Forum.VWGolf.pl

Zmiany:
- Wygładzony przedni zderzak z centralnym wlotem
- Wygładzony tylni zderzak
- Klapa z przerobiona wnęka na rejestracje
- Brak bocznych kierunków
- Usunięte zamki z klamek
- Mowy lakier Dupli-Color Vampire (flip-flop)
- Grill bez znaczka
- Światła przednie z wkładami od mk4 z ksenonami
- Tylne światła klary
- Przyciemnione szyby
- Wycięta maska i szyberdach
- Zawieszenie obniżone i robione od podstaw
- Felgi BBS RS z niskoprofilowymi oponami
- Nowa końcówka wydechu
- Wnętrze złoto-srebrne z czarnymi dodatkami
- Sportowa kierownica, 2 dodatkowe zegary w desce rozdzielczej
- Zestaw audio (6 głośników, 2 tweetery, subwoofer, 2 wzmacniacze, radioodtwarzacz, procesor dźwięku)
- Komora silnika robiona od podstaw
- Silnik VR6 z turbina kkk04
- Kompletne orurowanie, BOV, intercooler, stożek
- Rozdzielacz iskry
- Układ kierowniczy
- Zbiorniczek na płyn do spryskiwaczy
- Nowa chłodnica
- Cały osprzęt silnika
- Polerka lakieru + woskowanie
- Panel lines

Model robiony dość dawno przez co jest kilka małych błędów.
Mógłbyś cyknąć dokładne fotki silnika?

z powodow technicznych jest to juz nie wykonalne... model rozbrany do ostatniej czesci, bedzie V3

Ło Jezu V3, to przecie to już pozacierane przetłoczenia będzie miało itd. To teraz już wiem do czego potrzebujesz zdesie mk3

Boki sa ok... zderzaki sa zjechane po V1, a raczej po moim uczeniu sie na nim... chcialem je ratowac, bo chce znow rowki miec i wloty, ale po zdjeciu lakieru i wyjeciu calego kitu z nich, stwierdzilem ze nadaja sie na zlom... jedynie klapa nie ma przetloczen, ale ona i tak nie bedzie OEM, chyba ze jednak zmienie zdanie i uda sie dorwac bude nowa...
Buda dostanie, lakier z polo Genesis LC3U, felgi Schmidt ML wygiete (te od ciebie kubcor), pod maska dalej VR6T, wnetrze bedzie nowe, bo te moje jest zjechane przez Humbrolla i ma mase rys po skrobaniu tej farby, wyleci tez dzieki temu folia z szyb, maska dostanie zawiasy i ogolnie bedzie wiecej szczegolow... pomysl jest zeby pozbyc sie drutow i to co jest zniszczone, a przy okazji pobawic sie w detaling wiekszy, ale zostawiajac styl S'n'S, a nawet jeszcze bardziej pojsc w niego... podwozie w bezowym baranku, lakierowane elementy podwozia, wnetrze bezowa skora, poprawa audio-video z zabudowa bagaznika (nie bedzie ona funkcjonalna). Motto projektu to typowy lawetowiec i zdradze tylko jeszcze tyle ze bedzie to motto doslowne
Zrobilem mk2 to i mk3 musi miec ostateczna poprawe, nie ma jak sentyment do pierwszych modeli, dlatego nie chce brac nowej budy, tylko chce ja naprawic, trudniejsza droga, ale uwazam ze warto

Zobaczymy co wyskrobiesz.
Jak silnik będzie skończony, proszę o fotki.

No zobaczymy czy warto Nie no znam to, mam ten sam sentyment z Fire And Ice... Ono będzie chyba najdłuższym projektem... Zawsze będzie coś do dodania.
Co do Twojego modelu plany na tak, ale przy ML i LC3U widzę tylko i wyłącznie VF na emblu. Też miałem ochotę na taki szczegółowy hardcore i dlatego zabrałem się za mk2 Shivley'a i Jette mk3... Całość prac przy tych modelach zostaje skupiona głównie na komorach z silnikami, wnętrzach i zawieszeniu. Teraz takie rzeczy jak pakiety US w mk3, czy fronty to połykam na śniadanie Jestem teraz zdania, że przyjemnie jest lepić szczegóły w takich modelach nawet przez parę lat, ale na koniec wszystkich dookoła rozyebać W tym Shivley'u aż przyjemnie się robi najdrobniejsze szczegóły, które kiedyś doprowadzały mnie do szału na samą myśl o nich i po prostu je olewałem... Ale teraz hmmm

Dawaj W.I.P

VF nie bedzie... bedzie front z lampami z mk4, ale beda napewno lepiej wykonane i nie wykluczone ze wersja z 25th jahre z ciemnym wkladem na soczewce... na tyle tez znikna klary a wleca jakies lampy od Helli