[inny] Problem z odpalaniem
: pn cze 04, 2018 10:15
Witam,
Dzisiejszy pacjent to Seat Toledo 1.6 AFT 101KM 1996r.
Mam następujący problem, około dwa tygodnie temu po przejeździe przez kałuże, rozrusznik zaczął chodzić bardzo ociężale, i w końcu stanął, wymontowałem rozrusznik, rozłożyłem to, diagnoza szczotkotrzymacz do wymiany, po zamontowaniu wszystkiego, nastąpiła minimalna poprawa, kręci ale niema siły, więc sprawdziłem aku i przewody, jest ok, więc powrót do rozrusznika, nie mając czasu na zabawę z rozrusznikiem, pojechałem i zakupiłem cały, używany ale sprawny, (sam go musiałem wymontować z rozbitka, więc sprawdziłem od razu jak kręci) lecz po zamontowaniu go u mnie nadal kręcił słabo, poddając się oddałem do mechanika.
Mechanik stwierdził że może to być wina źle zamontowanego sprzęgła ( sprzęgło razem z osprzętem wymieniane niecałe dwa miesiące wcześniej w innym warsztacie)
I teraz mam pytanie, czy to jest możliwe, że przy montażu sprzęgła coś mogło pójść nie tak? Jeszcze się z czymś takim nie spotkałem i nie wie co robić.
Czekam na odpowiedź
Mateusz
Dzisiejszy pacjent to Seat Toledo 1.6 AFT 101KM 1996r.
Mam następujący problem, około dwa tygodnie temu po przejeździe przez kałuże, rozrusznik zaczął chodzić bardzo ociężale, i w końcu stanął, wymontowałem rozrusznik, rozłożyłem to, diagnoza szczotkotrzymacz do wymiany, po zamontowaniu wszystkiego, nastąpiła minimalna poprawa, kręci ale niema siły, więc sprawdziłem aku i przewody, jest ok, więc powrót do rozrusznika, nie mając czasu na zabawę z rozrusznikiem, pojechałem i zakupiłem cały, używany ale sprawny, (sam go musiałem wymontować z rozbitka, więc sprawdziłem od razu jak kręci) lecz po zamontowaniu go u mnie nadal kręcił słabo, poddając się oddałem do mechanika.
Mechanik stwierdził że może to być wina źle zamontowanego sprzęgła ( sprzęgło razem z osprzętem wymieniane niecałe dwa miesiące wcześniej w innym warsztacie)
I teraz mam pytanie, czy to jest możliwe, że przy montażu sprzęgła coś mogło pójść nie tak? Jeszcze się z czymś takim nie spotkałem i nie wie co robić.
Czekam na odpowiedź
Mateusz