Forum.VWGolf.pl

witam zakupiłem piękne cabrio pytanie czym zlikwidować to paskudztwo ? czy są jakieś specjalne preparaty ? jeżeli tak to jakie ? dziękuje za pomoc

foto

jaki to dach szmaciany czy ten ala skórkowy??? No i co on takiego ma bo na zdjęciu nie widzę nic??? byłeś gdzieś na karcherze??? a jak nie to podejrzewam że płyn do plandek samochodowych tylko mocno rozcieńczony, czyni cuda tylko uważaj na lakier, choć myślę że chwila na myjce wystarczy!!!
A tak apropo nie słyszałem o specjalnej chemii do dachów, podpowie ktoś??? choć i tak mi to nie potrzebne bo mam nowy szmaciany dach który jest chyba jedną z najlepszych opcji i słyszałem że długo wytrzymują!!!

kamilex pisze:jaki to dach szmaciany czy ten ala skórkowy??? No i co on takiego ma bo na zdjęciu nie widzę nic??? byłeś gdzieś na karcherze??? a jak nie to podejrzewam że płyn do plandek samochodowych tylko mocno rozcieńczony, czyni cuda tylko uważaj na lakier, choć myślę że chwila na myjce wystarczy!!!
A tak apropo nie słyszałem o specjalnej chemii do dachów, podpowie ktoś??? choć i tak mi to nie potrzebne bo mam nowy szmaciany dach który jest chyba jedną z najlepszych opcji i słyszałem że długo wytrzymują!!!

jest to z drzew klonowych syrop zaschnięty próbowałem wanishem i nic nie schodzi naszorowałem sie na myjce nie byłem bo boje sie ,ze uszkodze, myslałem urzadzeniu do prania tapicerek samochodowych ?

ja cały czas jeżdżę na myjnie bezdotykowe i nic się nie dzieje, wierz mi!!! jedyne na co uważaj to tylko jak myjesz styk szyby z dachem, bo jak będziesz miał źle spasowany dach do ci trochę pocieknie, oczywiście jak będzie dobrze spasowany to też może ale na pewno tylko pare kropel się przedostanie, więc warto jechać, to sprawdzisz przy okazji dach A skoro to jest: ''drzew klonowych syrop zaschnięty'' to zakupiłbym płyn do plandek do tirów i odpowiednio rozcieńczył a potem karcherem potraktował!!! Ale ja się nie znam więc nic nie polecam... Poszperam trochę w necie bo mnie też może to kiedyś spotkać że stanę pod jakimś h... drzewem...

I co tam??? wyczyszczone???

kamilex pisze:I co tam??? wyczyszczone???

witam no niestety po praniu tapicerki odkurzaczem niczym nie pomogło , myjką ciśnieniową również nie pomogło

Mgost90 pisze:

kamilex pisze:I co tam??? wyczyszczone???

witam no niestety po praniu tapicerki odkurzaczem niczym nie pomogło , myjką ciśnieniową również nie pomogło

ma ktoś jakiś pomysł w załączniku zdjęcie ,

a byłeś może w jakiejś myjni ale gdzie ci ktoś by umył samochód, może coś poradzą, w końcu oni mają jakąś chemie...

kamilex pisze:a byłeś może w jakiejś myjni ale gdzie ci ktoś by umył samochód, może coś poradzą, w końcu oni mają jakąś chemie...

byłem i nic może ktoś mi coś w końcu poradzi ??? halooo pomocyyyy bo już nie mam na to nerwów

Ogólnie w ten weekend próbowałem ruszyć ten temat z kumplem (pedant w sprawie dbania o lakier i tego typu rzeczy) który też ma cabrio, obiecał że coś poszuka...
A w między czasie otworzyłem katalog który dostałem przy kupnie wosku firmy Maguiar's (efekt widoczny od razu) i znalazłem środek do czyszczenia dachu: "CONVERTIBLE & CABRIOLET CLEANER" (Piszą że czyści nawet plamy po oleju wieć może być dobre) i do konserwacji: "CONVERTIBLE & CABRIOLET WEATHERPROOFER" już uprzedzam twoje pytanie cena za pierwsze 450ml 49,90 a za to drógie 500ml 59,90... Jak chcesz to mam nawet adresz polecanych sklepów tylko podaj mniej więcej lokalizacje...

