A,B,C Lakierowania

To_mas · Post autor: **To_mas** » śr gru 25, 2013 02:19

to zależy jakie te klamki są, w jakim stanie, czy byly juz lakierowane itd...
Jeśli byly już lakierowane to zmatować i prysnąć.
Jeśli to czysty plastik to zmatować, PZP i lakier
jeśli mają uszkodzenia wymagające podkładu to wiadomo co

pakman · Post autor: **pakman** » sob mar 08, 2014 17:08

Mam pytanie, czy polecilibyście mi jakieś specjalne lakiery czy zazwyczaj nie ma różnicy w tym którym wybiorę. (Mówie tu o Golfie 3)

OsteR9019 · Post autor: **OsteR9019** » sob mar 08, 2014 23:21

pakman pisze:Mam pytanie, czy polecilibyście mi jakieś specjalne lakiery czy zazwyczaj nie ma różnicy w tym którym wybiorę.

Jeśli zadajesz takie pytanie to różnicy nie zauważysz nawet jak byśmy polecili.

remekmk2 · Post autor: **remekmk2** » ndz mar 09, 2014 11:35

pakman, jeśli chodzi o efekt końcowy to dużej różnicy nie zauważysz.
Różnica pojawi sie w użytkowaniu i trwałości.
Ja osobiście używałem sikkensa.

wujot · Post autor: **wujot** » śr mar 12, 2014 21:37

Dokonałem dzisiaj porządnych oględzin autka, i dobrze nie jest

porobiłem parę zdjęć i proszę o opinie - czy da się to ogarnąć samemu? Czy już tylko blacharz i jakieś magiczne sztuczki?
Dysponuję garażem (w którym nie da się nic robić, ale jak będzie musiał wyschnąć to ma gdzie), dysponuję podstawowymi narzędziami (np szlifierki żadnej nie posiadam, ale jak się lepiej zakręcę to pewnie znajdę kogoś kto pożyczy), z czasem bywa różnie. O kasie nie wspominam - wiadomo, że jakbym spał na setkach to bym go po prostu wstawił do blacharza i nie zadawał głupich pytań

Niestety - samochód jeździ codziennie, więc 'schnięcie' w garażu przez kilka dni z rzędu odpada (no chyba że weekend - to jakoś zorganizuję)
Posiadam też byćmoże w razie czego wsparcie sąsiada który sam sobie ogarniał takie tematy na swoim mercedesie - choć dziś w windzie stwierdził, że ja mam tyle rdzy, że już tylko blacharz i reperaturki i spawania i Bóg wie co jeszcze

NIE POSIADAM doświadczenia w tej kwestii - zanim miałbym zacząć rysować golfa, mam w planie podjechać na złom i kupić dowolny element, z dowolnego samochodu, dowolnie zardzewiały - i poćwiczyć. Kiedyś byłem modelarzem więc zasada '3 razy przymierz, raz przyklej' moim zdaniem ma przełożenie na to co chcę uczynić mojemu goferkowi

Fotki poglądowe:

lewy tylni błotnik - nie wiem co pod plastikiem, nie zdejmowałem bo nie mam nowych spinek a z taką obrzydliwą rdzą na wierzchu jeździć nie chcę

lewy próg

prawy przedni błotnik - tutaj jest najgorzej - szukam po allegro elementu w kolorze ale póki co z mizernym skutkiem.

maska

lewy przedni błotnik

lewe tylne drzwi

raz jeszcze próg od strony kierowcy - część środkowa - tutaj pod słupkiem drzwi jest jakiś mega dramat....

i znów ten sam próg - część tylnia

klapa bagażnika

Da się? Może zadziała jakiś zestaw, że część ja - część (ta bardziej hardkorowa) - blacharz? Co proponujecie bracia golfiarze?

slawko333 · Post autor: **slawko333** » śr mar 12, 2014 22:10

NIE POSIADAM doświadczenia w tej kwestii - zanim miałbym zacząć rysować golfa, mam w planie podjechać na złom i kupić dowolny element,

szczerze, to jedz i wroc na nogach, bo po samych zdjeciach widac ze jest tragedia, a co z reszta auta, podloga itd? szkoda kasy inwestowac, a jesli niemasz zadnego doswiadczenia to szkoda Ci sie za to brac, lepiej sprzedac i kupic zadbana sztuke

OsteR9019 · Post autor: **OsteR9019** » śr mar 12, 2014 22:16

Może wygląda nie najgorzej ale ja nie raz widziałem jak przez małą plamkę śrubokręt wpadał. Pewnie jeszcze nie jeden kwiatek by się znalazł. Ogólnie do uratowanie ale nie radzę samemu jak nie masz doświadczenia, jednak trudniejsze może być znalezienie speca któremu by się chciało robić mk2. Najlepiej oddać komuś kto zajmuje się restauracją zabytków.

wujot · Post autor: **wujot** » śr mar 12, 2014 23:01

slawko333 pisze:
NIE POSIADAM doświadczenia w tej kwestii - zanim miałbym zacząć rysować golfa, mam w planie podjechać na złom i kupić dowolny element,
szczerze, to jedz i wroc na nogach, bo po samych zdjeciach widac ze jest tragedia, a co z reszta auta, podloga itd? szkoda kasy inwestowac, a jesli niemasz zadnego doswiadczenia to szkoda Ci sie za to brac, lepiej sprzedac i kupic zadbana sztuke

Rozumiem, że tutaj, na forum wszyscy kupują 23letnie auta w idealnym stanie blacharskim, bez rdzy, zadrapań i w ogóle z blachami 'jak z fabryki'?

