda one tak https://zapodaj.net/c181f703ab628.jpg.html