kamilex pisze:Ogólnie w ten weekend próbowałem ruszyć ten temat z kumplem (pedant w sprawie dbania o lakier i tego typu rzeczy) który też ma cabrio, obiecał że coś poszuka...
A w między czasie otworzyłem katalog który dostałem przy kupnie wosku firmy Maguiar's (efekt widoczny od razu) i znalazłem środek do czyszczenia dachu: "CONVERTIBLE & CABRIOLET CLEANER" (Piszą że czyści nawet plamy po oleju wieć może być dobre) i do konserwacji: "CONVERTIBLE & CABRIOLET WEATHERPROOFER" już uprzedzam twoje pytanie cena za pierwsze 450ml 49,90 a za to drógie 500ml 59,90... Jak chcesz to mam nawet adresz polecanych sklepów tylko podaj mniej więcej lokalizacje...

w końcu coś konkretnego proszę adresy na pw

Nie widzę dokładnie na fotce, nawet w zbliżeniu. Ja w moim używałem sonax do czyszczenia i następnie impregnat, też sonax.
U mnie dział ten środek, ale dach bez plam. Tylko zwykłe czyszczenie i impregnacja.
Z tego co widzę twój dach ma plamy jakby żywiczne z drzew?
Mnóstwo cabrioletów na południu Europy ma taki dach - szczególnie tam gdzie dużo takich drzew: sosna, cedr, czy inne iglaki. Szczególnie Włochy, Chorwacja.
Na te plamy nie ma ratunku - jeżeli dach materiałowy. Z dachu winylowego powinno zejść.
Pozostaje jeszcze druga opcja, że plamy sa z pleśni pomiędzy podsufitką i zewnętrznym poszyciem. Na to też nie ma ratunku, pleśń będzie wychodzić praktycznie zawsze.
Niestety, ale w tym przypadku plamy wyglądają właśnie na żywiczne z drzew lub pleśń.

sympatyk wiatru pisze:Nie widzę dokładnie na fotce, nawet w zbliżeniu. Ja w moim używałem sonax do czyszczenia i następnie impregnat, też sonax.
U mnie dział ten środek, ale dach bez plam. Tylko zwykłe czyszczenie i impregnacja.
Z tego co widzę twój dach ma plamy jakby żywiczne z drzew?
Mnóstwo cabrioletów na południu Europy ma taki dach - szczególnie tam gdzie dużo takich drzew: sosna, cedr, czy inne iglaki. Szczególnie Włochy, Chorwacja.
Na te plamy nie ma ratunku - jeżeli dach materiałowy. Z dachu winylowego powinno zejść.
Pozostaje jeszcze druga opcja, że plamy sa z pleśni pomiędzy podsufitką i zewnętrznym poszyciem. Na to też nie ma ratunku, pleśń będzie wychodzić praktycznie zawsze.
Niestety, ale w tym przypadku plamy wyglądają właśnie na żywiczne z drzew lub pleśń.

a pomalować go ?

Mgost90 pisze:a pomalować go ?

Takiego rozwiązania nie znam i się nie wypowiem. Na pewno materiał jest jakoś fabrycznie farbowany, ale czy zrobisz to sam? I jak wyjdzie?
Moim zdaniem nie realne farbowanie
Poza tym jeżeli to pleśń między podsufitką a zewnętrznym pokryciem - to malowanie też nic nie da.
Zobacz jaki masz dach: jeżeli jest taki jakby śliski, skajowy (fachowo to winylowy chyba) to odpada wersja z żywicą z drzew. Zostaje wersja z pleśnią.
Tego typu pokrycia żywica nie przebarwi trwale (na pewno nie sosna, cedr). Chyba, że jakieś inne drzewo?
Jeżeli masz dach materiałowy (tak jakby brezent) to może być zarówno żywica z drzew jak również pleśń.

Z tego co widzę na fotce w zbliżeniu to masz dach winylowy (skaj)? ale nie jestem pewien?
Jeżeli tak to masz pleśń pomiędzy poszyciem. I żadne mycie środkami nic nie da. Trzeba u fachowca od cabrio rozebrać i robić wytłumienie dachu - bo tam może siedzieć pleśń.