po wymianie N75 nadal nie przyspiesza > 150/h
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
po wymianie N75 nadal nie przyspiesza > 150/h
Witam..wymienilem N75..bo na kompie wychodzilo za duze doladowanie cisneinia do turbiny..po wymianie i naalniu paliwka BP ultimate..autko bardzo ladnie chpodzi..jednak znow przy ok 150-160 i przy ok 3.5 tys na 5 biegu koniec auto juz nie przyspiesza...przeplywomierz mechanik mowil ze ok..N75 wymieniony wiec co jescze moze byc przyczyna?;/;/
Ostatnio zmieniony śr sty 09, 2008 20:53 przez skuchol, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam
W pierwszej kolejności kolego pościągaj weżyki idące od zaworu n75 do turbiny i sprawdź czy któryś z nich nie jest przetarty lub sparciały. Najlepiej zrobić to tak że ściągasz pierwszy, z jednej strony zatykasz końcówkę a w drugą walisz sprężone powietrze albo dmuchasz,jeśli przewód będzie nieszczelny to powietrze będzie ulatywało.Zrób to samo z pozostałymi 2 weżykami. Jeśli znajdziesz nieszczelność to będzie odpowiedz na twój problem. Koszt wymiany weżyków nie przekroczy 30zł.
U mnie występował ten sam problem i niestety zrobiłem tak samo jak Ty.Wydałem na zawór n75,160zł ,zamontowałem i pupa... Zaworu nie mogłem zwrócić i bujam się z nim do dziś,na wszelki wypadek. Kupiłem weże o średnicy odpowiadającej oryginalnym, za które zapłaciłęm 5zł za metr. wymieniłem i po kłopocie....auto śmiga i jest ok.Na sam koniec zrób to samo z weżykiem który idzie do ECU na podszybiu.
Pozdrawiam
[ Dodano: 09 Sty 2008 22:05 ]
W pierwszej kolejności kolego pościągaj weżyki idące od zaworu n75 do turbiny i sprawdź czy któryś z nich nie jest przetarty lub sparciały. Najlepiej zrobić to tak że ściągasz pierwszy, z jednej strony zatykasz końcówkę a w drugą walisz sprężone powietrze albo dmuchasz,jeśli przewód będzie nieszczelny to powietrze będzie ulatywało.Zrób to samo z pozostałymi 2 weżykami. Jeśli znajdziesz nieszczelność to będzie odpowiedz na twój problem. Koszt wymiany weżyków nie przekroczy 30zł.
U mnie występował ten sam problem i niestety zrobiłem tak samo jak Ty.Wydałem na zawór n75,160zł ,zamontowałem i pupa... Zaworu nie mogłem zwrócić i bujam się z nim do dziś,na wszelki wypadek. Kupiłem weże o średnicy odpowiadającej oryginalnym, za które zapłaciłęm 5zł za metr. wymieniłem i po kłopocie....auto śmiga i jest ok.Na sam koniec zrób to samo z weżykiem który idzie do ECU na podszybiu.
Pozdrawiam
[ Dodano: 09 Sty 2008 22:05 ]
Zanim zaczniesz zabawe z wastgatem zrób to co napisałem w poście,a na koniec zostaw sobie turbine. Dotarcie do sztangi z góry w 1z-e nie należy do najłatwiejszych i będziesz musiał się troche powyginać, zdecydowanie polecam kanał do tej zabawy.jutro wezme wd40 sprobuje znalesc ta sztange westgate i popsikac..jak nie pomoze to sie zalamie;/ a dam rade do niej dotrzec od gory silnika? czy musze pod auto wchodzic?
no i pokopalem tam troche...wezyki wygladaja na sparwne....lekkie otarcia tram gdzie wieksze byly to tasma pokleilem..sparwdzilem je na tyle ile sie da...szukalem tej sztangi cos znalazlem i ponizej sa fotki czy to jest to??? probowalem ruszyc i za chiny sie nie da;/ zrobilem test na A4 i to samo...na 4 biegu przy 4tys sie konczy wogle od 3.5 bardzo ciezko sie wkerca..natomiast na 5 biegu to max 150-160 i koniec przy ok 3.2-3.3tys obr/min
fotki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fce ... 9262a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/59c ... e0c75.html
fotki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fce ... 9262a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/59c ... e0c75.html
A może masz coś źle pospinane wężyki od n75? Twój zawór to ten dolny na fotografi
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 5fc92.html
Zrób tak,ściągnij z zaworu n75 weżyki czerwony i niebieski,następnie poszukaj jakąś rurke którą połączysz je ze sobą ale w taki sposób żeby to wszystko było szczelne.Wtyczka od N75 i czarny przewód zostaw podłączony tak jak jest.Odpal auto i się przejedź ,może być troszkę słabsze ale jeżeli przewody są szczelne nie powinien wpaść w tryb awaryjny...Jeżeli natomist wpadnie w notlauf to proponuje wymienić weżyki czerwony i niebieski na nowe,tylko omijaj ASO bo krzycza prawie 50 zl za metr.Jak to nie pomoże to pozostaje zapieczona sztanga od turbiny...Na koniec możesz sprawdzić sztange ,podjedź na stacje gdzie będzie kompresor wyłącz silnik ,ściągnij weżyk niebieski z zaworu N75 i zapodaj powietrza z kompresora do weżyka,zobacz co się będzie działo, powinno być słychać jak się sztanga porusza takie specyficzne puknięcie.
A koledze który powiedział że masz turbo do czyszczenia składam gratulacje,takie bajery to tylko w turbinach o zmiennnej geometri czyli np:silnik AFN.
Pozdro
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 5fc92.html
Zrób tak,ściągnij z zaworu n75 weżyki czerwony i niebieski,następnie poszukaj jakąś rurke którą połączysz je ze sobą ale w taki sposób żeby to wszystko było szczelne.Wtyczka od N75 i czarny przewód zostaw podłączony tak jak jest.Odpal auto i się przejedź ,może być troszkę słabsze ale jeżeli przewody są szczelne nie powinien wpaść w tryb awaryjny...Jeżeli natomist wpadnie w notlauf to proponuje wymienić weżyki czerwony i niebieski na nowe,tylko omijaj ASO bo krzycza prawie 50 zl za metr.Jak to nie pomoże to pozostaje zapieczona sztanga od turbiny...Na koniec możesz sprawdzić sztange ,podjedź na stacje gdzie będzie kompresor wyłącz silnik ,ściągnij weżyk niebieski z zaworu N75 i zapodaj powietrza z kompresora do weżyka,zobacz co się będzie działo, powinno być słychać jak się sztanga porusza takie specyficzne puknięcie.
A koledze który powiedział że masz turbo do czyszczenia składam gratulacje,takie bajery to tylko w turbinach o zmiennnej geometri czyli np:silnik AFN.
Pozdro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 317 gości