Stwierdzenie 'szkoda kasy inwestować' na forum którego tematyką w jakimś stopniu są modyfikacje starych samochodów brzmi dziwnie - przecież nie po to jeżdżę golfem MkII i nie po to ładuję w niego od 4 lat kasę, żeby mi się zwrócił...Golf połknął już całkiem sporo kasy, i wcale nie liczę na to, że kiedykolwiek mi się to zwróci. A blacharka, poza tymi 'kwiatkami' jest w przyzwoitym stanie, mechanicznie też daje rade, jest świeżo po wymianie parownika, pomp paliwa, całego wtrysku, przepustnicy, płynów i węży od chłodzenia a jutro jedzie na wymianę komputera zatem uwaga z oddawaniem go na złom jest conajmniej nietrafiona.
Pozatym - uwielbiam go, i darzę go miłością - odwzajemnioną, więc pytanie nadal aktualne - czy dam radę sam mu pomóc, czy jednak żeby było dobrze, lepiej zbierać kasę na blacharza?

PS. a zresztą - inwestycje które poniosłem się w sumie zwracają..... cała ta kasa zwraca się w przyjemności z jazdy. bo choć wieloma samochodami zdarzało mi się jeździć, to w żadnym nie mam tyle frajdy co w moim golfie

slawko333 · Post autor: **slawko333** » czw mar 13, 2014 01:00

czy dam radę sam mu pomóc,

lepiej sie za to niezabieraj

czy jednak żeby było dobrze, lepiej zbierać kasę na blacharza?

zbieraj, zbieraj, bo troche musisz nazbierac

GarageBoy · Post autor: **GarageBoy** » czw mar 13, 2014 10:50

wujot, zedrzyj możliwie do gołego (najlepiej kątówką), na to preparat brunox
http://tanie-lakierowanie.pl/520-brunox ... edzel.html" onclick="window.open(this.href);return false;
odczekaj do 24h
na to podkład epoksydowy + ewentualnie szpachla (przetrzeć papierem np.400) i jeszcze raz podkład.
a na koniec przetrzeć papierkiem 800 na mokro i farba dobrana do koloru auta

Tak wygląda mniej - więcej naprawa

Możesz porobić te zaprawki pędzelkiem i zacznij te naprawy jak już będzie ładnie i słonecznie przez kilka dni (jakbyś miał jeździć autem pomiędzy tymi pracami)

NIestety z rudym jest ciężko wygrać i za rok, dwa znów może być podobna sytuacja

wujot · Post autor: **wujot** » czw mar 13, 2014 14:34

Dzięki GarageBoy

Czytałem gdzieś w necie, że brunox i cortianin to średnio dobre rozwiązanie - ponoć lepsza jest minia - prawda to?
No i, że ponoć lepiej zamiast szpachli wypełniać takie rzeczy matą szklaną i żywicą?

ps. to że nie mam doświadczenia w tej kwestii, nie znaczy, że jestem kompletną pierdoła co ma dwie lewe ręce

Jakieśtam wsparcie się znajdzie też, więc może nie będzie tragedii

To_mas · Post autor: **To_mas** » ndz mar 16, 2014 11:17

wujot pisze:Czytałem gdzieś w necie, że brunox i cortianin to średnio dobre rozwiązanie - ponoć lepsza jest minia - prawda to?

nie, jak chesz coś robić przy aucie to zapomnij o takich wynalazkach jak minia.

wujot pisze:No i, że ponoć lepiej zamiast szpachli wypełniać takie rzeczy matą szklaną i żywicą?

ponownie nie

a tak poza tym to dziur się nie szpachluje anie tez nie zatyka żywicą tyko spawa zdrowy kawałek blachy.

mlodyluk · Post autor: **mlodyluk** » czw mar 20, 2014 23:55

Witam, koledzy podpowie mi ktoś jak dobrać, znaleść kod takiego lakieru, wiem że to adjęcia ale chodzi mi właśnie o coś w tym stylu, taki czarny wpadający w czekoladowy, bo we wzornikach kolorów nic nie mogę znaleść, może to jakieć Kandy?

OsteR9019 · Post autor: **OsteR9019** » sob mar 22, 2014 01:12

mlodyluk pisze:bo we wzornikach kolorów nic nie mogę znaleść

Bo pewnie szukałeś tylko w palecie ral. kolor jak najbardziej do znalezienia a jak nie to do zrobienia. Jaki to konkretnie to Ci nie powiem bo tego jest tyle tysięcy że nikt nie spamięta i właśnie po to są fiszki. Mi się tylko kojarzy coś takiego z koncernu chryslera, ale ja już długo w tym nie robię i nie chcę w błąd wprowadzić. Podjedź na jakąś lakiernie albo lepiej do mieszalni i poproś o wzory, coś się na pewno znajdzie.

Jak chcesz spróbować na własną rękę wejdź tu http://www.spieshecker.pl/portal/" onclick="window.open(this.href);return false; zakładka Wyszukiwanie receptur, dalej zgadzam się i wyszukiwanie zaawansowane.
Potem możesz wybrać grupę kolorów np brąz, zaznacz z efektem i pokazuje kolor. Szału nie ma ale mniej więcej wiesz jaki to kolor a kod lub nazwę możesz przepisać do wyszukiwarki w grafice gdzie pewnie coś pomalowane tym odcieniem się znajdzie. Wyszukiwania możesz zawęzić do koncernu, modelu a nawet rocznika samochodu.