Forum.VWGolf.pl

Witam.

Silnik 1.6 bse mpi
Wyskoczył check na desce i błąd czujnika powietrza w vcds. Oczywiście mechanik chce wymieniać sondę lambde. Jednak zauważyłem ze rura od filtra powietrza

Jest dziurawa.
I teraz pytanie czy ona może być przyczyną?
Zamówiłem juz nowa i pytanie czy parę dni można tak jeździć? Nic się nie uszkodzi?

Co najlepsze auto świeżo kupione. 2.5 tys na serwis w warsztacie i wymiana płynów, filtrów olejów, rozrzadow, uszczelek pod klawiatura a tego nie zauważyli.... Tracę wiarę w ludzi.

Można tak pojeździć kilka dni. Ogólnie silnik może falować lub nawet przygasać. W ostateczności wejdzie w tryb awaryjny.

A czy to Może być powodem błędu sondy lambda?

Zobacz czy sonda pracuje, ale w tym silniku nie ma przepływomierza, więc ta rura przed przepustnicą ma znikomy wpływ na pracę silnika, wiem bo mam ten sam motor w tym samym aucie, tam chyba wchodzi jedno podciśnienie, ale miałem je wypięte i silnik nadal pracował równo. By trzeba było VAG'iem podejrzeć pracę sondy to bylo by wiadomo co jest grane

Jakie grupy?
Auto pracuje normalnie, spalanie też chyba ok. Porostu świeci się check.
Auto kupione miesiąc temu