A,B,C Lakierowania
Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, VIP
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 533
- Rejestracja: śr gru 29, 2010 23:39
- Lokalizacja: KLI
- Auto: Mk4
- Silnik: AQP
A,B,C Lakierowania
no właśnie byłem na tej mieszalni co mam bliżej ale tam w sumie Debera mają i nic takiego nie znalazłem, same takie jaśniejsze brązy
ale za chwile lecę po materiały na właśnie na mieszalnie SH jak podałeś w linku to coś może znajdę,
tylko właśnie nie wiedziałem czy jest to zrobienia w normalnej bazie czy to może jakie Kandy, ale będę szukał, dziękuję
A a więc wybrałem kilka kolorów, na fiszkach wyglądały interesująco jednak to jeszcze nie to, ale jeszcze tam sporo jest do wyboru
generalnie coś koło tego tylko bardziej w czarny bo ten jest typowo złoty a wyglądał w miare fajnie na wzorniku.
a to pozastałe ale za ciemni znów hehe
pozostaje szukać dalej
ale za chwile lecę po materiały na właśnie na mieszalnie SH jak podałeś w linku to coś może znajdę,
tylko właśnie nie wiedziałem czy jest to zrobienia w normalnej bazie czy to może jakie Kandy, ale będę szukał, dziękuję
A a więc wybrałem kilka kolorów, na fiszkach wyglądały interesująco jednak to jeszcze nie to, ale jeszcze tam sporo jest do wyboru
generalnie coś koło tego tylko bardziej w czarny bo ten jest typowo złoty a wyglądał w miare fajnie na wzorniku.
a to pozastałe ale za ciemni znów hehe
pozostaje szukać dalej
moje mk4
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
A,B,C Lakierowania
Radzę Ci wybrać kolor fabryczny w podstawie żeby w razie potrzeby nie było problemu z dorobieniem.
Cały mój kraj >> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=519472" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 533
- Rejestracja: śr gru 29, 2010 23:39
- Lokalizacja: KLI
- Auto: Mk4
- Silnik: AQP
A,B,C Lakierowania
tak tak, właśnie taki chcę znaleść bez żadnego dodatkowego dolewania pereł czy zmiany ziaren. Tylko oryginał jak z danego nr wychodzi.
moje mk4
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
A,B,C Lakierowania
Hej,
zachęcona opisami postanowiłam wziąć się za mój nowy/leciwy nabytek, który mimo wielu niedoskonałości zdobył me serce i zwie się Antek. Zatem Antek jest golfiną leciwą bo 25 letnią. Wersja Boston 1,6 w automacie [co zapewne wywoła uśmiech na Waszych twarzach]. Chłopak swoje przeszedł i wprawne Wasze oczy wychwycą, że prawa strona była robiona bo nie ma org naklejek, zaliczył wjazd w kuper, a przez ostatni prawie rok stał i marniał na ulicy [mimo iż poprzedni właściciel też darzył go uczuciem]. Ale stało się - mój Ci on. Po wnikliwej lekturze postanowiłam przywrócić mu blask i wzbudzać nieco większy respekt na ulicach bo na razie nie ma chłopak poszanowania. Poniżej zdjęcia stanu pierwotnego. Od razu zaznaczam, że odkąd jest u mnie przeszedł kapitalny remont bebechów, zakupiłam mu nowe felgi, które lada chwila wraz z elegancko naciągniętymi oponami o niskim profilu zagoszczą u Antka [te widoczne na zdjęciu zostały przy byłym właścicielu].
Pierwsze co zostało zrobione przy pomocy zdolnego kolegi Rafała to usunięcie diaxem do gołej blachy całej rudej z dolnego pasa pod zderzakiem. Potem gdy kolega odjechał w siną dal, a mi został diaks...uznałam, że nie skończy się tylko na ściągnięciu rudej ze pasa dolnego. Maszyna poszła w ruch i Antek stał się dalmatyńczykiem.
Rzuciłam się niczym Reksio na szynkę i pousuwałam ogniska z rdzy z całego samochodu [zostało mi jeszcze zdjęcie przednich drzwi od pasażera i podszybie, ale o tym za chwilę bo potrzebuje Waszej pomocy].
Po zdarciu rudej, w ruch poszedł Cortianin. I teraz [czyli jutro] zamierzam go przemyć benzyną ekstrakcyjną - i tu też rodzą sie pytania.
Załączam foty Antka po zakupie. Jutro dorzucę foty z cortianinem [wiem, że nie można go trzymać dłużej niż trzy dni]
pytania:
- czyszczenie cortianinu - dajcie znać czy mam to tylko przemyć delikatnie benzyną czy trochę szorować czy może bardzo mocno mocno szorować aż do gołej niemalże blachy, a potem jeszcze przepolerować jakoś/zmatowić? [papierem jakim? chyba wodny odpada, żeby znowu ruda nie zawitała? wypowiedzcie się bo ja się przyznaje bez bicia nie znam, a Wasza pomoc będzie bardzo pomocna].
