Golf 4 1.4 16v. - ciśnienie oleju
: pn lut 13, 2017 23:28
Cześć, mam problem w moim Golfie 4 1.4 16v. z 2000 r. Włącza się kontrolka ciśnienia oleju. Postanowiłem w końcu - trochę przerażony opisem kolegi z innego tematu, który chyba zajechał silnik - wziąć się i to naprawić. U mnie problem wygląda tak: samochodem jeżdżę już rok, kontrolka włącza się niemal od samego początku, choć teraz, w zimę, dużo częściej i szybciej.
W lato: włączała się dopiero po godzinie jazdy, i to przy wysokich obrotach - 3-4 tys (w trasie) albo przy niższych w trakcie długiej jazdy po mieście w korkach.
W zimę, zwłaszcza podczas niedawnych mrozów (gdy było po ok. -10): potrafiła się włączyć już po 5 minutach, jak nie szybciej. Zauważyłem, że czasami na mieście podczas jazdy włączała się poniżej 2 tys. i gasła, gdy zwiększyłem obroty do 2,5-3 tys.
Trochę się już naczytałem i oto, jakie mogą być możliwe źródła problemu (odhaczone, co już wykluczyłem):
- olej i filtr - wymienione
- czujnik ciśnienia - wymieniony
- pompa oleju - wymieniona
- odma
- smok - wyczyszczony
- panewki
- zegary (?)
Mam olej 15w40, mechanik co mierzył ciśnienie radził użyć ceramizatora i zmienić olej na rzadszy. Raczej się ku temu nie skłaniam, bo auto - choć z kontrolką - to rok jeździ, a boję się, że jak mi silnik się rozszczelni, to już nawet z kontrolką nie pojeżdżę. Aha, na pomiarze wyszło, że ciśnienie jest za niskie na 2 tysiącach i na wysokich obrotach, a pomiędzy jest okej.
Proszę o pomoc - za co się brać teraz, biorąc pod uwagę zwłaszcza to, że w zimę kontrolka zapala się i częściej, i dużo szybciej. Czyżby marznąca odma? Ale jeśli tak, to czemu włącza się też w lato?
Dziękuję za pomoc.
W lato: włączała się dopiero po godzinie jazdy, i to przy wysokich obrotach - 3-4 tys (w trasie) albo przy niższych w trakcie długiej jazdy po mieście w korkach.
W zimę, zwłaszcza podczas niedawnych mrozów (gdy było po ok. -10): potrafiła się włączyć już po 5 minutach, jak nie szybciej. Zauważyłem, że czasami na mieście podczas jazdy włączała się poniżej 2 tys. i gasła, gdy zwiększyłem obroty do 2,5-3 tys.
Trochę się już naczytałem i oto, jakie mogą być możliwe źródła problemu (odhaczone, co już wykluczyłem):
- olej i filtr - wymienione
- czujnik ciśnienia - wymieniony
- pompa oleju - wymieniona
- odma
- smok - wyczyszczony
- panewki
- zegary (?)
Mam olej 15w40, mechanik co mierzył ciśnienie radził użyć ceramizatora i zmienić olej na rzadszy. Raczej się ku temu nie skłaniam, bo auto - choć z kontrolką - to rok jeździ, a boję się, że jak mi silnik się rozszczelni, to już nawet z kontrolką nie pojeżdżę. Aha, na pomiarze wyszło, że ciśnienie jest za niskie na 2 tysiącach i na wysokich obrotach, a pomiędzy jest okej.
Proszę o pomoc - za co się brać teraz, biorąc pod uwagę zwłaszcza to, że w zimę kontrolka zapala się i częściej, i dużo szybciej. Czyżby marznąca odma? Ale jeśli tak, to czemu włącza się też w lato?
Dziękuję za pomoc.