- podszybie - problem taki, że ruda zaatakowała dookoła mocowania jednej z wycieraczek - tego jeszcze nie zdarłam bo boje sie o szybę i efekt - jeśli przetrę ręcznie i okaże się, że trzeba zrobić wstawkę bo zjadło blachę to trochę mam panike w oczach bo parę razy pojawiały się ostrzeżenia dotyczące wyjmowania/ponownego wstawiania szyby przedniej [uszczelki sprawiają dobre wrażenie] - możecie coś podpowiedzieć?
- podkład - z tego co się orientuję to po zmyciu cortianinu przed położeniem szpachli najpierw podkład - tak samo jak po wyszlifowaniu szpachli przed lakierem też podkład. Ale chcę się upewnić, że po zmyciu cortianinu przed szpachlą też kładziemy podkład [ew jakieś wskazówki jaki] - mam jakiś fajny w spray'u [czarne opakowanie nazwy nie cholery nie pamietam]
- listwy - zastanawiam się czy ich nie zdjąć permanentnie - ale teraz pytanie - dziurki zaspawać czy szpachlą?
oraz na koniec - pewnie popukacie się w głowę, ale - po tych wszystkich zabiegach - poza zrobieniem od podstaw orginalnych naklejek Boston zamierzam pomalować Antka nowym lakierem - jakieś wskazówki co i jak. Każde słowo otuchy też się przyda.
Zdjęcia Antka poniżej, zdjęcia Antka w ciapki jutro wieczorem
serdeczności,
Anastazja
zachęcona opisami postanowiłam wziąć się za mój nowy/leciwy nabytek, który mimo wielu niedoskonałości zdobył me serce i zwie się Antek. Zatem Antek jest golfiną leciwą bo 25 letnią. Wersja Boston 1,6 w automacie [co zapewne wywoła uśmiech na Waszych twarzach]. Chłopak swoje przeszedł i wprawne Wasze oczy wychwycą, że prawa strona była robiona bo nie ma org naklejek, zaliczył wjazd w kuper, a przez ostatni prawie rok stał i marniał na ulicy [mimo iż poprzedni właściciel też darzył go uczuciem]. Ale stało się - mój Ci on. Po wnikliwej lekturze postanowiłam przywrócić mu blask i wzbudzać nieco większy respekt na ulicach bo na razie nie ma chłopak poszanowania. Poniżej zdjęcia stanu pierwotnego. Od razu zaznaczam, że odkąd jest u mnie przeszedł kapitalny remont bebechów, zakupiłam mu nowe felgi, które lada chwila wraz z elegancko naciągniętymi oponami o niskim profilu zagoszczą u Antka [te widoczne na zdjęciu zostały przy byłym właścicielu].
Pierwsze co zostało zrobione przy pomocy zdolnego kolegi Rafała to usunięcie diaxem do gołej blachy całej rudej z dolnego pasa pod zderzakiem. Potem gdy kolega odjechał w siną dal, a mi został diaks...uznałam, że nie skończy się tylko na ściągnięciu rudej ze pasa dolnego. Maszyna poszła w ruch i Antek stał się dalmatyńczykiem.
Rzuciłam się niczym Reksio na szynkę i pousuwałam ogniska z rdzy z całego samochodu [zostało mi jeszcze zdjęcie przednich drzwi od pasażera i podszybie, ale o tym za chwilę bo potrzebuje Waszej pomocy].
Po zdarciu rudej, w ruch poszedł Cortianin. I teraz [czyli jutro] zamierzam go przemyć benzyną ekstrakcyjną - i tu też rodzą sie pytania.
Załączam foty Antka po zakupie. Jutro dorzucę foty z cortianinem [wiem, że nie można go trzymać dłużej niż trzy dni]
pytania:
- czyszczenie cortianinu - dajcie znać czy mam to tylko przemyć delikatnie benzyną czy trochę szorować czy może bardzo mocno mocno szorować aż do gołej niemalże blachy, a potem jeszcze przepolerować jakoś/zmatowić? [papierem jakim? chyba wodny odpada, żeby znowu ruda nie zawitała? wypowiedzcie się bo ja się przyznaje bez bicia nie znam, a Wasza pomoc będzie bardzo pomocna].
- podszybie - problem taki, że ruda zaatakowała dookoła mocowania jednej z wycieraczek - tego jeszcze nie zdarłam bo boje sie o szybę i efekt - jeśli przetrę ręcznie i okaże się, że trzeba zrobić wstawkę bo zjadło blachę to trochę mam panike w oczach bo parę razy pojawiały się ostrzeżenia dotyczące wyjmowania/ponownego wstawiania szyby przedniej [uszczelki sprawiają dobre wrażenie] - możecie coś podpowiedzieć?
- podkład - z tego co się orientuję to po zmyciu cortianinu przed położeniem szpachli najpierw podkład - tak samo jak po wyszlifowaniu szpachli przed lakierem też podkład. Ale chcę się upewnić, że po zmyciu cortianinu przed szpachlą też kładziemy podkład [ew jakieś wskazówki jaki] - mam jakiś fajny w spray'u [czarne opakowanie nazwy nie cholery nie pamietam]
- listwy - zastanawiam się czy ich nie zdjąć permanentnie - ale teraz pytanie - dziurki zaspawać czy szpachlą?
oraz na koniec - pewnie popukacie się w głowę, ale - po tych wszystkich zabiegach - poza zrobieniem od podstaw orginalnych naklejek Boston zamierzam pomalować Antka nowym lakierem - jakieś wskazówki co i jak. Każde słowo otuchy też się przyda.
Zdjęcia Antka poniżej, zdjęcia Antka w ciapki jutro wieczorem
serdeczności,
Anastazja
A,B,C Lakierowania
Przy okazji zapamiętaj ustawienia pistoletu bo ciśnienie może mieć duży wpływ na kolor.mlodyluk pisze:tak tak, właśnie taki chcę znaleść bez żadnego dodatkowego dolewania pereł czy zmiany ziaren. Tylko oryginał jak z danego nr wychodzi.
Ciężko się odnieść do konkretnej części Twojego opisu ale przeczytałem cały i postaram się uporządkować. W Twoim przypadku proponuje użyć tarczy typu strip chyba że była taka od samego początku to dobrze. Ten cortain zedrzyj szlifierką tak jak przed nałożeniem, ewentualnie niech zostanie w porach, gdzie nie ma dojścia papier 120.nastek pisze:pytania:
Na pewno nie w spray'u. Fakt łatwiej i nawet nie raz jest to technologicznie uzasadnione ale tutaj należy zastosować podkład epoksydowy dwukomponentowy czyli podkład plus utwardzacz aplikowany pistoletem. Według mnie sens tu ma lakierowanie całego samochodu a przecież sprayem tego nie zrobisz, oczywiście można ale nie chcę mówić co o tym myślę. Szpachlować musisz ale podejrzewam że są dziury po korozji i spawać pewnie też trzeba.nastek pisze:po zmyciu cortianinu przed szpachlą też kładziemy podkład [ew jakieś wskazówki jaki] - mam jakiś fajny w spray'u
W zasadzie jeśli cofniesz się w temacie to znajdziesz odpowiedź na wszystkie pytania, nie ma potrzeby czytać całego bo kręci się w kółko i wciąż powraca temat spraya, cortainu czy brunoxa. Wystarczy przejrzeć ostatnie 20 stron. Jeśli coś będzie niezrozumiałe wal na pw.
Zaspawać bezwzględnie i porządnie zabezpieczyć od wewnątrz.nastek pisze:- listwy - zastanawiam się czy ich nie zdjąć permanentnie - ale teraz pytanie - dziurki zaspawać czy szpachlą?
Cały mój kraj >> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=519472" onclick="window.open(this.href);return false;
A,B,C Lakierowania
OsteR9019
przeczytałam właśnie pierwszych 30 oraz malowanie całego samochodu sprayem - chyba żartujesz - nigdy!
przeczytałam właśnie pierwszych 30 oraz malowanie całego samochodu sprayem - chyba żartujesz - nigdy!
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 533
- Rejestracja: śr gru 29, 2010 23:39
- Lokalizacja: KLI
- Auto: Mk4
- Silnik: AQP
A,B,C Lakierowania
najczęściej lecę na 2.0 baza, chyba że tam gdzie dobieram radzą inaczej żeby kolor wszedł.OsteR9019 pisze:Przy okazji zapamiętaj ustawienia pistoletu bo ciśnienie może mieć duży wpływ na kolor.
chyba już mam coś zbliżonego do tego co szukam z bmw B09 na zdjęciu słabo bo i słonka nie ma,
moje mk4
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
A,B,C Lakierowania
No to jeszcze drugie tyle i możesz się brać za robotęnastek pisze:przeczytałam właśnie pierwszych 30 oraz malowanie całego samochodu sprayem - chyba żartujesz - nigdy!
A skąd oni to mogą wiedzieć? Wystarczy że miotę zmniejszysz i już ciśnienie wzrasta, każdy pistolet może inaczej kłaść. A jakim pistoletem aplikujesz i skąd odczytujesz ciśnienie, manometr pod pistoletem czy jeszcze przed wężem?mlodyluk pisze: najczęściej lecę na 2.0 baza, chyba że tam gdzie dobieram radzą inaczej żeby kolor wszedł.
Cały mój kraj >> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=519472" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 533
- Rejestracja: śr gru 29, 2010 23:39
- Lokalizacja: KLI
- Auto: Mk4
- Silnik: AQP
A,B,C Lakierowania
OsteR9019 pisze:A skąd oni to mogą wiedzieć? Wystarczy że miotę zmniejszysz i już ciśnienie wzrasta, każdy pistolet może inaczej kłaść. A jakim pistoletem aplikujesz i skąd odczytujesz ciśnienie, manometr pod pistoletem czy jeszcze przed wężem?
bo oni robią też próby i czasami przy trudnych kolorach mi mówi że najlepiej wchodzi np na 1.7. ale oczywiście wiadomo że to tylko takie założenie, nigdy nie będzie idealnie,
manomet mam przed wężem, a jak miałem pod pistoletem to się pokrywało i pod pistoletem wywaliłem. pistolet mam Sate 3000 rp.
moje mk4
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
A,B,C Lakierowania
Jak tal to ok.mlodyluk pisze:bo oni robią też próby i czasami przy trudnych kolorach mi mówi że najlepiej wchodzi np na 1.7. ale oczywiście wiadomo że to tylko takie założenie, nigdy nie będzie idealnie,
To musisz mieć krótki wąż. Na 10 metrach mogą być spadki ciśnienia 0,6 - 1 bar, praw fizyki nie oszukasz.mlodyluk pisze:manomet mam przed wężem, a jak miałem pod pistoletem to się pokrywało i pod pistoletem wywaliłem.
Z takim sprzętem to pewnie podchodzisz poważnie do tematu, więc co ja tam będę Cię pouczałmlodyluk pisze:pistolet mam Sate 3000 rp.
Cały mój kraj >> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=519472" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 533
- Rejestracja: śr gru 29, 2010 23:39
- Lokalizacja: KLI
- Auto: Mk4
- Silnik: AQP
A,B,C Lakierowania
tak wiem, że fizyki nie oszukam ale generalnie mam przewód dość gruby już nie pamietam ale też Saty i nie było tragedi ze spadkiem jak pamietam, a po prostu manometr pod pistoletem to już +do wagi i robi się strasznie długi w dół bo jeszcze filtr pod pistolet....
powoli zbieram sprzęty ale jak kupować to odrazu coś lepszego, teraz troszkę żałuję że Sata nie z digitalem, ale trudno już,
każdą radę cenie, nawet krytykę bo zawsze to powód żeby coś robić lepiej, nie ze wszystkim sobie człowiek sam poradzi,że tak powiem
powoli zbieram sprzęty ale jak kupować to odrazu coś lepszego, teraz troszkę żałuję że Sata nie z digitalem, ale trudno już,
OsteR9019 pisze:Z takim sprzętem to pewnie podchodzisz poważnie do tematu, więc co ja tam będę Cię pouczał
każdą radę cenie, nawet krytykę bo zawsze to powód żeby coś robić lepiej, nie ze wszystkim sobie człowiek sam poradzi,że tak powiem
moje mk4
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
A,B,C Lakierowania
Zdecydowanie wybrałbym manometr zamiast filtra, a filtr przy kompresorze.mlodyluk pisze:po prostu manometr pod pistoletem to już +do wagi i robi się strasznie długi w dół bo jeszcze filtr pod pistolet...
Fajny gadżet ale niestety najdokładniejsze są analogowe, podobnie jak w przypadku suwmiarek. Co nie znaczy że nie można polegać na digitalu.OsteR9019 pisze:teraz troszkę żałuję że Sata nie z digitalem, ale trudno już,
Cały mój kraj >> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=519472" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 533
- Rejestracja: śr gru 29, 2010 23:39
- Lokalizacja: KLI
- Auto: Mk4
- Silnik: AQP
A,B,C Lakierowania
OsteR9019 pisze:Fajny gadżet ale niestety najdokładniejsze są analogowe, podobnie jak w przypadku suwmiarek. Co nie znaczy że nie można polegać na digitalu.
no właśnie przy zakupie mi rozradził digitala, potem myślałem że może dlatego że na sklepie nie miał tylko musiał sciągać, ale widzę że jednak Ty też jesteś za zwykłym manometrem
moje mk4
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=538006" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
A,B,C Lakierowania
digital lepszy i pokazuje dużo dokładniej niż jakiś gówniany aanalogowy pod pistoletem.... mam digitala a pod nim analog do ustawienia ciśnienia końcowego i patrzę tylko na digitala.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 90 gości